SAGA RODU BRUNÓW

Tym razem gośćmi Globtrotera byli przedstawiciele kupieckiej rodziny Brunów od dziewięciu co najmniej pokoleń związanej z Warszawą. Prezes firmy Krzysztof Brun i Syn – Paweł Krzysztof Brun oraz prezes siostrzanej firmy bioArcus Hanna Koziej. Rodzinna firma Brunów – chociaż to trudne do wyobrażenia – istnieje w Warszawie od roku 1794. Pierwotnie zajmowała się handlem materiałami żelaznymi, obecnie inwestuje w biotechnologie

 

 

 

 

 

Olgierd Budrewicz w swojej książce „Saga rodów warszawskich” tak pisze o tym zasłużonym dla Warszawy rodzie

– W rubryce – zawód, przedstawiciele pięciu pokoleń Brunów podawali „kupiec”, ale prawdę mówiąc mogli by też pisać „głowa warszawskiego kupiectwa”. Kolejno bowiem, jeden po drugim , zajmowali wysokie, jeśli nie najwyższe stanowiska w zrzeszeniu kupieckim i pokrewnych instytucjach. Brunowie tradycyjnie uczestniczyli w pracy społecznej, było ich zawsze pełno w rozmaitych samopomocowych, samorządowych i charytatywnych organizacjach. Wykazywali wyjątkową aktywność w ważnych chwilach dziejowych, których w Warszawie nie brakowało. Nie ograniczali się nigdy do sprzedawania „żelastwa”.

 

Brunowie przybyli do Polski prawdopodobnie z niemieckiej Wirtembergii w XVIII wieku, chociaż Budrewicz sugeruje możliwość imigracji ze Szwecji via Połock i Witebsk. Faktem jest, że pierwszym urodzonym w Warszawie Brunem był urodzony w 1750 r. Mikołaj. Jego syn Krzysztof był od 13 roku życia subiektem w sklepie żelaznym Münkenbecka. Po śmierci pryncypała poślubił wdowę po nim i z czasem przejął firmę, co jako żywo przypomina historię Wokulskiego z „Lalki” Bolesława Prusa!

 

Sklep Münkenbecka mieścił się na rogu ul. Bielańskiej i przetrwał tam aż do Powstania Warszawskiego. Brunowie trudnili się handlem, ale byli też – jak wspominał Olgierd Budrewicz – społecznikami, działaczami gospodarczymi, politykami. Pracowali ma rzecz społeczności warszawskiej, tworząc Towarzystwa Wzajemnej Pomocy, Szkołę Handlową, sponsorując szpital dziecięcy, działając w Komitetach Obywatelskich, w Parafii Ewangelickiej. Byli działaczami, Przewodniczącymi Zrzeszenia Kupców Polskich, Prezesem Stowarzyszenia Kupców Polskich, posłami, senatorami, konsulami honorowymi Danii i Finlandii.

 

Od końca XVIII-tego wieku siedzibą firmy Handlu Towarami Żelaznymi Krzysztof Brun i Syn, jednej z najstarszych firm w Warszawie i całej Polsce była kamienica u zbiegu Placu Teatralnego i Bielańskiej.

 

W żartobliwym wierszu „Westchnienie babuni siwej” tę zasłużoną rodzinę wspomniał Konstanty Ildefons Gałczyński:

… Codziennie jakiś balik,

codziennie karta win.

Pakulscy mnie kochali

i Krzysztof Brun i Syn. …

 

Firma Brunów wprowadziła do Polski takie nowinki jak żyletki „Gillette”, hacele do kucia koni, słoje wecka, sprzedawała przenośne maszyny do pisania amerykańskiej firmy Remington, bardziej znanej z produkcji karabinów, chłodzone lodem pierwsze lodówki markiRenifer”, oryginalne amerykańskie wyżymaczki „Madame Sans-Gene” oraz „Empire Wringle co.”, angielskie welocypedy z „dętemi gumami” a także maszynki do mięsa i lodów szwedzkiej firmy Husqvarna  oraz doskonałe kosy Erma a nawet łyżwy.

