PRZEWODNIKI MICHELINA: POLSKA

Rzadko się zdarza, aby przewodnik turystyczny po jakimś państwie napisany przez cudzoziemców był tłumaczony na język miejscowy. W przypadku naszego kraju ma to chyba miejsce po raz pierwszy. Ukazał się właśnie Zielony przewodnik „Polska” francuskiego wydawnictwa Michelin, przetłumaczony i wydany przez krakowskie wydawnictwo Bezdroża. Interesujący z kilku powodów.

 

Po pierwsze spełnia wysokie kryteria przewodników tej znakomitej serii wydawnictwa o ponad stuletniej tradycji, dając czytelnikom na świecie – bo ukazał się nie tylko po francusku i polsku, ale zapewne, jak zwykle, również w kilku innych językach – mnóstwo wiedzy o naszym kraju, jego historii, kulturze, ciekawych miastach, zabytkach, ludziach oraz innych interesujących miejscach i atrakcjach turystycznych.

 

 

Jest przy tym, co warto podkreślić, obszerniejszy niż przewodniki tej serii nie tylko po tak ciekawych, obszarowo jednak mniejszych od Polski krajach, jak Austria czy Szwajcaria, ale również tak bogatych w zabytki jak Egipt czy Hiszpania oraz rozległych jak Kanada. A to znaczy, że autorzy znaleźli między Bugiem i Odrą sporo miejsc wartych poznania i polecenia turystom.

 

Przewodnik ten przynosi również odpowiedź na pytania: jak widzą nas inni i co uważają w Polsce za najbardziej godne uwagi, a które miasta czy miejsca można, ich zdaniem – chociaż je opisują, pominąć lub w ogóle je pomijają. I chociaż przedstawiony w nim obraz naszego kraju jako kierunku podróży turystycznych jest prawdziwy, zachęcający do poznawania go oraz pozbawiony poważniejszych błędów czy nieścisłości, to zaskoczeń w trakcie lektury miałem sporo.

 

Ale najpierw o tym, co czytelnik – turysta zagraniczny i krajowy, dowiaduje się z tego przewodnika o Polsce i możliwościach jej zwiedzania. Na mapce kraju na wewnętrznej stronie okładki znajduje zaznaczone miasta i regiony, które koniecznie trzeba zobaczyć ( 3* ), warto odwiedzić ( 2* ) oraz godne uwagi ( 1* ). A także mnóstwo innych – bez takiego oznaczenia. W domyśle: można je pominąć.

 

Za największe atrakcje Polski autorzy uznali 12 miast i miejsc. Wymienię je od północy na południe: Gdańsk, Malbork, Warszawa, Zamość, Wrocław, Łańcut, Kraków, Obóz Auschwitz, Kopalnia soli w Wieliczce, Bieszczady, Pieniny i przełom Dunajca, Tatry. Ponadto w tekście trzema gwiazdkami oznaczono poszczególne zabytki, obiekty, a nawet widoki.

 

W czołówce, z 13 takimi oznaczeniami, znalazł się Gdańsk. Na drugim miejscu – 10 – Kraków i na trzecim – 6 – Malbork. Po 2 gwiazdki otrzymało 36 miast i miejsc ( plus wiele budowli i obiektów w nich ) – w tym Puszcza Białowieska, jedyny zachowany obszar lasów pierwotnych w Europie. ( Tyle samo parki narodowe: Biebrzański i Karkonoski !!! ) Natomiast 1* – ponad 20.

 

Ale bez takiego wyróżnienia znalazły się dziesiątki miejscowości niewątpliwie ciekawych i godnych uwagi, m.in. Bydgoszcz, Chełmno, Gniezno, Golub – Dobrzyń, Opole, Paczków, Płock, Nysa, Krynica Zdrój, a także całe wybrzeże Bałtyku od Gdyni po Szczecin z wyjątkiem Słowińskiego Parku Narodowego.

 

Jako ciekawostkę przytoczę, że za jedyny warszawski obiekt ( poza miastem jako całością ) 3* autorzy uznali Pałac Kultury i Nauki, zaś za 1* nieistniejący już Stadion Dziesięciolecia. A w innym regionie kraju klasztor Jasnogórski i ikonę Czarnej Madonny. Niektóre miasta, np. Gorzów Wielkopolski i Zielona Góra, pominięto w indeksie miejscowości, a Piotrków Trybunalski ( nie tylko ), również na mapie.

