SŁOWACJA: BOJNICKA FARA I… NEANDERTALCZYCY

Kościół farny p.w. św. Marcina, biskupa z Tours, w miasteczku Bojnice w regionie Górnej Nitry na Słowacji, nie tylko należy, obok tutejszego zamku, do cennych zabytków naszych południowych sąsiadów. Stoi także, od blisko 9 wieków, w pobliżu największego na Słowacji siedliska ludzi pierwotnych – neandertalczyków, w jaskini odkrytej przez tutejszego proboszcza w roku 1926.

 

 

CO NAJMNIEJ OD POŁOWY XII WIEKU

 

   Historia tej katolickiej świątyni będącą dominantą bojnickiego podgrodzia, jest długa i nie do końca poznana. Pewne jest, że wzniesiona została w latach 1370-1380 jako gotycka. Przy czym na miejscu kościoła romańskiego, wzmiankowanego w roku 1224. Ale według archeologów istniał on bez wątpienia już w połowie XII w.

   Początkowo był farą, czyli kościołem parafialnym, podporządkowanym, podobnie jak osada Bojnice, tutejszemu zamkowi. I to również już w XII wieku. Podlegał archidiakonatowi w Nitrze, mieście jednym z najstarszych (od VI-VII w.!) na ziemiach słowackich.

   A wraz z nim biskupstwu węgierskiemu w Ostrzyhomiu (Esztergom) nad Dunajem. Bo ziemie słowackie przez 10 wieków, aż do roku 1918, należały do korony węgierskiej i nazywane były Górnymi Węgrami.

   Kościół ten w ciągu wieków był oczywiście przebudowywany oraz rozbudowywany w modnym w danym okresie stylu architektonicznym. Zachowując jednak swój gotycki rdzeń. Decydowali o tym aktualni właściciele „Państwa Bojnickiego”, czyli zarówno tej osady, później miasta, jak i dosyć rozległych dóbr ziemskich.

 

RENESANS I BAROK

 

   W XV wieku, gdy władał nim ród Nofri’ów, dobudowano do niego dwie kaplice. Nie zachowaną do naszych czasów północną p.w. św. św. Kosmy i Damiana oraz południową p.w. św. Antoniego Pustelnika. Równocześnie istniejącą już boczną kaplicę romańsko – gotycką p.w. św. Michała Archanioła, przekształcono w rodową nekropolię.

   W 1530 roku, pod rządami rodu Turzonów, przedłużono nawę, bo kościół był już za mały dla powiększonej liczby wiernych – tutejszych i okolicznych mieszkańców. Dobudowano też nową zakrystię, a całość dostosowano do stylu renesansu. Kolejni właściciele dóbr, ród Pálfi’ów dobudowali do kościoła, po roku 1649, wieżę na planie kwadratu.

   Wzbogacając ją, w dolnej części wewnątrz, o piękne kamienne płaskorzeźby. Na ścianie południowej biblijny „Ogród Getsemani”w Jerozolimie, na północnej „Pietę”. Wnętrze pokryto wówczas freskami, też nie zachowanymi do naszych czasów.

   Pozostały tylko niektóre stiukowe ornamenty stropu z małymi główkami aniołków. Kolejna gruntowna przebudowa, zwłaszcza wnętrza, już w zachowanym dotychczas stylu baroku, miała miejsce w latach 1724-1746. W ołtarzu głównym umieszczono obraz patrona. A nad nim rzeźbę Madonny, patronki Węgier.

 

SIEDLISKO SPRZED 120-90 TYSIĘCY LAT

 

   Zarówno ten ołtarz, jak i boczne, a także ambona, zostały przepięknie wyrzeźbione w drewnie, pokryte czarną farbą i ozdobione bogato złoconymi dekoracjami. Obecnie całe wnętrze tego jednonawowego kościoła jest w tym samym stylu. Z ciemno orzechowymi i złoconymi również obrazami – stacjami Drogi Krzyżowej i konfesjonałami.

   Tworzy to piękną całość. Tajemnicą pozostaje natomiast, kto, jako jedyny, pochowany został pośrodku, pod podłogą kościoła. Przypuszcza się, że któryś z tutejszych księży, ale pozostaje on nieznany. Koło kościoła stoi kapliczka św. Jana Nepomucena z 1742 r.

   W roku 2007 zrekonstruowano przykościelny Rajski Ogród ze starymi lipami, otoczony pozostałościami średniowiecznych fortyfikacji miejskich. Stał się popularnym miejscem odpoczynku mieszkańców w lecie. A, jak już wspomniałem, w pobliżu fary, ówczesny jej proboszcz ks. Karol Anton Medvecký odkrył w roku 1926 dużą jaskinię.

   W niej zaś, i jej okolicach, archeolodzy znaleźli kilka tysięcy artefaktów świadczących, że było to siedlisko ludzi pierwotnych – homo neanderthalensis. Żyli oni tu w okresie czwartorzędu, w środkowej fazie starszej epoki kamiennej, około 120 – 90 tys. lat temu! Jaskinia, której nadano nazwisko odkrywcy, stanowi obecnie część tutejszego Muzeum Pradziejów Słowacji.

Zdjęcia autora

   Autor był uczestnikiem wyjazdu prasowego na zaproszenie organizacji turystycznej Regionu Horná Nitra – Bojnice, współorganizowanego przez spółkę Medianet – TV Production z Krakowa.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top