WARSZAWA: ŚWIĄTECZNE ILUMINACJE 2023

Świetlna dorożka na placu Zamkowym.
Świetlna dorożka na placu Zamkowym. © Cezary Rudziński

Miliony miniaturowych lampek świątecznych dekoracji miasta rozświetlają, podobnie jak w latach ubiegłych, warszawskie place i ulice. Przede wszystkim na Starówce i Trakcie Królewskim od Placu Zamkowego do Alei Jerozolimskich, zamkniętych w weekendy dla komunikacji miejskiej i ruchu samochodowego. Ale również niektóre boczne uliczki, a także pałac w Wilanowie. Większość tych iluminacji, to powtórzenia ubiegłorocznych oraz wcześniejszych. Ale w br. jest też kilka zmian, niektóre niezbyt korzystne.

Nowy Świat – fot. Cezary Rudziński

Przed Pałacem Staszica nie ma, bardzo uprzednio popularnego, z konstrukcją oświetlaną niezliczonymi lampkami, zaprzężonego w dwa konie zabytkowego tramwaju nr. 18 jadącego, według tablicy informacyjnej, na ul. Stalową na Pradze. Przechodnie i turyści chętnie się w nim fotografowali. Zamiast niego na frontonie pałacu wyświetlane są kolorowe obrazy. Brakuje też, po wschodniej stronie Krakowskiego Przedmieścia, między Uniwersytetem i hotelem Bristol, długiej, rozświetlonej krytej galerii i labiryntu. W br. na ich miejscu jest ładna, ale niewielka ekspozycja bardzo powiększonych, wykonanych z lampek wyrobów kryształowych: wazonu, kielicha i salaterki z włożoną w nią łyżką.

Rynek Staromiejski – fot. Cezary Rudziński

Trzecim punktem, w którym również dokonano istotnych zmian dekoracyjnych, jest plac Zamkowy. Zniknęła świetlna kompozycja dwu warszawskich cwaniaków, tak przynajmniej byli określani mężczyźni w ubiorach chyba z połowy XX wieku, stojących obok wozu na 4 kołach. A także zbudowane z kolorowych lampek postacie sprzedawcy baloników i jego klienta. Zastąpiono je w tych miejscach, w pobliżu kościoła św. Anny, innymi, krzykliwymi elementami dekoracyjnymi. Ale o nich za chwilę. Co więc można zobaczyć w roku 2023?
Pierwsze świąteczne iluminacje ludzie wjeżdżający w okolice Starówki Wisłostradą, widzą już na Podzamczu, w okolicach popularnej w lecie fontanny.

Runek Staromiejski wita – fot. Cezary Rudziński

Na górze skarpy Rynek Nowomiejski iluminowany jest bardzo skromnie. Jedną rozświetloną choinką oraz migającą tysiącami światełek karuzelą. Świątecznie oświetlona jest, stanowiąca na jednym odcinku, zachodnią pierzeję tego rynku, ul. Freta. Powtarzającymi się świetlistymi dekoracjami latarni. Podobnie, chociaż skromniej, małymi elementami również na latarniach, odchodząca od Freta na zachód ul. Długa.
Udekorowany jest od tej strony także, ale banalnie i jednobarwnie, Barbakan. Skromniutko krótka trasa do Rynku Staromiejskiego, który uwagę przyciąga feerią świateł, ale również tylko jednobarwnych. Jego środek zajmuje, podobnie jak w latach ubiegłych, sztuczne lodowisko. Z rozciągającym się nad nim, a właściwie nad całym rynkiem, „dachem” z girland lampek. Wejścia z dwu stron witają gości tradycyjnym „Wesołych Świąt”. Dookoła lodowiska rozmieściły się kramy i stoiska serwujące grzane wino oraz różne przekąski i przysmaki. Po które ustawiają się długie kolejki.

Świetlne kryształy na Krakowskim Przedmieściu – fot. Cezary Rudziński

W sobotnie popołudnie i wieczór cały ten szlak, od Nowego Miasta do Ronda de Gaulle’a, wypełniał tłum spacerowiczów i turystów, z licznymi dziećmi, oglądających, fotografujących i „przekąszających” to i owo po odstaniu w kolejkach do zaimprowizowanych stoisk oraz pojazdów „gastronomicznych”. Między domami na Starówce rozciągnięte są świetliste transparenty z widokami różnych okolicznych zabytków, życzeniami Wesołych Świąt oraz różnymi dekoracjami. Nie brak również świątecznie ozdobionych witryn i wejść do sklepów i lokali.
Tradycyjny Jarmark Bożonarodzeniowy w drewnianych straganach rozstawionych wzdłuż staromiejskich murów, przyciąga – przynajmniej w sobotę, gdy tam byłem – takie tłumy, że przebicie się w głąb wymaga trochę czasu. Na placu Zamkowym przed wejściem do Zamku stoi, migająca zmieniającymi się co chwila kolorami, wysoka choinka. Główną tegoroczną atrakcję stanowią dwie dorożki ozdobione niezliczonymi lampkami. Z „zaprzężonymi” do nich końmi, również z lampek na konstrukcji. Do dorożek tych można wsiadać, aby się w nich fotografować. Lub robić pamiątkowe zdjęcia na ich tyle.

