Tradycyjnie już na progu zimowego sezonu warszawskie przedstawicielstwo turystyki szwajcarskiej – Switzerland Tourism przedstawiło polskim mediom nowości tamtejszej oferty na nadchodzące miesiące oraz najważniejsze z zapowiadanych imprez i wydarzeń.
Multimedialną prezentację prowadziły: szefowa przedstawicielstwa Adriana Czupryn i jej zastępczyni Marta Piechota. Przypomniały, że to w ojczyźnie Wilhelma Tella narodziła się, i to już w roku 1864, światowa turystyka zimowa. I przez te ponad 1,5 wieku rozwinęła niebywale. Szwajcaria posiada najwięcej w Europie wysokogórskich ośrodków sportów zimowych.
W tym 29 położonych na wysokościach powyżej 2800 n.p.m. Jest tam łącznie ponad 10 tys. km różnych tras i zimowych atrakcji. W tym 1300 km tras downhill, 5500 km oznakowanych szlaków do biegów narciarskich, 5150 km tras wędrówek, 2300 km szlaków do wędrówek w rakietach śnieżnych i ponad 600 km tras saneczkowych. Obsługuje je 2486 kolejek i wyciągów.
Dodatkowymi atrakcjami jest wspaniała przyroda i pokryte śniegiem krajobrazy. A także autentyczne, kilkusetletnie górskie wioski. No i doskonały system informacji meteorologicznych oraz o warunkach śniegowych. Raporty na ten temat znajdują się na: www.snow,myswitzerland.com/snow-reports. Tegorocznych nowości jest sporo. W Fiesch/Aletsch Arena transport publiczny: pociągi, autobusy i kolejki, jest już w jednym miejscu.
W Lucernie można pływać kajakiem w Brunnen. O nowe wyciągi i kolejki wzbogaciły się ośrodki Engelberg, Grindenwald, Arosa, Gstaad i Savogni. Są nowe trasy skitourowe. Jako duża atrakcja zapowiada się zamek ze śniegu w Bergün, który stanie tam, na końcu zjazdu trasy saneczkowej, 22 grudnia i będzie czynny do 15 lutego 2020 r. Zermatt zaprasza na narty przy pełni księżyca.
Jak zwykle magnesem dla wielu gości staną się tradycyjne imprezy. W Zurychu wioska świąteczna „Bellevue” od 22 listopada do 22 grudnia. W Genewie 42. Fête de l’Escalde od 30 listopada do 1 grudnia. W Lucernie Festiwal światłą „LiLu” od 9 do 19 stycznia. Zaś w Bazylei słynna „Fasnacht” (karnawał) od 2 do 5 marca 2020 roku.
Oczywiście przypomniano też, że atrakcje historycznych szwajcarskich miast, tamtejsze zabytki, muzea, galerie itp. są dostępne dla gości przez cały rok. Wśród „topowych” wydarzeń znajdują się m.in.
• Mistrzostwa Świata w hokeju 8-24 maja w Lozannie i Zurychu.
• Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie w Lozannie od 10 do 19 stycznia 2020 r.
• Zawody skitourowe Patronille de Glacier z Zermatt do Verbier, organizowane już po raz 22, od 27.4. do 3.5., na trasie ponad 50 km i z przewyższeniami około 4 tys. metrów.
• Puchar Świata mężczyzn w Adelbeden, Wengen i po raz pierwszy także w Crans-Montana. • Puchar Świata kobiet w St. Moritz i Crans-Montana.
• Finał sezonu w Leuzerheide. Nie zabraknie również ciekawostek. M.in. * Clou Wau – Nieoficjalne Mistrzostwa Świata Świętych Mikołajów w Samnaun 30 listopada.
* Zawody Careri Belalp od 11 do 18 stycznia.
* Word Snow Festival w Grindelwald 20-25 stycznia 2020 r.
Dowiedzieliśmy się również o kampanii promocyjnej zimowej turystyki do Szwajcarii one line z udziałem 3 polskich tytułów prasowych. O przygotowywanej wystawie zdjęć na ogrodzeniu Ambasady Szwajcarii w Alejach Ujazdowskich oraz o aktualnych połączeniach szwajcarskich linii lotniczych Swiss z miast polskich do szwajcarskich.
Z Warszawy do Zurychu latają one 3 razy dziennie, a z Krakowa raz dziennie. Z Wrocławia 3 razy w tygodniu. Nowością są bezpośrednie loty do tego miasta z Gdańska, i to 4 razy tygodniowo. Przy czym narty i snowboardy można przewozić gratis.
Przypomniano również o bardzo wygodnych dla turystów biletach Swiss Travel Pass, uprawniających w okresie ważności do nieograniczonej liczby przejazdów kolejowych, autobusowych, statkami i komunikacją miejską. A także niektórymi kolejkami albo bezpłatnie, albo w cenie ulgowej. Ponadto wstępu do około 500 muzeów itp.
Jak zwykle ukazał się, w 2-tysięcznym nakładzie, bezpłatny ładny kalendarz ścienny na rok 2020, ze stronami z ciekawymi zdjęciami ze Szwajcarii, na każdy miesiąc osobno. Ponadto kilka nowych mapek i broszur informacyjnych w języku polskim. Spotkanie prasowe zakończyło się śniadaniem, z główną atrakcją, raclette – szwajcarskim serem topionym indywidualnie.
Zdjęcia autora