
Gdy dodatkowo uświadomimy sobie, że cała starówka z około 100 obiektami została wpisana na listę UNESCO, poziom przyjemności znacznie wzrasta.
Wysiadamy z samochodu przy białym rynku. Gdyby nie parasole nad stoiskami, pomyślałabym, że znalazłam się na planie historycznego filmu. Rzędy niskich białych handlowych budynków z podcieniami, brukowany plac, jasna bryła cerkwi Zmartwychwstania Pańskiego.

Nic więc dziwnego, że wiele ekip telewizyjnych realizuje tu swe produkcje. Jedną z nich był film „Andriej Rublow” w reżyserii Andrieja Tarkowskiego.
NAJSTARSZY WAŁ NAD RZEKĄ
Suzdal położony nad rzeką Kamienką, 40 km od Włodzimierza, jest jednym z miast Złotego Pierścienia. Choć pierwsze wzmianki o osadzie pochodzą z XI wieku, to zdaniem archeologów, ludzie żyli tu znacznie wcześniej. Najstarszą częścią miasta stanowi wał, w pobliżu którego znajduje się kreml czyli gród warowny.

CERKWIE I KLASZTORY ODZYSKUJĄ ŚWIETNOŚĆ
Po rewolucji październikowej większość obiektów sakralnych albo rozebrano, albo zamieniono na magazyny. Te, które pozostały w Suzdalu, teraz odzyskują dawną świetność. Jednym z piękniejszych jest otoczony wysokim, sześciometrowym czerwonym murem monaster Spaso – Jewfimijewski, którego budowę rozpoczęto w połowie wieku XIV.

Na terenie klasztoru można posłuchać gry na kościelnych dzwonach obserwując muzyka na wieży poruszającego za pomocą sznurów większe i mniejsze dzwony.
RZEKA, KLASZTOR I MALOWNICZY SKANSEN

Po drugiej stronie rzeki mieści się Muzeum Architektury Drewnianej i Życia Wsi, które powstawało w latach 60. i 70. XX wieku. Jego twórcy sprowadzali na wzgórze nad rzeką Kamienką, gdzie w dawnych czasach stał monastyr św. Demetriusa, drewniane budowle z regionu włodzimierskiego. Potem urządzano je w taki sposób, by zwiedzający mieli wrażenie, iż gospodarze wyszli tylko na chwilę.
Zdjęcia autorki