Tegoroczna nowość na Placu Zamkowym – fot. Cezary Rudziński

Nad Trasą W-Z dominuje, jak już wspomniałem, konstrukcja o ostrych, krzykliwych barwach, z podzieloną na sylaby nazwą WARSZAWA oraz dekoracjami w stylu „esy floresy”. Latarnie ozdobione są również na ulicy Miodowej. Od niej, aż do Świętokrzyskiej, iluminacje w większości są te samo co w roku ubiegłym i poprzednich. Z wykorzystaniem na świetlne dekoracje słupów latarń, drzew oraz świetlnymi banerami rozciągniętymi między budynkami. Kręci się, jak w latach poprzednich, druga karuzela. Pojawiło się kilka nowych, udanych dekoracji: dużego kolorowego bączka, zabawnych postaci w kołach, wspomnianych już kryształów.

Jedna z nowych tegorocznych dekoracji na Krakowskim Przedmieściu – fot. Cezary Rudziński

Pałac Namiestnikowski – siedziba Prezydenta RP, oświetlony jest świątecznie, stoi też przed nim wysoka choinka ozdobiona lampkami. W kilku miejscach na tych odcinkach Traktu uwagę przyciągają sprzedawcy nowego rodzaju baloników. Świecących i odbijających barwami inne światła. Jednolitymi dekoracjami o kształcie niewielkich choinek ozdobione są słupy latarni na ul. Świętokrzyskiej. Nowy Świat ozdobiony jest identycznie jak w roku ubiegłym oraz poprzednim przez sponsora tych niebrzydkich, ale wielokrotnie powtarzających się co kilka metrów dekoracji, jednego z producentów słodyczy. Z ich reklamą na świetlnych banerach łączących wyższe piętra domów po obu stronach ulicy.

Galeria wejściowa do pałacu w Wilanowie – fot. Cezary Rudziński

Ta feeria świateł kończy się przed Rondem de Gaulle’a. Dalszy odcinek Traktu Królewskiego nie jest już iluminowany, jeżeli pominąć pojedyncze elementy, np. choinkę przed Urzędem Rady Ministrów, dekoracje niektórych firm i instytucji, czy nielicznych sklepów. Podobnie jak w roku ubiegłym, świątecznie ozdobiony jest również Pałac w Łazienkach. Przede wszystkim odcinek drogi prowadzącej do głównego wejścia, zamienionej w długą, jak gdyby świetlistą, antyczną halę pokrytą stropem ze zmieniających się co chwila barwami i nasileniem różnorodnych lampek.
Na dziedzińcu pałacu stoi ozdobiona choinka oraz kilka świetlnych dekoracji o charakterze informacyjnym. Ciekawym pomysłem jest ekspozycja po prawej stronie wejścia na pałacowy dziedziniec czterech portretów, m.in. Jana III Sobieskiego i Marysieńki, w ozdobnych ramach z lampek. Większość świątecznych dekoracji Warszawy przetrwa, jak zwykle, do Trzech Króli. Będzie więc jeszcze sporo okazji, zwłaszcza w dni świąteczne i weekendy, do ich obejrzenia. O ile dopisze pogoda, można więc spodziewać się wówczas kolejnych tłumów zwiedzających.

Zdjęcia © autora

9 thoughts on “WARSZAWA: ŚWIĄTECZNE ILUMINACJE 2023”

  1. Dzięki za całą galerię pięknych zdjęć świątecznej Stolicy. Niektóre, a może i większość tych dekoracji bardzo pomysłowa i kolorowa. Ożywia codzienność i stwarza prawdziwie świąteczny nastrój. Tekst towarzyszący tym zdjęciom to prawdziwy przewodnik po Świątecznej Warszawie. Naprawdę super. Halina, niegdyś warszawianka.

  2. Nie zauważyłem takich dekoracji, bo na pewno sfotografowałbym je. Jedyna „historyczna”, oprócz konnego tramwaju przed Pałacem Staszica, przedstawiająca warszawskich cwaniaków z początku XX wieku obok wozu na pl. Zamkowym, którą pokazaliśmy w latach 2021-2022 w tym roku zniknęła. Autor.

  3. Czy uliczni sprzedawcy alkoholu (grzanego wina) na Krakowskim Przedmieściu poza terenem Świątecznego Jarmarku maja na to zgodę władz?

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top