Gdy w roku 1656 Malta odparła, kosztem ogromnego wysiłku i strat, wielomiesięczne oblężenie przez 40–tysięczną flotę i armię tureckiego sułtana Sulejmana Wspaniałego, zapadła decyzja o zbudowaniu nowej stolicy zakonu joannitów i przeniesienie jej z dotychczasowej – Birgù, przemianowanej po tym zwycięstwie na Vittoriosę.
Pisałem o niej obszernie w sierpniu br. Wybrano sąsiedni, skalisty półwysep Mount Sceberras, położony vis a vis fortu Fortu St. Angelo na cyplu półwyspu Vittoriosy, po drugiej stronie zatoki – obecnie Wielkiego Portu. Mimo, iż znajdujący się na jego końcu Fort St. Elmo został zdobyty przez tureckich najeźdźców.
W ciągu zaledwie pięciu lat, od 28 maja 1566, kiedy to położono kamień węgielny, do 1571 r. powstała jedna z najpotężniejszych twierdz na Morzu Śródziemnym – La Valletta. Nazwana tak na cześć Wielkiego Mistrza Zakonu w okresie tego oblężenia. Miasto nazywane dziś w skrócie Vallettą.
Dwadzieścia następnych lat zajęło głównemu budowniczemu nowej stolicy wyspy, Gerolamo Cassarowi zaprojektowanie oraz dopilnowanie budowy Pałacu Wielkich Mistrzów, ko-katedry p.w. św. Jana Chrzciciela – patrona joannitów oraz zwanych oberżami rezydencji dla narodowych, a ściślej językowych grup rycerzy.
Równocześnie, a także w dwu wiekach następnych, wznoszono kolejne świątynie, gmachy i domy mieszkalne. Powstał wspaniały zespół architektoniczny z cennymi zabytkami najwyższej klasy, dziś określany jako muzeum pod odkrytym niebem. Współczesna stolica Republiki Malty jest najmniejszą oraz posiadającą najmniej stałych mieszkańców, poza Watykanem, w Europie.
Liczy zaledwie około kilometra długości i kilkaset metrów szerokości. I niewiele więcej ludności, niż najludniejszy – około 7 tys. mieszkańców, tylko jeden blok mieszkalny w Polsce na warszawskim Grochowie. Ale na poznanie tej maleńkiej Valletty, jej murów obronnych, bastionów, pałaców, świątyń, muzeów i innych godnych uwagi obiektów, potrzeba kilku dni. Znajduje się ona na Liście Dziedzictwa UNESCO.
Przez całą długość miasta, grzbietem wzgórza od głównej – obecnie region ten jest w przebudowie – bramy miasta do położonego na krańcu półwyspu Fortu św. Elma o którym napiszę osobno, biegnie TRiQ iR REPUBBLiKA – ulica Republiki. Początkowo nosiła ona nazwę Strada San Giorgio, a w czasach brytyjskiego panowania na wyspie Strada Reale.
W pobliżu wspomnianej bramy głównej stoi Fontanna Trytona zaprojektowana przez wybitnego maltańskiego rzeźbiarza Vincenta Apapa. Obok niej jest ogromna pętla autobusów lokalnych. Na niej rozpoczynają trasy wszystkie linie, a dojazd do najdalszego obsługiwanego przez nie miejsca wyspy zajmuje do 20 – 30 minut. Bo wyspa Malta, przypomnę, ma zaledwie 246 km kw. oraz w najdłuższych miejscach 27 km długości i 14,5 km szerokości.
W niedziele pod murami twierdzy w pobliżu terminalu autobusowego odbywa się przedpołudniowy targ. Handlarze oferują na nim trochę staroci, ale przede wszystkim tanią odzież i obuwie oraz artykuły przemysłowe, a także nieco spożywczych. Kilkaset metrów dalej, przy nabrzeżu Wielkiego Portu, znajduje się Targ Rybny.
W murach miejskich jest kilka bastionów. M.in. św. św. Michała ( St. Michael’s ), Zbawiciela ( St. Salvador ), Sebastiana, Grzegorza ( St. Gregory ), Łazarza ( St. Lazarus ). Są również inne, poza linią murów i w forcie św. Elma. Miasto wewnątrz murów zaplanowano i zbudowano bardzo przejrzyście. Proste ulice i uliczki równoległe oraz poprzeczne, przecinają się, poza nielicznymi wyjątkami w pobliżu murów, pod kątem prostym.