 

Brunowie budowali kulturę i markę swojej firmy na starannej edukacji właścicieli i kluczowych pracowników, która opierała się nie tylko na studiach handlowych, ale też na praktykach zagranicznych w najlepszych firmach branży. Stanisław Gustaw Brun studiował i odbył praktykę w Anglii – ówczesnej potędze przemysłowej. Stał się pierwszym w rodzinie poważnym przemysłowcem i kapitalistą. Był członkiem dyrekcji fabryki „Wulkan” i prezesem zarządu Modrzejowskich Zakładów Górniczo-Hutniczych w Sosnowcu. Razem z pomysłodawcą Michałem Załęskim uruchomił pierwszą w Cesarstwie Rosyjskim produkcję kuchni polowych własnej konstrukcji. Zaopatrzenie armii carskiej w kuchnie polowe na wojnę rosyjsko-japońską nie dały jej zwycięstwa ale pomogły w umocnieniu podstaw finansowych firmy.

 

W kwietniu 1940 r. okupanci niemieccy zażądali od Henryka Bruna, by jako głowa kupiectwa polskiego, zadeklarował na przedłożonej mu liście składek, ofiarę na siedzibę SS w Warszawie, oraz by wezwał innych kupców do wpłat na ten cel. Słynne zebranie kupców odbyło się w restauracji Langnera na Focha, kiedy to Henryk Brun, Prezes Naczelnej Rady Zrzeszenia Kupiectwa Polskiego powiedział, że „myśli są wolne od cła” i odmówił zebrania pieniędzy. Kilka dni później został aresztowany i osadzony na Pawiaku a 21 czerwca razem z Marszałkiem Sejmu Maciejem Ratajem i Mieczysławem Niedziałkowskim został rozstrzelany w Palmirach. Pośmiertnie nadano mu Krzyż Walecznych.

 

W II wojnie światowej firma poniosła też wielkie straty materialne. W 1939 r. spłonęły w bombardowaniach Dworca Gdańskiego transporty towarów firmy. W Powstaniu firma straciła cały majątek w lewobrzeżnej Warszawie. Ocalał jedynie obiekt magazynowy na ul. Białostockiej 22 na Pradze. Zniszczeniu uległy też cenne, zdeponowane w banku pamiątki. 

 

Dla powojennych warszawiaków nazwisko Brun kojarzyło się z wyścigami motocyklowymi – bracia Krzysztof i Stanisław Brun zdobyli w sumie dziewięć tytułów motocyklowych mistrzów Polski. Obaj zostali wybitnymi specjalistami od motoryzacji, pracowali w Warszawskiej Fabryce Motocykli, a Krzysztof budował w Indiach fabrykę motocykli SHL.

 

Firma Krzysztof Brun i Syn postawiona została w 1950 r. w stan likwidacji. Wznowiła działalność w roku 2000 i obecnie zajmuje się budową i wynajmem lokali biurowych. Drugą rodzinną firmą jest bioArcus, firma biotechnologiczna specjalizująca się w usuwaniu uciążliwych zapachów. Działalności działającej od 20 lat firmy bioArcus przedstawiła jej prezes Hanna Koziej.

 

Ta nowatorska firma zajmuje doborem mikroorganizmów i enzymów wspomagających pracę oczyszczalni ścieków, stworzyła linię preparatów biologicznych „bioExpert” znajdujących zastosowanie w gospodarstwach domowych m.in. do szamb, kanalizacji i kompostowni, rozkładu tłuszczów czy usuwania tzw. zapachów domowych. Te innowacyjne produkty opierają się na biotechnologiach wykorzystując naturalne procesy biologicznego rozkładu zanieczyszczeń, bez wszechobecnej, szkodliwej chemii.

 

Od 1998 r. firma zajmuje się również technologiami związanymi z oczyszczaniem powietrza z zanieczyszczeń zapachowych oferując wszelkie dostępne technologie służące oczyszczaniu uciążliwego zapachowo powietrza.

 

www.bioarcus.pl

 

„Złotym jabłkiem” firmy Krzysztof Brun i Syn jest dziś Kamienica Artystyczna na warszawskiej Pradze, przy ul. Białostockiej 22, która od 1916 do 1950 r. wraz z terenem do ulicy Markowskiej służyła za magazyny i warsztaty firmy. Tu składano wyroby metalowe produkcji firm:  Remington, Facit, Gilette, Halda i innych. Montowano windy Otis. Część pomieszczeń w kamienicy przy Białostockiej przerabiana jest na mieszkania dla pracowników, którzy utracili swe domy w 1939 r.

