MAGAM: SIEDEM WIEKÓW WARSZAWY

Pod koniec ub. roku ukazała się szalenie ciekawa książka – kalendarium siedmiu wieków historii Warszawy, od pierwszych śladów osadnictwa na jej terenie, do końca XIX wieku. Zawiera około 3500 wydarzeń i faktów z dziejów miasta, ponad sto ilustracji zarówno historycznych, jak i przede wszystkim współczesnych zdjęć. A także obszerną, uwzględniającą ponad 160 pozycji bibliografię oraz imponujący alfabetyczny spis blisko 2 tysięcy nazwisk uwzględnionych w tym kalendarium osób.
Znany varsavianista i samorządowiec dr hab. Lech Królikowski ocenia ją na tylnej okładce bardzo pozytywnie pisząc: „Ta książka to unikatowe kompendium wiedzy na temat historii stolicy. Zawiera syntetyczny przegląd dziejów miasta w ciągu pierwszych siedmiu stuleci jego istnienia. Napisana przez pasjonatów, którzy nie szczędzili wysiłku ani czasu, wybierając, gromadząc i weryfikując dane, mnogością informacji może oszołomić niejednego czytelnika”. Z dwu jej autorów Marcin Rosołowski, z wykształcenia prawnik, z zamiłowania historyk, varsavianista oraz bibliofil, przez lata zbierał, wyławiając je z różnych źródeł, fakty i informacje na temat przeszłości naszej stolicy.
Drugi, Arkadiusz Bińczyk, absolwent wydziału historii UW i, dodam, nasz kolega w Stowarzyszeniu Dziennikarzy – Podróżników „Globtroter”, napisał eseje – komentarze do faktów i wydarzeń uwzględnionych w poszczególnych okresach dziejów Warszawy, na które podzielone zostało to kalendarium. Poprzedzone wstępem wspomnianego już dr hab. Lecha Królikowskiego „Trzy i pół tysiąca faktów z dziejów Warszawy”. A także krótszym autorów.

