Niezwykły koncert zatytułowany „Odkrywamy stare imię” odbył się w Sali Białej Pałacu Wilanowskiego. Jego organizatorem było Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie w Warszawie oraz Ambasada Republiki Białoruś w Polsce. Tematem zaś ponowne odkrycie XIX-wiecznego kompozytora Gedymina Rodkiewicza pochodzącego z dawnego powiatu oszmiańskiego w Wielkim Księstwie Litewskim, w latach międzywojennych w województwie wileńskim RP, a obecnie na Białorusi. Rzadko zdarza się, aby po ponad stu latach od śmierci odkryć na nowo twórczość zapomnianego kompozytora, w tym przypadku – polsko – białoruskiego.
Jak opowiedział na koncercie jego praprawnuk, polski lekarz, udało mu się pozyskać nuty przodka. Wzbudziły one zainteresowanie w świecie muzycznym, a ze względu na miejsce, w którym komponował, także ambasady białoruskiej. Rezultatem czego stał się koncert w Wilanowie.
Gedymin Prosper Rodkiewicz (1834-1891) był właścicielem dóbr w Tokarzyskach i Juraciszkach w powiecie oszmiańskim, a także kamienic w Wilnie.
Komponował i zapewne także wykonywał wyłącznie utwory na fortepian. Przy czym w salonowym, wirtuozowskim stylu muzyki romantycznej II połowy XIX wieku. Praprawnuk kompozytora, polski lekarz, odnalazł nuty około 40 jego utworów i jak poinformował wykonawca kilku z nich na koncercie, pianista Włodzimierz Lebecki, jest szansa na ich druk, a więc i szersze wykonywanie.
Sądząc z tej próbki, jaka zaprezentowana została zaproszonym do pałacu gościom, przedstawicielom korpusu dyplomatycznego, muzykom, melomanom i dziennikarzom, niewątpliwie zasługują one na to. W programie znalazły się, grane od najwcześniejszych w twórczości Gedymina Rodkiewicza: Miłość we śnie op. 3, Impromptu op. 16, Dramatyczny divertissement op. 19, Mazurek op. 28 i Walc nr 2 z op. 24.
Wykonał je białoruski pianista Włodzimierz Lebiecki, absolwent Białoruskiej Państwowej Akademii Muzycznej i laureat międzynarodowych konkursów pianistycznych. Jest on również doktorem historii sztuki, badaczem kultury muzycznej regionu grodzieńskiego, aktualnie zaś doktorantem Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie oraz nauczycielem szkół muzycznych w Radomiu i Warszawie. Koncert w jego wykonaniu przyjęty został bardzo gorącymi oklaskami.
Niecodzienną imprezę otworzył, witając gości, dyrektor muzeum Paweł Jaskanis. J.E. Ambasador Republiki Białoruś w Polsce Pan Alaksandr Awerjanow (Averyanov) w krótkim wystąpieniu po polsku nawiązał do wspólnej, kilkuwiekowej historii narodów białoruskiego i polskiego przypominając, że było w niej wiele wybitnych postaci, także z dziedziny kultury. Podkreślił też rolę dziedzictwa kulturalnego naszych przodków we współczesnych stosunkach obu naszych państw.
Zabrali głos również praprawnuk kompozytora, pianista oraz przedstawiciele polskiego świata muzycznego uznając ten koncert za wydarzenie historyczne, gdyż na liście kompozytorów białoruskich i polskich pojawiło się nowe, ponownie odkryte nazwisko bardzo interesującego twórcy.
Zdjęcia autora