Litwa nie ma wysokogórskich lodowców, ani w ogóle gór. A jednak można tam jeździć na nartach, nie tylko biegowych oraz snowboardach. Ale również zjeżdżać na nich po śniegu, i to przez cały rok. Wszystko dzięki zbudowanemu na obrzeżach najpopularniejszego uzdrowiska – Druskiennik krytemu ośrodkowi rozrywek zimowych, Snow Arena. Otwarto ją w sierpniu 2011 roku i mimo kryzysu oraz dosyć słonych cen, odwiedzana jest tak licznie, że zakładany w biznesplanie 14-letni okres zwracania się nakładów na tę inwestycję, ulegnie skróceniu prawdopodobnie do 10 lat. Znalazła się ona w programie wyjazdu studyjnego grupki polskich dziennikarzy na Litwę w którym uczestniczyłem jako przedstawiciel naszego portalu.
Jest to pierwszy taki ośrodek w krajach bałtyckich. Gospodarze z dumą podkreślają, że najbliższe podobne są w Moskwie oraz w Wittemberdze w Niemczech, a więc w odległości ponad tysiąca kilometrów w każdą z tych stron. Snow Arenę zbudowano na naturalnym, o częściowo zmienionym spadzie terenu, wzgórzu w wiosce Mzarų koło Druskiennik, po drugiej stronie Niemna.
NARTY, SNOWBOARD, PARK ROZRYWEK DLA DZIECI
Na terenie 8 hektarów są trzy trasy zjazdowe dla narciarzy i snowboardzistów. Otwarta, czynna tylko w zimie, o długości 640 i szerokości 40 metrów i dwie kryte: główna o długości ponad 460 i szerokości 50 m oraz dla 150 metrowa, szeroka na 70 m dla początkujących. Dwie pierwsze obsługiwane przez 4-osobowy wyciąg krzesełkowy, najkrótsza przez orczykowy, a park snowboardowy wyciągi taśmowe.
Trasy te, chociaż stanowią główną, to jednak nie jedyną tutejszą atrakcję. Dla nie posiadających własnego sprzętu, jest jego wypożyczalnia W kompleksie znajduje się również park rozrywek dla dzieci – DruFunPark. Kryty, ciepły, z czterema poziomami trudności dla dzieci w wieku od 3 do 12 lat. Również o tematyce sportów zimowych i dostosowanych do tego dekoracjach.
Jest tam kilka mini helikopterów używanych w ratownictwie górskim oraz spycharka. Dużą popularnością cieszy się prawie 5-metrowej wysokości „Pajęcza wieża” – Spidertower w której aby wejść na górę trzeba przeciskać się przez pajęczynę.
Korzystać można też z górki saneczkowej, krytej, 6,3- metrowej zjeżdżalni ze stali nierdzewnej o wysokości około 6 m, zjeżdżalni spiralnej, prostej zjeżdżalni krytej oraz innych atrakcji. Są wśród nich labirynty z mnóstwem tajemniczych i ceiakwych zabawek, schody, mostki, karuzela, trampolina, a dla najmłodszych kącik rysowania, klocki lego i najnowsze gry edukacyjne.
Na łącznej powierzchni prawie 500 m² DruFunParku równocześnie może bawić się do 260 dzieci. Ładnie zaprojektowano także przestronny hol z oświetloną dekoracją górskiego miasteczka z budynkami z pruskiego muru oraz dużymi akwariami z egzotycznymi rybkami oraz morską fauną.
PANORAMA Z AERO GALLERY I BAR LODOWY
Doskonałe jest również zaplecze gastronomiczne. Samoobsługowa restauracja, bar BO, lodowy Ice Bar Absolut, bar piwny Carlsberg itp. Za perłę Snow Areny gospodarze uważają restaurację Aero Gallery. Z jej okien oraz Tarsu na wysokości 50 m rozciąga się piękna panorama płynącego poniżej Niemna, lasów na obu jego brzegach oraz pobliskich Druskiennik.
Podobno ma też znakomitą kuchnię, ale tego nie udało nam się sprawdzić. W samoobsługowym barze BO można w obszarze Grilla obserwować przygotowywania posiłków. Atrakcję stanowi, usytuowany przy głównej trasie narciarskiej, lodowy Ice Bar. Z ławami pokrytymi lodem, na których siada się na skórach. Jest w nim również podświetlana barwnymi, zmieniającymi się światłami, rzeźba Królowej Śniegu oraz tańczących niedźwiedzi.