Boczne opadają, niekiedy ostro, w dół ku morzu. Do głównej ulicy Republiki przylega kilka placów. Wolności ( Freedom Sq. ), Zwycięstwa ( Great Siege Sq.), Republiki ( Republic Sq), Pałacowy ( Palace Sq. ) i Św. Elma ( St. Elmo Sq. ). Kilka dalszych znajduje się w innych częściach miasta. W Vallettcie jest kilkanaście kościołów trzech wyznań chrześcijańskich: katolickich, greko-katolicki i anglikański.
W tym najstarszy, wzniesiony już w 1567 roku dla upamiętnienia zwycięstwa nad Turkami, Matki Bożej Zwycięskiej – Our Lady of Victories. To w nim pochowany został Wielki Mistrz La Vallette, a dopiero później jego trumnę przeniesiono do krypty Wielkich Mistrzów w katedrze św. Jana Chrzciciela.
Do najważniejszych innych świątyń chrześcijańskich należą też: anglikańska prokatedra św. Pawła ( St Paul’s Anglican Cathedral ) i greko-katolicka ( Greek Catolic Church ) w której znajduje się sławna ikona z XII wieku przywieziona podobno przez joannitów z wyspy Rodos.
A także kościoły katolickie: Karmelitów, Dominikanów ( Chuch of Our Lady of Porto Salvo ), Jezuitów ( Church of Gesù ), św. Katarzyny Sieneńskiej ( St Catherine of Italy Church ), Rozbicia statku św. Pawła ( St Paul’s Shipwreck Church ) z pięknymi freskami na sklepieniu przedstawiającymi sceny z życia tego apostoła, Matki Bożej z Góry Karmel ( Our Lady of Mount Carmel ) i parę innych.
Ponadto pałace, wśród nich, oprócz Wielkiego Mistrza, także Parisio w którym mieszkał Napoleon Bonaparte, kilka dawnych oberż – rycerskich rezydencji narodowo–językowych, m.in. Aragońska, Angielska i Bawarska, Kastylijska, Leonu i Portugalska, Prowansalska, Włoska. I sporo innych zabytków.
Idąc od głównej bramy miejskiej ulicą Republiki w kierunku centrum, spośród najważniejszych zabytków najpierw trafiam na stojącą po jej lewej stronie dawną Oberżę Prowansalską zbudowaną w roku 1571. W XIX w. mieścił się w niej British Union Club, a obecnie, od roku 1979, Muzeum Archeologiczne. Z przebogatymi zbiorami wykopalisk z najstarszych okresów życia ludzi na wyspach maltańskich.
Od neolitu i megalitycznych świątyń Għar Dalam ( ok. 5200 r. p.n.e. ) i Tarxien ( ok. 2500 r. p.n.e. ) o których szerzej napisałem w lipcu br., poprzez epokę brązu, po okresy: punicki, punicki po rzymski. Najsłynniejszymi eksponatami tego muzeum są dwie kamienne figurki kobiece: „Śpiącej” ( „Sleeping Lady” ) i „Wenus z Malty”.
Zaledwie o jedną przecznicę dalej stoi potężny gmach katolickiej Ko-katedry św. Jana Chrzciciela – St. John’s Co-Cathedral. O niej napiszę jednak osobno. Sąsiaduje z nią, oddzielona tylko wąziutką uliczką św. Łucji, Biblioteka Narodowa. Jej fronton wychodzi na plac Republiki oraz stojący na nim wielki pomnik brytyjskiej królowej Wiktorii.
I parasole oraz stoliki restauracji zajmujących parter i pierwsze kondygnacje stojących przy tym placu, jak boczne skrzydła Biblioteki, zabytkowych domów. Księgi do niej, początkowo zakonnej, zaczął gromadzić w 1763 roku Louis Guerin De Tencin. Formalnie powstała ona dopiero w 1796 roku ( najstarsza biblioteka na Malcie już w 1555 r. w specjalnie dla niej zbudowanym przez joannitów gmachu ), zaś w publiczną przekształcona została w 1812 roku.
Posiada ponad 80 tys. książek i dokumentów, wśród nich wiele niezwykle cennych historycznych. M.in. akt podarowania Malty zakonowi joannitów w 1530 roku z podpisem cesarza rzymskiego narodu niemieckiego Karola V, dokument mianowania się króla Anglii Henryka VIIII głową Kościoła anglikańskiego, dokumenty zakonne od czasów działalności joannitów w Jerozolimie i wiele innych. A także zbiór prasy drukowanej na Malcie od roku 1830.
Wystarczy przejść kilka kroków od Biblioteki Narodowej aby znaleźć się na placu Pałacowym, przed Pałacem Wielkiego Mistrza i znajdującą się w nim słynną Zbrojownią. To jednak również osobny, obszerny temat któremu poświęcę więcej uwagi w następnym reportażu. Podobnie jak innym obiektom związanym z wojną i militariami, przede wszystkim Fortowi św. Elma oraz Muzeum Wojny – The War Museum.