 

W rozdziale Organizacja podróży znajdują się chyba wszystkie potrzebne turyście informacje i rady. Np., że Polskę najlepiej zwiedzać wiosną i jesienią, przede wszystkim Warszawę i Kraków z ich okolicami. Ponadto ośmioma proponowanymi trasami, rzeczywiście najciekawszymi: Gdańsk i Morze Bałtyckie, Toruń i Wielkopolska – u źródeł – Państwa Polskiego, Tydzień na szlakach Europy sprzed wielkich wojen ( Białystok, Lublin, Zamość, Przemyśl ), Mazury, Wrocław i Sudety, Dawne Prusy Wschodnie, Karpaty i Tatry, Małopolska i drewniane świątynie.

 

A także poznanie pięciu dodatkowych: Węgorzewo – Ruciane – Nida, Kłodzko – Kudowa Zdrój, Jura krakowsko – częstochowska, Bieszczady oraz Sanok – granica ze Słowacją. Jest w tym przewodniku dużo konkretnych informacji o noclegach i wyżywieniu. A także o tym, co warto w Polsce zrobić i co zobaczyć.

 

W układzie od A do Z: bojery, jazda konna, kąpiele w morzu, muzea, narty, obserwowanie dzikich zwierząt, parki narodowe, piesze wyprawy, polowania, rowery, spływy kajakowe, statki spacerowe, uzdrowiska, wędkarstwo, wspinaczka wysokogórska, wyścigi sań ( ale szkoda, że również nie psich zaprzęgów ), zwiedzanie z przewodnikiem i żeglarstwo.

 

Co znakomicie przedstawia skalę naszych atrakcji i możliwości korzystania z nich. Są również sugestie jakie pamiątki warto w Polsce kupić ( wyroby z bursztynu – ale już nie z krzemieni opatowskich czy srebra, z drewna, tkaniny, dzieła sztuki współczesnej, albumy i plakaty ), jakich spróbować regionalnych smakołyków ( również procentowych w płynie ), o świętach i festiwalach itp.

 

W części O kraju rzetelnie oraz bez poważniejszych pominięć i błędów, opisana została nasza przyroda, historia – m.in. z najważniejszymi datami oraz takimi szczegółami, jak prawda o złamaniu szyfrów hitlerowskiej Enigmy, o wybitnych ludziach i – osobno – laureatach Nagrody Nobla. ABC architektury z przekrojami Zamku w Malborku, ratuszy we Wrocławiu i Zamościu, Sukiennic, kościoła jezuickiego w Krakowie i Złotej Kamienicy w Gdańsku.

 

Jak również o poszczególnych rodzajach sztuki – w tym plakatu, literaturze , teatrze, kinie – z informacją o polskich pionierach kinematografii i polskiej sztuce filmowej, muzyce, sztuce i tradycjach ludowych, kuchni, współczesnym społeczeństwie, ustroju i gospodarce kraju, a także miejscu Polski w Europie.

 

Najobszerniejsza – ponad 460 stron z mapami, planami miast, rysunkami, kolorowymi zdjęciami oraz mnóstwem informacji praktycznych – część przewodnika: Odkrywanie Polski, to prezentacja, w porządku alfabetycznym ich nazw, miast, miejscowości oraz obiektów w sześciu dużych regionach kraju: Warszawa, Mazowsze, Łódzkie i Lubelskie; Warmia, Mazury, Podlasie; Kraków i okolice, Jura krakowsko – częstochowska; Małopolska, Podkarpacie i Świętokrzyskie; Śląsk, Wielkopolska i Kujawy, Pomorze.

 

Znajdują się w niej nie tylko opisy, ale również informacje o przeszłości miast, regionów i miejscowości bądź wybranych obiektów, prezentacja zabytków i atrakcji z oznaczaniem ich – lub ich detali – gwiazdkami, propozycjami zwiedzania itp. W tekst włamano, w ramkach na kolorowym tle, sporo wzbogacających go informacji monotematycznych, niektóre o charakterze ciekawostkowym.

 

Np. „Ochrona środowiska”, „Konstytucja 3 Maja”, „Tragedia katyńska”, „Twórca o międzynarodowej sławie” ( Roman Polański ), „Mieszkanie i sklep Wokulskiego”, „Warszawskie getto”, „Cud i tragedia w Grabarce”, „Tatarzy” ( historia Lajkonika ), „Historia smoka” ( wawelskiego ), „Legenda o św. Kindze”, „Galicyjska Jerozolima” ( Rzeszów ), „Kościoły Pokoju”, „Kim jest Jurata?” ( o tym, kto wymyślił nazwę tej miejscowości na Helu, ale bez informacji, że pochodzi ona od imienia starolitewskiej bogini ) itp.