Kalendarium podzielone zostało na sześć części według dat mających szczególne znaczenie w historii miasta.
I – Od pradziejów do 1572 roku, czyli śmiercią ostatniego z Jagiellonów, Zygmunta Augusta. Z poprzedzającym kalendarium tego okresu esejem wstępnym „Od drewnianego grodu do stolicy mocarstwa”. II – „Rozkwit i upadek (1573-1763)”. Lata do końca epoki saskiej, z esejem „Jak Feniks z popiołów – wśród katastrof dziejowych”. III – „Od czasów stanisławowskich do Księstwa Warszawskiego (1764-1812)”. Burzliwe lata upadku I Rzeczypospolitej i okresu napoleońskiego, z esejem „Od Poniatowskiego do Bonapartego”. IV – „Królestwo Kongresowe (1813-1830/31)”. Czyli zdaniem jego komentatora „Złote piętnastolecie”. V – „Między powstaniami (1831-1864)”. Trudne lata określone jako „Noc i nadzieja”. VI – „Rozwój i rusyfikacja (1865-1900)”. Lata dramatu po Powstaniu Styczniowym, ale również głębokich zmian w Warszawie nazwanych przez eseistę „Miasto pozytywistów – niewola i rozwój”.
Zanim trochę uwagi poświęcę temu, jakiej wiedzy dostarcza czytelnikowi Kalendarium, przedstawię trochę faktów, ocen i opinii zawartych we wstępach do poszczególnych części. Ich autor omawia najstarsze legendy oraz dosyć skąpe i niekiedy sprzeczne fakty i informacje dotyczące najwcześniejszemu okresowi dziejów Warszawy. A także które z nich, a zwłaszcza daty, można uznać za szczególnie ważne. Czy gród na Bródnie zniszczony w XI wieku, któryś z następnych, czy wiosek lub osad, np. Jazdów, Solec, Kamion. Wspomina też o istnieniu, co najmniej w XII wieku, wsi Mokotowo i Służewo.
Oraz wspomina o pochodzeniu nazwy najpierw Warszowa, w wersji łacińskiej, przejętej też przez Francuzów Varsovia, a później Warszawa. Obalając przy okazji legendę o Warsie i Sawie. Pisząc o ważnym roku 1313 – pierwszej wzmiance pisanej o Warszawie, autor wyraża żal: „Jaka szkoda, że kilka lat temu straciliśmy okazję do hucznego fetowania symbolicznego 700-lecia Warszawy”. Autor zapewne nie wie, bo wówczas nie było go jeszcze na świecie, że takie „fetowanie” odbyło się już w roku 1965! Dlaczego właśnie wówczas, skoro w recenzowanym Kalendarium data 1265 w ogólne nie figuruje, tego nie wiem.
Ale pamiętam tamte obchody, wybite dwie okolicznościowe monety 10-złotowe, medale oraz wydaną wówczas przez Pocztę Polską serię 8 znaczków pocztowych „VII wieków Warszawy” w dużych nakładach, przeznaczonych do masowego użytku. Na najniższym w niej, 5-groszowym nominale, przedstawiono najstarszy herb Warszawy z XVI w. Syrenę zaczerpnięty ze sztychu Franza Hogenberga „Panorama Warszawy” w dziele Georga Brauna „Theatrum Urbium praecipuarum mundi”. Na 10-groszowym wykopaliska warszawskie z XII wieku: gliniane naczynie, ostrze włóczni i ozdoby. Na kolejnych nominałach: Nagrobek ostatnich książąt mazowieckich w katedrze, Ratusz staromiejski w końcu XVIII w., Barbakan, Arsenał, Teatr Narodowy, Pałac Staszica i Pomnik Nike, a obok stylizowaną starą pieczęć miejską.
Podobnie ciekawie autor esejów pisze o kolejnych okresach w dziejach stolicy według podziału przyjętego w książce. W rozdziale II uwagę zwraca omówienie i prezentacja powstających wówczas warszawskich jurydyk. Czyli fragmentów miasta wyjętych spod władzy miejskiej. Dziekanii w okolicach kolegiaty, późniejszej katedry św. Jana. Grzybowa, obecnie okolic placu Grzybowskiego, wówczas małego miasteczka z ratuszem i rynkiem. Oraz Pragi jako odrębnego miasta na prawym brzegu Wisły. Nie brak również odniesień historycznych do sukcesów, ale i katastrof dziejowych w tamtych latach, jak Potop Szwedzki z ogromnymi grabieżami i kontrybucjami w Warszawie.
Czy odradzaniem się miasta w czasach Jana III Sobieskiego, z budową pierwszego wielkiego kompleksu handlowego – Marywilu. I walk wewnętrznych oraz ich skutków, między zwolennikami królów: Augusta II Sasa i Stanisława Leszczyńskiego. Wojen, konfederacji, zjazdów, najazdów itp. No i przeobrażeń oraz rozbudowy miasta pod rządami marszałka Franciszka Bielińskiego z jego jurydyką Bielino i wytyczoną jej główną ulicą, późniejszą i obecną Marszałkowską. W komentarzu do kolejnego rozdziału autor polemizuje z dosyć powszechnymi poglądami, że całe czasy saskie było ponure, a stanisławowskie rajskie.
Sporo uwagi poświęcając również ówczesnej siatce ulic, zburzeniu części Pragi między Wisłą i ul. Targową pod budowę napoleońskich fortyfikacji. Jak również kilku innym tematom. Z tak ważnym wydarzeniem, jak likwidacja jurydyk i utworzenie w roku 1791 jednolitego miasta Warszawa. Można oczywiście dyskutować z autorem, czy poświęcone im w następnym rozdziale czasy Królestwa Kongresowego zasługują na określanie ich Złotym piętnastoleciem, ale podbudowuje on jednak ten pogląd przypomnieniem dalszej rozbudowy miasta, przemysłu, a także nauki i kultury. Wiele dotyczących tego okresu faktów zawiera również Kalendarium. W omówieniu kolejnego okresu, od początku Powstania Listopadowego do końca Powstania Styczniowego, dominuje tytułowa Noc.
