Dosyć niezwykły, nowatorski, co podkreśla także wydawnictwo, przewodnik po wybranych atrakcjach Polski ukazał się w Bezdrożach. Po miejscach widokowych: górskich szczytach, wieżach kościelnych, zamkowych, ratuszowych, czy specjalnie zbudowanych w tym celu. Łącznie po 104, głównie w Karpatach i Sudetach, ale również 21 w innych regionach kraju. M.in. latarniach morskich oraz innych obiektach, jak chłodnia kominowa, wieża ciśnień, czy dach biblioteki. Ale również panorama np. Grudziądza widziana z drugiego brzegu Wisły. Chociaż od razu rodzi się pytanie, a dlaczego nie również np. Płocka, Torunia czy Szczecina? Ale autorzy informując we wstępie, jak wiele ciekawych miejsc i widoków proponują, zastrzegają, że musieli dokonać wyboru ich zdaniem najważniejszych. Nie ma w tym przewodniku opisu np. wieży widokowej w Starym Sączu. Oglądanie panoram górskich, ale nie tylko, czy miast i miejscowości „z lotu ptaka”, jest od dawna jedną z turystycznych atrakcji oraz celem wycieczek. Są one ulubionymi miejscami amatorów robienia „selfi” – zdjęć, którymi później można pochwalić się w portalach społecznościowych „gdzie to my nie bylim i czego to nie widzielim”. Chociaż jeżeli chodzi o same widoki, to coraz poważniejszą konkurencję miejscom widokowym na ziemi robią możliwości obserwacji i robienia zdjęć z dronów. Recenzowany przewodnik jest jednak interesujący, ciekawie napisany i bogato ilustrowany, przede wszystkim kolorowymi zdjęciami panoram z opisywanych miejsc.
Ogółem z ponad 260 fotografiami. Jak na przewodników górskich przystało, autorzy skoncentrowali się oczywiście na widokach ze szczytów oraz innych miejsc w górach. Nie pomijając jednak znajdujących się w tamtych stronach wież kościelnych, zamkowych czy widokowych. Każdemu z opisywanych miejsc poświęcając po 2-5 stron. Znajdują się na nich, poza zdjęciami i ikonkami CR Code umożliwiającymi ściągnięcie na ekran telefonu czy laptopa mapki okolic obiektu, także informacje o nim. Czyli opisy, w przypadku budowli także krótko o ich historii, ciekawostkach, sławnych ludziach, którzy także tam byli. Dosyć szczegółowymi informacjami co widać na pierwszym i dalszych planach. Nie brakuje również informacji o tym, jak w dane miejsce dojechać i dojść oraz praktycznych: nazwa, adres, strona internetowa, godziny dostępności, ew. cena biletu wstępu, zagrożenia, np. poślizgi po deszczu, dostępność dla dzieci.
Ale, niestety, już nie osób niepełnosprawnych, poruszających się na wózkach, a przecież i tacy podróżują oraz mogą dostać się przynajmniej na część miejsc widokowych. Są też informacje o takich miejscach w pobliżu. O ile różnorodnych miejsc w górach i w regionach górskich jest w tym przewodniku dosyć dużo, w tym wiele mniej, lub mało znanych, to w przypadku trzeciego rozdziału „Poza górami” stosunkowo niewiele. Konkretnie: w Karpatach 42, w Sudetach 40, a w głębi kraju, łącznie z latarniami morskimi, zaledwie 21. Chociaż niektóre, jak już wspomniałem, oryginalne: chłodnia kominowa w Łodzi czy dach biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego na Powiślu w Warszawie. Ale również wiele innych, już nie opisanych dokładnie, lecz tylko wspomnianych jako „miejsca widokowe w pobliżu”. Jest więc w czym wybierać, dobrze też wiedzieć, że będąc gdzieś, można w pobliżu obejrzeć ciekawą panoramę.
POLSKA Z WIDOKIEM. PRZEWODNIK DLA ŁOWCÓW PANORAM. Autorzy: Nikoletta Kula i Marcin Winkiel. Bezdroża, wydawnictwo Helion wyd. I, Gliwice 2023, str. 360. Cena 69 zł. ISBN 978-83-283-9975-4