Jedną z pierzei placu Republiki zajmuje były, z XVII w., długi na ponad 160 m. szpital zakonu joannitów. Obecnie w gmachu tym mieści się Śródziemnomorskie Centrum Konferencyjne. Przy sąsiedniej pierzei – gmach Rady Ministrów oraz urocza zabytkowa fontanna, ulubione miejsce zabaw dzieci podczas upałów.
Wspomnę jeszcze o anglikańskiej pro-katedrze św. Pawła, zbudowanej w latach 1838 – 1839 w stylu klasycystycznym, ale z 65 metrową gotycką wieżą. Z frontonem od West Street, zaś wieżą znacznie niżej. Ulica Old Theatre Street, wzdłuż której wznosi się ta świątynia, dosyć ostro opada bowiem na tym odcinku w dół ku morzu.
Przy ciągnącej się wzdłuż nadmorskich murów Marsamxett Street. Katedrę tę ufundowała brytyjska królowa Adelajda, wdowa po królu Wilhelmie IV. Nie mogła bowiem pogodzić się z brakiem kościoła anglikańskiego na wyspie. Pisząc o tutejszych zabytkach trudno też pominąć Teatr Manoela – The Manoel Theatre. Jest on tu uważany za najstarszy w Europie, a na pewno jest jednym z takich trzech na naszym kontynencie.
Zbudowany został w 1731 roku przez Romano Carapecchia w okresie rządów wielkiego mistrza Antonio Manoela de Vilhena i na jego polecenie. I to od drugiego imienia mistrza pochodzi nazwa tego teatru. Przechodził on różne dzieje, na przypominanie których nie ma tu miejsca. Podczas bombardowań w latach II wojny światowej został zburzony, a po niej odbudowany na Maltański Teatr Narodowy.
Przywrócono mu wówczas wspaniały sufit pokryty złotą blachą, cztery bogato zdobione i złocone piętra loż na planie podkowy nad widownią oraz sceny rodzajowe zdobiące loże. Teatr ponownie otwarto w 1960 roku. Jest w nim również muzeum teatralne z kolekcją kostiumów, portretów, scenografii i innych pamiątek. Niewielka stolica kraju posiada także Operę z własnym gmachem.
Valletta to, jak już napisałem, kilkadziesiąt ulic i uliczek przecinających się pod kątem prostym. Do najważniejszych ciągnących się wzdłuż miasta, obok Republic Street, należą dwie duże i równoległe do niej: Merchants Str. i Old Bakery Str. Z licznymi sklepami oraz placówkami gastronomicznymi, jak również zabytkami.
Tak np. przy Merchant Str. w dawnej, dosyć gruntownie później przebudowanej Oberży Włoskiej z XVI w. – dziele Cassara, mieści się Ministerstwo Turystyki oraz Malta Tourism Authority i placówka Informacji Turystycznej. W Palazzo Parisio, nazwanym tak od nazwiska bogatej rodziny jego posiadaczy mieszkał, jak już wspomniałem, podczas pobytu na Malcie Napoleon Bonaparte. Obecnie jest on siedzibą Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Stoją przy niej również zabytkowe kościoły. Jezuitów z XVI w. i b. dominikanów – NMP Porto Salvo z początku XIX w. Ponadto była Oberża Kastylii, Leonu i Portugali – również dzieło Cassara z roku 1744, uważana za najwspanialszą na Malcie. Później mieściło się w niej dowództwo wojsk brytyjskich oraz regionalne dowództwo NATO, obecnie jest siedzibą premiera.
W dawnym byłym pałacu joannitów z XVI w., później gmachu Admiralicji przy South Str. jest Muzeum Sztuk Pięknych. Posiada ono zbiory sztuki maltańskiej od XII do XX wieku, cenne dzieła włoskiej sztuki średniowiecznej oraz malarstwa baroku. W którym najcenniejsze są obrazy wspomnianego już Mattia Pretego, dzieła Caravaggia oraz rzeźby Antonia Sciortina. Przy innych ulicach i uliczkach, z których poprzeczne do głównych w wielu miejscach ostro opadają ku morzu, są niezliczone kolejne zabytki, w tym oryginalne stare domy. Można oglądać je godzinami.
Reportaż ten, podobnie jak poprzednie z Malty, jest plonem dziennikarskiej podróży studyjnej na jej wyspy zorganizowanej w lipcu br. przez Ministerstwo Turystyki Malty przy pomocy ambasady tego kraju oraz przedstawicielstwa Malta Tourism Authority w Warszawie i maltańskich linii lotniczych Air Malta.
Zdjęcia autora