Przy lodowym barze można wypić dobrze schłodzony alkohol. Napojem firmowym jest jednak nalewka serwowana w szklaneczkach wykonanych z lodu. W części gastronomicznej Snow Areny znajduje się również winiarnia z bogatą ofertą win i przekąsek.
Od czasu do czasu organizowane są w niej degustacje win. Amatorzy pieczywa i pizzy mogą korzystać z tutejszej piekarenki – pizzerii. Pizza pieczona jest w piecu opalanym drewnem brzozowym, a świeży chleb, słodkie bułeczki, ciastka i inne desery przygotowywane są z naturalnych produktów. Zaś w lodziarni serwowane są włoskie lody.
O dotychczasowych doświadczeniach po ponad roku funkcjonowania Snow Areny rozmawiałem z jej dyrektorem, Vytautasem Žibūdą. Dowiedziałem się, że obiekt ten kosztował w sumie 110 mln litów (ok. 132 mln zł), z czego równowartość 40 mln LT dofinansowała Unia Europejska, resztę pokryli inwestorzy prywatni. W pierwszym roku działalności przyjął on około pół miliona gości.
Z czego niemal połowa skorzystała z tras narciarskich, pozostali z restauracji i innych atrakcji. Snow Arena może obsłużyć do 1,5 tys. gości dziennie, zaś trasy narciarskie około 600 i tylu już zanotowano. Największe zainteresowanie jest miesiącach letnich oraz w zimie. Normalny spadek wiosną i jesienią. Ceny biletów i karnetów: jedno lub trzydniowych, a także tygodniowych i na cały sezon są zróżnicowane.
Te pierwsze zależą od dnia tygodnia, chociaż np. aktualnie, od 15 grudnia 2012 do 15 stycznia 2013 r. są jednolite. Dorośli płacą za korzystanie z tras, obojętne krytych, czy w zimie otwartej, 69 litów za 2 godziny, 86 LT za 4 i 99 LT za cały dzień. Uczniowie oraz seniorzy w wieku 60+ lat, odpowiednio: 55, 65 i 79 LT. Dzieci do lat 7: 45, 55, 60 LT. Bilety rodzinne – 1 osoba dorosła + 1 dziecko do lat 18 – kosztują wg tego samego czasu: 95, 145 i 155 LT.
OPŁACALNA INWESTYCJA
Są również opłaty za przekroczenie czasu, na który posiada się bilet, i to już od 1 minuty – do 30. Wynoszą one, w wymienionej wyżej kolejności kategorii gości, bez względu na to na jaki okres (2 czy 4 godziny) wykupili bilet, dodatkowo: 17, 14, 11 i 24 LT. Można również obecnie kupić 3 dniowe bilety 4-godzinne obowiązujące od poniedziałku do środy, za analogicznie: 79, 59 i 49 LT.
Nie są to więc ceny niskie. Zainteresowanych dalszymi informacjami na ten temat i w ogóle Snow Areny odsyłam na jej strony: www.snowarena.lt , na której znajdują się one również po polsku. Od dyr. Žibūdy dowiedziałem się również, że kierowany przez niego obiekt ściśle współpracuje z popularnym w Druskiennikach Aquaparkiem.
Można więc kupić, tańsze o 25% niż osobne, bilety łączne. Uprawniające do 2 godzinnego korzystania z tras Snow Areny + 3 godzinnego z Aquaparku kosztuje 119 litów. W Snow Arenie pracuje w sumie 120 osób. Dojeżdża się do niej z Druskiennik autobusem miejskim kursującym w szczycie ruchu co pół godziny, za 2 lity.
Ale w 2014 roku oddana zostanie do użytku kolejka linowa łącząca ten obiekt z druskiennickim Aquaparkiem, czas przejazdu zmniejszy się więc do… 5 minut. – Z dotychczasowych rezultatów naszej działalności, stwierdził mój rozmówca, jestem zadowolony. Wszystko wskazuje, że założony 14 – letni okres zwracania się kosztów tej inwestycji ulegnie skróceniu do 10 lat.
Z atrakcji Snow Areny korzystają przede wszystkim obywatele Litwy. Ale przyjeżdżają też cudzoziemcy, zwłaszcza odpoczywający w Druskiennikach. Mile widziani są również goście z Polski. Dla mieszkańców północo – wschodniego regionu naszego kraju może to być atrakcyjna oferta.
Zdjęcia autora