Ekwador

Ekwador Galapagos 8

EKWADOR: NA WYSPACH GALAPAGOS

W potocznym mniemaniu za raj na ziemi uchodzą wyspy na Karaibach czy Oceanie Indyjskim. Na zdjęciach królują plaże z pochylonymi palmami, bary z kolorowymi drinkami, dyskoteki i restauracje. Na ekwadorskich wyspach Galapagos tego znajdziemy. Czemu więc turyści z całego świata płacą tysiące dolarów za koję w ciasnej kabinie pływającego od wyspy do wyspy jachtu? Bo …

EKWADOR: NA WYSPACH GALAPAGOS Czytaj więcej »

quito 2

EKWADOR: ZŁOTE KOŚCIOŁY QUITO

Mimo, że Ekwador to jedno z najmniejszych państw Ameryki Południowej, jest równocześnie jednym z najbardziej zróżnicowanych, zarówno geograficznie jak i ekologicznie krajów świata. Przygodę z tym krajem warto zacząć od jego stolicy- Quito. Łatwo ją pokochać za trzy rzeczy: położenie, zabytki i sympatycznych mieszkańców.

EKWADOR: W KOLONIALNYM MIEŚCIE CUENCA

EKWADOR: W KOLONIALNYM MIEŚCIE CUENCA   W ekwadorskim mieście Cuenca bardzo łatwo poczuć się jak za czasów kolonialnych. Wystarczy wyjść na jedną z ulic, które jak szachownica pokrywają miasto. Wszędzie czuje się historię panowania hiszpańskich kolonizatorów.   Brakuje tylko powozów z eleganckimi paniami i panami. Ulicą ciasno zabudowaną kamienicami, pełnymi ozdób, ażurowych balkonów docieramy do …

EKWADOR: W KOLONIALNYM MIEŚCIE CUENCA Czytaj więcej »

EKWADOR: BARWNY TARG W OTAVALO

Sobota w Otavalo jest prawdziwym świętem. Wtedy bowiem zjawiają się tu mieszkańcy z całej okolicy. Przyczyną jest targ, jeden z największych w Ekwadorze i Ameryce Południowej. Jedziemy słynną trasą Panamericana, mijamy prawie nagie wzgórza, ledwie porośnięte skąpą roślinnością.   Co jakiś czas obserwuję strzelające w niebo agawy. Zawsze z przykrością patrzę na kwiatostan sięgający kilku …

EKWADOR: BARWNY TARG W OTAVALO Czytaj więcej »

Cuenca – Miasto z najpiękniejszym placem

Na głównym placu miasta brakowało mi tylko powozów z eleganckimi paniami i panami. Zamiast nich mijały mnie chuchające spalinami autobusy i pełniące rolę taksówek furgonetki. Próbowałam zapomnieć o nich, by poczuć się jak za czasów kolonialnych, gdy Cuenca przeżywała swój prawdziwy rozkwit.

Scroll to Top