Stulecie założenia obchodzi słynny Jardins Majorelle – Ogród Majorelle, założony w Marrakeszu w roku 1924 przez francuskiego malarza i orientalistę Jaquesa’a Majorelle (1886-1962). Jest najliczniej odwiedzanym, po około 800 tys. rocznie, przez turystów marokańskich i zagranicznych ogrodów w Maroku, przynajmniej tych, do których wstęp jest płatny.
W sezonie letnim przy kasie tworzą się kolejki, a jeżeli nie kupiło się wcześniej w Internecie biletu na określony dzień i godzinę, trzeba niekiedy czekać na wejście. Ze względu na ograniczoną pojemność oraz dosyć surowy regulamin zwiedzania, kolejni goście wpuszczani są dopiero, gdy ci, którzy weszli wcześniej, sukcesywnie opuszczają ogród. Regulamin zwiedzania go, wywieszony koło kasy, zabrania: dotykania roślin, schodzenia z wytyczonych ścieżek, karmienia ryb w stawie i ptaków, jedzenia i picia – poza wodą bezpośrednio z butelek, wprowadzania zwierząt, a także wnoszenia bagaży.
NA STYKU MEDINY I VILLE NOUVELLE
Ogród położony jest w Ville Nouvelle – Nowym Mieście, założonej przez francuskich kolonizatorów – Maroko było bowiem francuskim protektoratem w latach 1912-1956 – dzielnicy europejskiej , która od tamtych czasów bardzo rozrosła się, rozwija się nadal, a liczba mieszkańców Marrakeszu wzrosła od około 1,3 miliona. Ale teren, na którym powstał ogród, znajduje się blisko murów obronnych mediny – historycznego Starego Miasta, na północny zachód od niej. Dodam, że słynne mury obronne Marrakeszu w kolorze ochry zbudowane w średniowieczu, a później wydłużone przez kolejnych sułtanów, mają 19 km długości.
Nazwę Jardins Majorelle ogród zawdzięcza jego pierwszemu założycielowi i twórcy. Według źródeł, z których korzystam pisząc tę relację, Jacques Majorelle przyjechał do Maroka w 1917 roku po demobilizacji z wojska ze względów zdrowotnych. Po krótkim pobycie w Casablance przyjechał do Marrakeszu, gdzie spotkał się z francuskim generalnym rezydentem i generałem, później marszałkiem, Hubertem Lyautey’em (1854-1934). Miasto zauroczyło go żywymi kolorami i życiem ulicznym. Po podróży po Afryce Północnej i basenie Morza Śródziemnego podjął decyzję o zamieszkaniu na stałe właśnie tutaj.
MAURETAŃSKI DOM I KUBISTYCZNA WILLA
W 1919 roku ożenił się z Andrée Longueville i razem zamieszkali w Afryce. W 1923 roku kupił działkę w Marrakeszu i zbudował na niej dom w stylu mauretańskim oraz warsztaty, w których wytwarzał galanterię skórzaną, malowane meble i inne wyroby rzemieślnicze. W roku następnym założył obok niego, słynny później ogród. A w 1931 roku stanęła w nim obok domu kubistyczna willa – pracownia artysty wg. projektu architekta Paula Sinoira. W 1937 r. pomalował ją na jaskrawe kolory, wśród których dominuje niebieski kobalt nazywany bleu Majorelle. Stopniowo powiększał posiadłość dokupując ziemię.
Ogród, który rozwijał przez prawie 40 lat, stał się dziełem jego życia. Sprowadzał do niego i sadził egzotyczne rośliny, tworząc obiekt zasługujący na zwiedzanie. Ponieważ jego utrzymanie było kosztowne, w 1947 r. udostępnił go za opłatą publiczności. W 1961 r. po wypadku samochodowym, z powodu braku środków sprzedał część posiadłości. Po jego śmierci w 1962 roku pozbawiony opieki ogród niszczał. Odkryli go francuscy projektanci mody Yves Saint-Laurent i Pierre Bergé, ale na kupno zdecydowali się dopiero w 1980 roku, gdy groziło mu zniszczenie i budowa w tym miejscu hotelu.
KONTYNUACJA YVESA SAINT-LAURENT I PERRE’A BERGÉ
Nowi właściciele odnowili ogród, wytyczyli w nim nowe alejki, a przede wszystkim wzbogacili o kolejne gatunki roślin. Obecnie ma on powierzchnię 9 tys. m², rośnie w nim m.in. ponad 800 odmian palm i 400 gatunków kaktusów. Są także zagajniki bambusowe, rosną cyprysy, agawy oraz wiele innych roślin i kwiatów, także tropikalnych, z 5 kontynentów. W sumie kilkaset gatunków. Zajmuje się nimi 20 ogrodników. Na dużej tablicy zaraz za wejściem znajduje się plan zwiedzania ogrodu z zaznaczeniem wszystkich obiektów, a także stref w których skoncentrowane są najliczniejsze drzewa i rośliny: palmy, bambusy i kaktusy.
Podczas otwarcia Muzeum Berberów w 2011 roku ówczesny minister kultury Francji Frédéric Mitterrand umieścił na budynku Willi Oasis – tak dom w ogrodzie nazwali nowi właściciele, tablicę informującą, że budynek otrzymał znak Maison des Illustres. Oznacza, że jest to miejsce związane z osobą ważną dla Francji. Było to pierwsze miejsce poza terytorium tego kraju, któremu przyznano to wyróżnienie. Muzeum ulokowano w dawnej pracowni Majorelle. W 4 salach wystawionych jest ponad 600 eksponatów – dzieł sztuki i rzemiosła berberyjskiego, które zebrali Pierre Bergé i Yves Saint Laurent.
DWA MUZEA I MEMORIAŁ
Oglądać można berberyjskie stroje, starą broń, dywany, biżuterię, narzędzia, instrumenty muzyczne, dzieła sztuki i rzemiosła: tkaniny, ceramikę, wyroby z metalu, drewna i skórzane itp. A także kilkadziesiąt sztychów – widoków kasb w górach Atlasu i wiosek, wykonanych przez Jaques’a Majorelle’a. Bardzo interesujące, ale obowiązuje, podobnie jak 9 lat temu, gdy byłem tu po raz pierwszy, ściśle przestrzegany przez ochronę absolutny zakaz fotografowania. Niezrozumiały, gdyż nie ma go w innych muzeach Maroka, w których byłem. Od czasu mojego poprzedniego tu pobytu zaszła jednak w zespole ogrodowym duża zmiana.
Od strony ulicy zbudowano nowoczesny gmach Muzeum Yves Saint Laurenta. Z pięknie wyłożoną górną częścią wzorami z cegieł, co zupełnie zmieniło i uatrakcyjniło widok tego ogrodu otoczonego wysokim murem w spokojnej, porośniętej wysokimi starymi palmami uliczce. Otwarte w 2017 r. ma wejście od strony ogrodu i w nim nie obowiązuje zakaz fotografowania. W ogrodzie jest także Mémorial Yves Saint Laurent – obelisk upamiętniający słynnego projektanta mody. Jego prochy rozrzucono bowiem w tutejszym ogrodzie różanym. A w 2010 roku ulicę przy którym położony jest Jardins Majorelle nazwano imieniem założyciela ogrodu.
Zdjęcia: © Cezary Rudziński
Autor uczestniczył w dziennikarskim wyjeździe studyjnym na zaproszenie Marokańskiej Organizacji Turystycznej.