Pod hotelem Jałta na Placu Wacława w Pradze turyści mogą zwiedzać Muzeum Zimnej Wojny. Mieści się ono w dawnym schronie przeciwatomowym zbudowanym równocześnie z hotelem przed 55 laty. W tamtych czasach była to bardzo droga inwestycja, w przeliczeniu na obecne ceny, wyniosłaby kilkaset milionów koron. Miejsce pod hotelem nie zostało wybrane przypadkowo. W razie konfliktu zbrojnego hotel Jałta miał być siedzibą władz Układu Warszawskiego. Schron przeciwatomowy miał pomieścić około 150 osób. Był doskonale wyposażony, znajdowała się tam nawet mała sala operacyjna. Posiadał kilka wyjść ewakuacyjnych.
Jedno z nich znajdowało się w pobliżu hotelu, na Placu Wacława, drugie w sąsiednim budynku. Obecnie oba wyjścia są zamurowane. Turyści zwiedzający schron uzyskają informacje o żelaznej kurtynie, zobaczą salę operacyjną, dalekopis, urządzenia do podsłuchu, zaplecze obsługi schronu i agentów czechosłowackich tajnych służb.
W drugiej połowie XX wieku hotel Jałta należał do najbardziej prestiżowych hoteli praskich. Niewiele osób wówczas wiedziało, że w pomieszczeniach pod budynkiem znajdują się nowoczesne urządzenia do podsłuchu, służące do monitorowania rozmów telefonicznych gości.
Muzeum jest czynne w tygodnie parzyste we wtorki i czwartki, w tygodnie nieparzyste w poniedziałki i środy w godz.17:00 – 20:00. Czas zwiedzania: około 30 minut. Wstęp do muzeum: 75 koron, konieczna rezerwacja.
Zdjęcia: CzechTourism