CYPR: AGIA NAPA – KLASZTOR W ŚWIĘTYM GAJU

Spośród ponad stu klasztorów, świątyń, kaplic i świętych ikon znajdujących się w około 70 miejscowościach na Cyprze, a uwzględnionych na dużej mapie tamtejszych szlaków pielgrzymstwa – Cyprus Island of Sants. A piligrimage tour, obejmujących także północną cześć wyspy okupowaną od 1974 r. przez Turcję, najdalej na południowym wschodzie położony jest Monastery of Agia Napa. Mapę tę otrzymałem od Jego Ekscelencji biskupa Mesaorii Grzegorza podczas jego  pobytu w Warszawie w połowie listopada 2017 roku z okazji otwarcia w Muzeum Etnograficznym wystawy Cypryjskiego Dodekameronu – zwyczajów bożonarodzeniowych.

 

BIZNATYJSKA IKONA ZNALEZIONA W JASKINI

 

I okazała się ona dodatkowym, ważnym źródłem informacji o ciekawych zabytkach sakralnych na Wyspie Afrodyty. Pozwalającym, obok innych źródeł i otrzymanych na miejscu informacjom i materiałom podczas kolejnego na niej pobytu, wzbogacić wiedzę na temat klasztoru w Świętym Gaju – ale także Lesie, jak nazwę Agia Napa – tej popularnej obecnie miejscowości wypoczynkowej, tłumaczy się z greckiego na polski.

Równocześnie jednak w różnych źródłach znajdują się na jego temat tak odmienne informacje, że poza faktem, iż zabytek ten owiany jest legendami, pochodzi na pewno ze średniowiecza i jest bardzo ciekawy, niemal nic właściwie nie jest absolutnie pewne.

Podstawowa, najstarsza dotycząca tego miejsca legenda głosi, że podczas polowania pies myśliwego znalazł w leśnej jaskini ikonę Matki Bożej, która okazała się być cudowną. I ona, a także pas Bogurodzicy, przyciągają tu nadal wiernych, zwłaszcza kobiety mające trudności z zajściem w ciążę i urodzeniem dziecka.

Bo modlitwa tu podobno im pomaga. Według tradycji i prawdopodobnych ustaleń, ta bizantyjska ikona typu Oranty, a więc stojącej i modlącej się Marii z Jezusem w medalionie na piersiach, ukryta została w tej jaskini w okresie ikonoklazmu – w którym w VII-VIII wieku zabroniono oddawana czci świętym obrazom, uznając to za bałwochwalstwo.

 

 

FRANKOWIE I WENECJANIE

 

Wieść o cudownej ikonie przyciągała do jaskini coraz więcej wiernych. Z czasem powstał w tym miejscu ośrodek monastyczny, a z zewnątrz dobudowywano do i obok niej kolejne budynki z żółtego kamienia. Według źródeł cerkiewnych pieczarę tę rozszerzono już w latach 1081-1191 tworząc świątynię i odprawiając w niej nabożeństwa.

Po zajęciu Cypru przez Franków w 1191 r. zbudowano północną basztę, pomieszczenia mieszkalne, akwedukt doprowadzający wodę wypływającą w klasztorze z wykutego, kamiennego łba dzika oraz łacińską kaplicę. Późniejszy, w znacznym stopniu zachowany do naszych czasów, wygląd monastyru wiązany jest z okresem panowania na wyspie Wenecjan.

I z kolejną legendą. Według niej podobno w tutejszej jaskini schroniła się córka weneckiej arystokratycznej rodziny, gdy rodzice nie akceptowali jej ślubu z człowiekiem niższego stanu.

Miało to wydarzyć się około roku 1500, a źródła cerkiewne podają, że to w tamtym okresie, w latach 1489-1571, gruntownie przebudowano i rozbudowano kompleks klasztorny. Do świątyni w pieczarze dobudowano z zewnątrz pomieszczenia dla pątników oraz cele dla mniszek. Był to bowiem początkowo klasztor żeński, który działalność rozpoczął w roku 1530 i poświęcony został „Pani lasów”.

 

 

 

ROZBUDOWA W OKRESIE ODRODZENIA

 

Taką inskrypcję, datowaną tym rokiem, odkrył i skopiował Alexander Drummona. Ale miejsce to już przed rokiem 1366, z którego pochodzi najstarsza o nim wzmianka pisemna, nazywano Agia Napa – Święty Gaj lub Las. I nie wiadomo w jakich okolicznościach, ale na pewno przed rokiem 1668, przekształcony został on w monastyr męski.

W okresie Odrodzenia, w XV-XVI w. miano rozbudować basztę, w której znalazły się pokoje ihumeni – przeoryszy. Klasztor otoczono też murami obronnymi. Pielgrzymowali do niego chrześcijanie różnych wyznań. Po zajęciu Cypru przez Turków w roku 1571 monastyr przekazano Cerkwi prawosławnej.

Wiadomo, że w XVII w. należały do niego obszerne tereny ziemskie, mnichów przybywało, zaś ziemię dzierżawiono miejscowym rolnikom, którzy osiadali w pobliżu, zwłaszcza po epidemii dżumy w Salonikach, w Grecji. Zbudowano też na ich potrzeby młyn do wytłaczania oliwy z oliwek.

