PRZEWODNIKI BEZDROŻY – BUDAPESZT

Wydawnictwo Bezdroża zaproponowało czytelnikom kolejną parę przewodników tej samej autorki, poświęconych praktycznie temu samemu tematowi, wydanych w różnych seriach. Tym razem jest to Budapeszt. Miasto, które doczekało się w języku polskim już wielu tego typu publikacji wydawanych od paru dziesiątków lat. Ale nowości i możliwości wyboru między nimi, nigdy nie jest za dużo.

 

Przewodnik „Budapeszt. Stolica – Zdrój” wydany w podstawowej serii tej oficyny, z czarno – pomarańczowym grzbietem, zawiera, zgodnie z przyjętą dla niej formułą, rozbudowany, ze sporą dawką informacji, rozdział Informacje krajoznawcze. Znajduje się w nim zarówno charakterystyka geograficzna węgierskiej stolicy, jak i jej historia – na tle dziejów całego kraju, z Kalendarium historycznym oraz zwięzłym, ale wystarczającym turystom przedstawieniem poszczególnych okresów państwowości naszych „bratanków”.

 

Oczywiście z informacjami na temat społeczeństwa, języka – na końcu przewodnika jest też mini słowniczek i mini rozmówki polsko – węgierskie, kultury i sztuki, literatury, muzyki oraz kina. Jak zwykle w tej serii dużo jest – ale bez przesady – informacji praktycznych. Zarówno rad, jak się przygotować do podróży na Węgry i do jej stolicy, jak i czym można tam dotrzeć, poruszać się na miejscu, gdzie nocować, jeść, kupować – i jakie – pamiątki itp. Z praktycznym informatorem „ w pigułce” – od A do Z.

 

Podstawowy i najobszerniejszy rozdział: Zwiedzanie Budapesztu, to propozycja siedmiu tras: Po budańskiej Starówce i Zamku Królewskim; Po naddunajskim korso, Górze Géllerta i Peszcie; Reprezentacyjną aleją Pesztu i przez Lasek Miejski; Najpiękniejsze budynki Pesztu, Erzsébetaváros – dawna dzielnica żydowska; Viziváros, Buda, Aquincum oraz Wyspa św. Małgorzaty. Z prezentacją na tych trasach zalecanych miejsc i obiektów.

 

Szkoda, że autorka nie wykorzystała szerzej możliwości przedstawienia budapeszteńskich poloników. Nie wspomniała nawet o tamtejszym pomniku Stefana Batorego, czy znajdującej się obok opisanej tablicy pamiątkowej na ścianie gmachy b. Ministerstwa Rolnictwa – vis a vis Parlamentu – poświęconej Mieczysławowi Woronieckiemu, drugiej, upamiętniającej innego polskiego uczestnika Wiosny Ludów, Kazimierza Rulikowskiego.

 

Poza tymi trasami czytelnik – turysta ma do wyboru także „Budapeszt na różne sposoby”: zwiedzenie Budapeszteńskiego Tropicarium, Wzgórz Budańskich, Kąpielisk i Domów Tańca. Otrzymując równocześnie sporo informacji praktycznych. A gdy pozna już trochę stolicę, może wybrać się w jej okolice, korzystając z informacji o 11 miejscowościach, oczywiście z najważniejszymi w Zakolu Dunaju. Plan miasta i mapki proponowanych tras ułatwiają zwiedzanie, a 15 barwnych zdjęć do tego zachęca.

 

Mocną stroną tego przewodnika są, niekiedy obszerne, informacje – łącznie 48 – monotematyczne wydzielone w ramkach. Np. Kim są Węgrzy ?, Za wolność Waszą i naszą, Grób Abdurrahmana – „mężnego wroga”, Podziemia budańskiej Starówki, Ojcowie paulini, czyli o związkach Budapesztu z Częstochową, Żydzi i kultura żydowska dziś i wiele innych.