M.in. wyburzenie willowej dzielnicy Żoliborz pod budowę carskiej Cytadeli, represje, cenzura, ale i rozwój przemysłu oraz handlu, kultury i unowocześnianie miasta. To samo, w ogromnym skrócie, można powiedzieć o ocenach autora dotyczących ostatniego rozdziału objętego Kalendarium. Rusyfikacja, represje, ale i dynamiczny rozwój gospodarki i przemysłu, gwałtowny wzrost liczby mieszkańców. Działalność pozytywistów, początek ruchu robotniczego i powstanie partii „Proletariat”, chociaż nisko oceniana przez autora („Niezwykle mocno eksponowany w historiografii czasów PRL, w rzeczywistości miała niewielkie wpływy i znaczenie…”).
Kolejny, dynamiczny rozwój miasta i jego infrastruktury. M.in. zakończenie budowy wodociągów i kanalizacji. I podkreśleniem, jakże słusznym, pozytywnej roli jaką w tej dziedzinie odegrał nie tylko carski prezydent miasta, gen. Sokrates Starynkiewicz, ale również kilku innych wrogich Polakom jego następców i urzędników, ale „z ludzką twarzą”. Autor wspomina też o poprawie w dziedzinie komunikacji i transportu miejskiego oraz podmiejskiego, służby zdrowia i opieki społecznej, czy pierwszych elektrycznych latarniach. A równocześnie o dynamicznym rozwoju polskiej literatury, tajnego szkolnictwa wobec rusyfikacji szkół, polskich księgarni oraz wypożyczalni książek itd. Są to więc dosyć zwięzłe, ale generalnie wychwytujące najważniejsze fakty i wydarzenia oraz ich oceny w poszczególnych okresach dziejów Warszawy. Na pewno zasługujące na uważne zapoznanie się z nimi.
Jak już wspomniałem, najwięcej miejsca w tej książce zajmuje historyczne Kalendarium. Około 3,5 tysiąca uwzględnionych faktów i wydarzeń. O bardzo różnym zresztą znaczeniu. Obok ważnych, którym autor poświęca po kilkanaście, a w późniejszych okresach nawet do ponad 50 wierszy jednoszpaltowych tekstów, poprzez warte odnotowania, aż po króciutkie, ciekawostkowe. Oczywiście im dotyczą czasów nam bliższych, tym jest ich więcej. Np. rok 1393 – Wylew Wisły. 1334 – Jako kasztelan warszawski wspomniany Jan Kuźma. 1340-43 – Kasztelanem warszawskim Panięta. 1564 – Katastrofalny wylew Wisły. 1602 – W Warszawie grasuje zaraza. 1746 – Powstaje cech powroźników i liniarzy. 1771 – Wybrukowanie ulicy Daniłowiczowskiej. 1793 – Przy ratuszu Nowej Warszawy zostają wystawione jatki.
I wiele, wiele innych. Oczywiście także ważnych, jak wojny, najazdy, wielkie pożary i powodzie, decyzje królów czy sejmów itp. Już w rozdziale III wobec coraz większej obfitości faktów i informacji, pojawiają się dzielone w poszczególnych latach tematycznie. Najpierw „Przemysł, handel, rzemiosło”, „Architektura. Budownictwo”, „Statystka”. Później dochodzą: „Nauka i Sztuka”, „Literatura, teatr, muzyka”, „Edukacja”, wreszcie „Zdrowie i opieka społeczna”. W Kalendarium znaleźć można mnóstwo ciekawostek, Np. *1790 – Warszawa liczy ponad 10 tys. budynków, w tym ponad połowa mieszkalnych. Na lewym brzegu 3230 numerowanych posesji, na stronie praskiej 540. Ok. 90 stanowią obiekty kościelne, wojskowe, szkoły, więzienia itp., ok. 100 – magazyny, składy, karczmy i jatki, ok. 500 – obiekty przemysłowe, młyny, gorzelnie.
*1792 – Miasto liczy ok. 115 tys. mieszkańców, w tym 4600 rzemieślników i 16,5 tys. ich pomocników i czeladników. Przy 192 ulicach są 3242 posesje. *1795 – Pierwszy okupacyjny (zabór rosyjski) spis ludności wykazuje jedynie 69.854 osoby (uw. moja: ogromny spadek liczby w związku z wojną i Powstaniem Kościuszkowskim). Żydzi stanowią 8,6% ludności miasta. *1825 – Warszawa liczy 123,867 mieszkańców. *1828 – Żydzi stanowią 23,2% mieszkańców Warszawy. *1830/31 – W Warszawie działa 1286 szynków i 17 warsztatów litograficznych, *Na polach folwarku Koszyki (obecnie zabudowania Politechniki) otwarto Cmentarz Ujazdowski. *1832 – 14.IX – Francuzka Eliza Garnerin wykonuje pierwszy w Warszawie skok z balonu na spadochronie.
*1857 – W Warszawie jest 706 szynków piwnych i wódczanych, 13 restauracji, 17 traktierni, 70 garkuchni, 306 kawiarni i 38 cukierni. Istnieje 128 hoteli i 22 zajazdy. *1866 – W mieście działa 143 synagog. *W roku 1874 miasto liczyło około 260 tysięcy mieszkańców, w 1897 – już 683 tysiące. *U progu XX wieku aż połowa mieszkań w Warszawie to lokale jednoizbowe, często zamieszkane przez wieloosobowe rodziny. *1882 – Miasto ma 382.964 mieszkańców – połowa to analfabeci, 4599 budynków i 8516 oficyn. *1884 – Pierwsze elektryczne lampy łukowe. Zakończenie budowy kanalizacji. *1897 – Ostatni w XIX w. spis ludności: 683.682 mieszkańców, 1/3 to Żydzi. To tylko przykładowy wybór informacji zawartych w tej Kronice. Jest więc co poczytać i o czym dowiedzieć się o faktach z przeszłości naszej stolicy

Zdjęcia autora.

SIEDEM WIEKÓW WARSZAWY. Kalendarium historii miasta do końca XIX wieku. Autorzy: Marcin Rosołowski, Arkadiusz Bińczyk. Wyd. MAGAM i Fundacja im. XBW Krasickiego, z dofinansowaniem ze środków Programu Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, Fundusz Patriotyczny. Warszawa 2023, str. 520, cena 89,99 zł. ISBN 978-83-964198-4-2

.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top