Ścisłych dat dotyczących tego monastyru, świętej ikony i pasa Bogurodzicy, znanych jest niewiele. W 1546 r. świętą ikonę opisał dosyć dokładnie czeski podróżnik Oldrzych Prefata, a 1625 r. klasztor Pietro Della Valle. Sporo szczegółów o niej i klasztorze napisał w 1735 r. cypryjski arcybiskup Tiloteusz (Filofiei)

 

 

NIEZWYKŁE DZIEJE IKONY I PASA MATKI BOŻEJ

 

Równocześnie z innych źródeł wynika, że w roku 1758, pod panowaniem brytyjskim, nie było już w nim mnichów, ani innych stałych mieszkańców, a obiekt był zapuszczony. Odnowiony został dopiero w roku 1813, ale już nie jako własność wspólnoty zakonnej, lecz obiekt wynajmowany miejscowym rolnikom.

Zaś cerkiew została parafialną. Historycznej Świętej Ikony już wówczas w klasztorze nie było. Została bowiem ukradziona lub spłonęła w pożarze około roku 1800. W 1850 r. przedstawiciele znanej szkoły „pisania” ikon Kornarosa namalowali drugą, też w stylu Oranty.

Stanowiła ona mieszaninę stylu bizantyjskiego, łacińskiego i cypryjskiego. Zaś trzecia, pokryta srebrną koszulką, powstała w 1900 roku. Podobnie było ze słynnym pasem Matki Bożej, którego opasanie przez kobiety pomaga im podobno zajść w ciążę i urodzić dziecko.

Wspominał o nim, datując jego pochodzenie na XV wiek, francuski podróżnik K. Enlard (1862-1927). Jednak ten oryginalny pas został, według wspomnianego źródła cerkiewnego, skradziony na początku XX wieku. Zastąpiono go kopią, która podobno również pomaga na kobiece dolegliwości, podobnie jak modlitwa w tym miejscu. Jest ono bowiem mistyczne i warte poznania.

 

JAK ŚREDNIOWIECZNY ZAMEK

 

Z zewnątrz dawny klasztor zachowujący tę nazwę nadal przypomina średniowieczny zamek otoczony kamiennymi murami. Na jego dziedziniec wchodzi się przez bramę w grubym murze, zamykaną na noc ciężkimi drewnianymi wrotami.

Zaraz po prawej stronie wejścia można na szklanej tablicy informacyjnej obejrzeć plan klasztornego kompleksu. I przeczytać po grecku oraz angielsku m.in. że został on zrewaloryzowany dzięki regionalnemu funduszowi europejskiemu w ramach programu „Greece – Cypr 2007 – 2013”. Na dziedzińcu uwagę przyciąga zarówno kościół, jak i wysoka kamienna wieżą wzniesiona na planie kwadratu.

A także bardzo stare, rozłożyste drzewo sykomory (ficus sycomorus) liczące, jak się ocenia, już około 500-600 . I według legendy posadzone przez wspomnianą młodą wenecjankę, której rodzice nie akceptowani małżeństwa z człowiekiem niższego stanu.

Po śmierci została ona pochowana na tym dziedzińcu. Bardzo interesująca jest również wielka, stara fontanna z czasów weneckich znajdująca się pośrodku altany – kamiennego sześcianu z łukami na wszystkie strony, przykrytego kopułą. Ale najciekawsza, a zarazem \rzeczywiście trochę mistyczna, jest cerkiew w podziemnej grocie.

 

AKADEMIA KULTURY ŚW. EPIFANA

 

Schodzi się do niej po kilku kamiennych schodach, aby obejrzeć kilka pomieszczeń oraz ikony, w tym jedną w stylu Oranty, pokrytą srebrną koszulką, umieszczoną w jednej z wnęk. A także cerkiewne drewniane wyposażenie. Część ołtarzowa prawdopodobnie powstała w XII wieku.

Ze stropu zwisa ogromny, złocony żyrandol z bizantyjskimi orłami i elektrycznymi żarówkami – świecami. To do tej cerkwi w grocie nadal przychodzą pątniczki, aby pomodlić się o rozwiązanie ich problemów z potomstwem. Obok jaskini znajduje się „święte źródło” wykute w średniowieczu na potrzeby pątników.

Jak już wspomniałem, w XVIII w. dookoła klasztoru zaczęto budować pierwsze domy i z czasem powstała wioska rolniczo – rybacka.

Która w ostatnich paru dziesięciolecia rozwinęła się w popularną miejscowość wypoczynkową. Współcześnie w zabytkowym klasztorze mieści się, powołana przez metropolitę Vasiliosa,

Akademia Kultury św. Epifania. Prowadzi ona Muzeum Starożytności i Ikon Bizantyjskich, bibliotekę na potrzeby badań religijnych Cypru i cywilizacji Bliskiego Wschodu, a także badania religijne i historyczne. Organizuje też konferencje na te tematy, jak i różne przedsięwzięcia duchowne i oświatowe, a oraz zajmuje publikacjami tekstów naukowych oraz dzieł literackich.

 

Zdjęcia autora

 

Autor uczestniczył w wyjeździe prasowym polskich dziennikarzy, zorganizowanym przez CTO – Cypryjską Organizację Turystyczną.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top