 

Drugi przewodnik „Budapeszt i Balaton oraz największe atrakcje Węgier” wydany w serii ilustrowanych „przewodników wakacyjnych” stanowi, przynajmniej w odniesieniu do stolicy, chociaż również i jej okolic, skrót poprzedniego. Z mapkami, planami zdjęciami nie tylko zabytków itp. Oraz tradycyjnym dla tej serii działem, do którego w tym przypadku mam najwięcej zastrzeżeń.

 

Na liście Najpiękniejszych budowli zabrakło bowiem sławnego Mostu Łańcuchowego. A opis Pałacu Greshama, chyba z winy korekty, nie bardzo ma sens. Wśród najwybitniejszych osobistości nie ma takich nazwisk jak Lajos Kossuth, Sándor Petöfi , Béla Bartók, Franciszek Lehar, Imre Kalman. Czyżby byli mniej wybitni, niż wymieniony twórca Kostki Rubika?

 

Wśród miejsc, które trzeba zobaczyć, na pierwszym miejscu, Droga Autorko, powinien znaleźć się widok Budapesztu z Gellérthegy – Góry Gelerta: na wstęgę Dunaju z mostami nad nim, Budę z zamkiem na pierwszym planie i Starówką na prawym brzegu rzeki oraz Pesztu na lewym. Przecież to jedna z najpiękniejszych panoram miejskich świata! I dlaczego w tym wykazie, w przewodniku dla Polaków, nie ma w tym miejscu Pomnika Bema i widoku spod niego na Parlament? 

 W Niezapomnianych przeżyciach, jak się już pisze o smakowaniu wina prosto z beczki, to wypadało wspomnieć o wizycie w narodowej winotece – Domu Węgierskich Win na budańskiej Starówce i tamtejszych degustacjach. Informacje krajoznawcze zawierają w pigułce to co trzeba. Chociaż w Kalendarium historycznym chyba dyskusyjne jest nazywanie, tak jak w minionych czasach, zajęcia w 1945 roku Budapesztu i Węgier przez wojska radzieckie „wyzwoleniem”. Przecież kraj ten był wówczas koalicjantem III Rzeszy walczącym „z bolszewicką nawałą”. I w odróżnieniu od wszystkich pozostałych satelitów Niemiec nie było w nim antyhitlerowskiego powstania.

 

Informacje praktyczne zawierają to, co turyście jest potrzebne. Niekiedy z bardzo ważnymi informacjami, np. o nieważnych już banknotach 1000 forintowych bez paska magnetycznego, które czasami jeszcze kantory w Polsce „wciskają” klientom. Część przewodnikowa obejmuje Budapeszt, z propozycjami zwiedzania go 7 identycznymi, chociaż opisanymi krócej, niż w poprzednio omówionym przewodniku, trasami.

 

W ponad 80-stronicowym rozdziale: Największe atrakcje Węgier przedstawiono kilkanaście miejscowości i miejsc – z planami i mapkami – w układzie: Zakole Dunaju, Wokół Balatonu, oraz Na zachód, wschód i południe od Budapesztu. Szkoda, że zabrakło wśród nich podstołecznego Gödölő, a także m.in. Debreczyna i Szegedu.

Oba te przewodniki, pomimo paru krytycznych uwag, mogę jednak polecić czytelnikom, gdyż sporo się z nich mogą dowiedzieć oraz łatwiej przy ich pomocy ułożyć sobie plany poznawania Budapesztu i innych miejsc na Węgrzech.

 

BUDAPESZT. STOLICA – ZDRÓJ. Monika Chojnacka. Wydawnictwo Bezdroża, wyd. II, Kraków 2009, str. 204 + wkładki z mapami i kolorowymi zdjęciami.

BUDAPESZT I BALATON ORAZ NAJWIEKSZE ATRAKCJE WĘGIER. Monika Chojnacka, Wydawnictwo Bezdroża, wyd. I Kraków 2009, str. 251, cena 24,90 zł.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top