 

Jest to więc przewodnik dobry i bardzo interesujący. Pozwalający poznać nie tylko kraj, jego przeszłość, kulturę i specyfikę, ale także najważniejsze – i mniej ważne – miejsca oraz zabytki. Co nie znaczy, że pozbawiony jest wad, nieścisłości czy pominięć. O niektórych już wspomniałem. Dodam jeszcze kilka.

 

W informacjach praktycznych warto było wspomnieć np., że w Warszawie ( i nie tylko ) ludzie powyżej 75 roku życia – także cudzoziemcy, co jest chyba ewenementem w Europie – korzystają z komunikacji miejskiej bezpłatnie. Trochę nieścisłości i pominięć znalazłem w historii Polski. Brak np. informacji, że Bitwa Warszawska 1920 roku była jedną z tych, które zmieniły losy Europy.

 

Pisząc o tajnym protokóle niemiecko – radzieckim z sierpnia 1939 r. należało, moim zdaniem, podać jego nazwę: Pakt Mołotow – Ribbentrop. W Tragedii katyńskiej zamordowano nie polskich jeńców, bo Polska nie była z ZSRR w stanie wojny, lecz internowanych oficerów, żołnierzy, policjantów oraz urzędników. Są informacje o gettach i hitlerowskich obozach zagłady, ale brak o egzekucjach i zsyłkach na Syberię obywateli polskich na terenach zajętych w 1939 r. przez ZSRR.

 

Autorzy przypominają rolę Polaków w konspiracji antyhitlerowskiej we Francji, napisali również o ruchu oporu na okupowanych ziemiach Polski, ale nazwa Armia Krajowa ( innych brak ) pojawia się dopiero w związku z wybuchem Powstania Warszawskiego. Bez dodania, że była to największa armia podziemna okupowanej Europy.

 

Z informacji o stanie wojennym 1981 r. można dowiedzieć się o internowaniu działaczy opozycji, ale już nie o takim samym losie b. I Sekretarza KC PZPR oraz b. premiera rządu i innych przedstawicieli partyjnego „betonu”. O zamordowaniu ks. Jerzego Popiełuszki, że dokonała tego SB bez wyjaśnienia co oznacza ten skrót.

 

Nieścisłości i pominięcia nie ominęły także wykazu najważniejszych dat w historii Polski. W 1815 roku utworzono nie Królestwo Kongresowe ( taka była tylko jego potoczna nazwa ) lecz Królestwo Polskie – taką nosiło oficjalnie, w dokumentach, na monetach itp. Zupełnie pominięto Rewolucję 1905 roku, chociaż miała ona charakter i skalę powstania narodowego.

 

Podobnie w ogóle rok 1945 ( i część 1944 – poza zdobyciem Monte Cassino i Powstaniem Warszawskim ) i wyzwolenie ziem polskich spod okupacji niemieckiej oraz udział I Armii Wojska Polskiego, jako jedynej poza Radziecką z państw koalicji antyhitlerowskiej, w zdobyciu Berlina. Co okazało się w skutkach politycznych, a zwłaszcza terytorialnych, dla Polski ważniejsze, niż Monte Cassino i Powstanie Warszawskie razem wzięte. W części poświęconej polskiej muzyce zabrakło co najmniej nazwiska Henryka Wieniawskiego.

 

To tylko najważniejsze przykłady, bo o pominięciu w tym przewodniku wielu ciekawych i ważnych miast oraz zabytków, nie mówiąc już o nie docenieniu „gwiazdkami” co najmniej części z zaprezentowanych, już wspomniałem. Warto, moim zdaniem, poprawić te błędy i nieścisłości oraz uzupełnić pominięcia w następnym wydaniu. A także przekonać francuskich autorów i ich wydawcę, aby dokonali tego również w jego wersjach w innych językach. Wyjdzie to z korzyścią dla naszego kraju i polskich oraz zagranicznych czytelników tego przewodnika.

 

POLSKA. Zielony Przewodnik Michelina. Praca zbiorowa, przekład Marta Duda – Gryc i Monika Stasiak – Gadocka, plus grono autorów polskich. Wydawnictwo Bezdroża, wyd. I Kraków 2010, str. 576, cena 49,90 zł.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top