BRUKSELA: KANAŁ AUGUSTOWSKI. NIEODKRYTY POLSKI RAJ

Dziś w Parlamencie Europejskim w Brukseli otwarto wystawę zdjęć zatytułowaną: Kanał Augustowski. Nieodkryty polski raj. Oto informacja prasowa, jaką otrzymaliśmy na ten temat od dr Agnieszki Puszczewicz z Founder of The Gray Lab.

      200-lecie budowy Kanału Augustowskiego stało się doskonałą okazją do opowiedzenia historii tej wyjątkowej budowli. Wystawa została przygotowana przez Stowarzyszenie „Lokalna Grupa Działania – Kanał Augustowski”. Jej motywem przewodnim jest przedstawienie Kanału Augustowskiego jako miejsca przyciągającego pięknem przyrody i intrygującej kultury, które po prostu trzeba odkryć. Autorami zdjęć są fotografowie związani z Kanałem Augustowskim od lat, prawdziwi jego admiratorzy, pan Andrzej Sidor i pani Jadwiga Koniecko.

Otwarcia wystawy dokonali panowie Krzysztof Jurgiel, poseł do Parlament Europejskiego, Bogdan Dyjuk, prezes Stowarzyszenia „Lokalna Grupa Działania – Kanał Augustowski” oraz Mirosław Karolczuk, burmistrz Augustowa.

Osobiście bardzo się cieszę, że możemy pokazać fragment Podlasia w Parlamencie Europejskim. Kanał Augustowski jako jeden z najważniejszych zabytków poprzemysłowych w Polsce jest jego świetną wizytówką. Mam nadzieję, że wystawa pomoże odkryć niezwykłe piękno regionu Posłom oraz wszystkim pracownikami Parlamentu Europejskiego ze wszystkich 28 państw członkowskich Unii Europejskiej, powiedział Krzysztof Jurgiel, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Bardzo się cieszę, że o Kanale Augustowskim możemy dzisiaj rozmawiać w sercu Europy – w Parlamencie Europejskim w Brukseli. Ten niezwykły zabytek architektury, tak blisko związany z otaczającą go przyrodą, ale i losami mieszkańców, jest powodem do naszej szczególnej dumy. Wystawa Kanał Augustowski – nieodkryty polski raj, ma na celu pokazać go takim jaki jest: pachnącym lasem, z promieniami słońca odbijającymi się w wodzie, pysznym lokalną kuchnią i pełnym radości okolicznych mieszkańców, powiedział Bogdan Dyjuk, prezes Stowarzyszenia „Lokalna Grupa Działania – Kanał Augustowski”.

Kanał Augustowski to obok Puszczy Białowieskiej największa atrakcja Województwa Podlaskiego. Jest jednym z najcenniejszych skarbów tego regionu. Zapraszam Państwa do odwiedzenie mojego miasta, Augustowa, i sprawdzenia na własne oczy, najlepiej z wysokości kajaka lub siodełka roweru dlaczego Kanał Augustowski jest taki urzekający, powiedział Mirosław Karolczuk, burmistrz Augustowa.

Rocznicy 200-lecia rozpoczęcia budowy Kanału Augustowskiego towarzyszy szereg działań mających na celu opowiedzieć historie Kanału, ale także wzmocnić promocję turystyczną regionu. Z uwagi na ograniczony dostęp do Parlamentu Europejskiego od 30 czerwca 2023 rozpocznie się wystawa plenerowa na placu Solidarność 1980 w Brukseli, która będzie ogólnodostępna dla mieszkańców miasta, jak również turystów. Cykl imprez promocyjnych na terenie Brukseli rozpoczął się już w maju podczas Dnia Polskiego w Brukseli i potrwa do końca wakacji. W ramach przygotowań do wystawy utworzono również stronę internetową w języku angielskim (https://augustowcanal.eu/), jak również nowy, profesjonalny film promocyjny. Link do filmu: https://augustowcanal.eu/wp-content/uploads/2023/06/lv_0_20230623175951.mp4

 

OD REDAKTORA

       Gratuluję pomysłodawcom i realizatorom tej wystawy. Promowanie Kanału Augustowskiego, jednego ze znaczących osiągnięć technicznych XVIII-wiecznej Polski oraz piękna miejsc przez które przebiega, zasługuje na uznanie i poparcie. 200 rocznica rozpoczęcia jego budowy jest po temu okazją szczególną, a miejsce wystawy, Parlament Europejski, następnie zaś  plac Solidarności 1980 w Brukseli wybrane zostały znakomicie.

           Europarlamentarzyści, pracownicy tamtejszych instytucji międzynarodowych, mieszkańcy belgijskiej stolicy oraz liczni turyści ze świata odwiedzający ją aktualnie mają okazję zobaczenia czegoś nowego, ciekawego i wartego bliższego poznania. Jeżeli tylko niewielki procent z nich Kanał Augustowski i Podlasie zainteresują na tyle, że zechcą zobaczyć je również osobiście, będzie to sukces wart wysiłku.

      Ale przyznam, że informacja o tej wystawie oraz zacytowane wypowiedzi „notabli” uczestniczących w jej otwarciu trochę mnie zaskoczyły. Już sama druga część jej tytułu „Nieodkryty polski raj” sugeruje, że kanał jest wyłącznie polski. W całym tekście nie ma ani jednego słowa, że jego druga część znajduje się poza terytorium RP. Bo w rzeczywistości z jego 101 km długości aż 82 km znajdują się w naszych granicach. Ale pozostałych 19 km na Białorusi.

          Przy czym jest to odcinek również piękny, zadbany, kilka lat temu wyremontowany i odbywają się na nim spływy kajakowe oraz rejsy statkiem wycieczkowym. Jeszcze niedawno, przed drastycznym pogorszeniem się, nie z naszej winy, politycznych stosunków polsko – białoruskich, był on dostępny również dla polskich kajakarzy, z uproszczoną kontrolą graniczną.

           Jestem optymistą przekonanym, że możliwość korzystania z Kanału na całej jego długości zostanie w przyszłości przywrócona. I tak jak ja kilka lat temu, również inni Polacy, Białorusini i cudzoziemcy będą mogli po nim pływać i zwiedzać go w obu krajach. Uważam jednak, że obecnie co najmniej niedopatrzeniem na tej wystawie i w trakcie jej otwarcia jest brak chociażby wzmianki o tym, że nie jest to tylko „polski raj”.

      A może i przy okazji warto było wspomnieć o obecnej, dramatycznej sytuacji na polsko – białoruskiej granicy, która przecina również ten kanał. Nie otrzymaliśmy zdjęć z brukselskiej wystawy, ani z prezentowanej na niej polskiej części Kanału. Publikuję więc kilka własnych z części białoruskiej, aby przybliżyć ją Czytelnikom.

Cezary Rudziński

Zdjęcia © autora,

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top