 

Od 1950 do 2002 r. kamienica i hale zabrane zostały przez władze komunistyczne. Większość terenu przy ulicy Markowskiej przeznaczona została na budownictwo mieszkaniowe. W kamienicy mieściły się: Urzędy Skarbowe, PP Biuromasz, Centrala Totolotka, warsztaty akumulatorowe, mieszkania, studia artystyczne. W latach 70-tych pożar zniszczył jedną z dwóch hal w podwórzu. W stanie wojennym na 5 piętrze działała aż do wpadki, drukarnia „Solidarności”, w spalonej hali zaś bimbrownia. Do 2002 r. na 1 piętrze mieściła się Komenda Straży Miejskiej, zaś w halach „dziupla” samochodowa.

 

W 2002 roku kamienica i część ocalałych hal zostało odzyskane przez firmę Krzysztof Brun i Syn S.A. Obecnie Kamienica Artystyczna. Posiada szereg ,,klimatycznych” lokali biurowych i studyjnych do wynajęcia.

 

www.krzysztofbrunisyn.pl 

 

Historia Rodziny Brunów

Mikołaj Karol 1750 – 1825. Założyciel linii warszawskiej rodziny.

 

Jego syn Fryderyk Krzysztof 1795 – 1866. Właściciel firmy K. Brun i Syn. Radca handlowy, sędzia Trybunału Handlowego, członek komitetu obywatelskiego w magistracie.

 

Syn Fryderyka Krzysztofa Stanisław Henryk 1830 – 1912. Sędzia Trybunału Handlowego, członek Warszawskiego Towarzystwa Wzajemnego Kredytu, członek zarządu Czerwonego Krzyża, rewizor rachunków kościelnych, członek honorowy Towarzystwa Osad Rolniczych i Przytułków Rzemieślniczych, członek honorowy Zgromadzenia Kupców.

 

Syn Stanisława Henryka – Stanisław Gustaw Wilhelm 1854 – 1925. Prezes Zarządu Modrzejowskich Zakładów Górniczo Hutniczych, prezes Block Brun S.A., członek Komitetu Obywatelskiego i Rady Stanu, radny, senator RP, poseł RP.

 

Synowie Stanisław Gustawa Wilhelma:

Stefan Henryk 1888 – 1940. Prezes Stowarzyszenia Kupców Polskich, Prezes Naczelnej Rady Zrzeszeń Kupiectwa Polskiego, poseł RP, więzień Pawiaka, rozstrzelany w Palmirach za odmowę współpracy z okupantem.

Wacław Kazimierz 1884 – 1938. Doktor filozofii, wiceprezes Stronnictwa Konserwatywnego, honorowy konsul Danii w RP.

Stefan Henryk 1880 – 1973. Inżynier Prezes Block Brun S.A. Kurator szpitala dla dzieci przy ul. Kopernika, Generalny Konsul Honorowy Finlandii w RP, wiceprezes Warszawskiego Komitetu Odbudowy Kraju i Stolicy.

 

Jego synowie;

Krzysztof Stanisław ur. 1919. Inż. Trzykrotny wyścigowy motocyklowy Mistrz Polski, konstruktor, działacz sportowy.

Stanisław Jan 1922 – 1999. Więzień obozu w Dachau, sześciokrotny wyścigowy motocyklowy Mistrz Polski, działacz PZMot.

 

Syn Stanisława Jana Paweł Krzysztof ur. 1954. Z wykształcenia lekarz weterynarii; Członek Zarządu Arcus Sp. z o.o. Prezes Zarządu Delta Fax Sp. z o.o. Prezes Zarządu TBM S.A. Prezes Zarządu Toshiba Tec Polska S.A. Prezes Zarządu i Pełnomocnik Zarządu Krzysztof Brun i Syn S.A.

Syn Pawła Krzysztofa – Fryderyk ur. 1991 r. uczeń.

 

Zdjęcia: Grzegorz Micuła i archiwum rodziny Brunów

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top