SZWAJCARIA: TURYSTYCZNY BILANS 2015 I PLANY NA ROK 2016

Jak ma się turystyka szwajcarska po gwałtownym wzroście w ub. roku kursu franka nie tylko w stosunku do złotego, ale również innych walut?

Okazuje się, że zupełnie nieźle, chociaż, oczywiście, mogłoby być lepiej.

O czym poinformowały dziennikarzy podczas śniadania prasowego zorganizowanego przez Switzerland Tourism jego przedstawicielka w Polsce Adrian Czupryn i jej współpracownica Marta Piechota. Bilans zagranicznego, przyjazdowego ruchu turystycznego do Szwajcarii, według liczby noclegów, z jakich skorzystali goście, przedstawia się następująco.

Najbardziej, o ponad 30%, zmniejszyły się przyjazdy z Rosji. Po nich kolejno: o 14,8% z Luksemburga, 14,4% z Holandii i 12,3% z Niemiec. Równocześnie jednak aż o 33% wzrosła liczba turystów z Chin i Hongkongu, o 31,5% z Tajwanu, o prawie 25% z Tajlandii, 22% z Indii, po ponad 20% z krajów Zatoki Perskiej i Korei Południowej.

 Największym zainteresowaniem – blisko 15.350 tys. noclegów – cieszą się szwajcarskie góry. Chociaż w stosunku do roku poprzedniego gości w nich było mniej 0 3%, czyli… o prawie pół miliona noclegów. Na drugim miejscu znalazły się duże miasta: 10.340.821 noclegi, o 2,2% więcej niż rok wcześniej.

Nieznacznie, o 0,6% – do pond 6.540 tysięcy – wzrosła liczba noclegów w małych miastach. W przypadku turystów polskich odnotowano ich spadek o 8,3%, czyli liczba noclegów, z jakich skorzystali w rejestrowanej bazie, nieco ponad 160 tys., była podobna jak w 2013 roku.

Ale udział Polaków we wszystkich noclegach w Szwajcarii wynosi tylko 0,4%, zaś zagranicznych 0,8%. Przeciętna długość naszych tam pobytów wynosiła jednak 2,8 dnia, co uważane jest za niemało, gdyż wielu turystów zagranicznych, zwłaszcza azjatyckich, „wpada” do Szwajcarii tylko na krótko podczas objazdowych podróży po Europie.

Największy spadek przyjazdów Polaków – aż o 50% – odnotowała Gryzonia. Ale to tereny głównie sportów zimowych, a „szok kursowy” na nich odbił się najbardziej. Nadal najpopularniejsze są u nas wyjazdy do Zurychu i w tamtejszy region: 44.274 noclegów, wzrost o 2,4%. Ponadto Bazylei – 16.400, plus 6,6% i Genewy – 13.727 – plus 8,1%.

Z ważniejszych faktów dotyczących minionego roku warto odnotować blisko 31 mln kontaktów medialnych (o prawie połowę więcej niż w 2014 roku) jakie miał u nas Switzerland Tourismus. Popularny jest portal www.MojaSzwajcaria.pl. Polskie przedstawicielstwo ST zorganizowało dwie prezentacje Szwajcarii w postaci zdjęć na tzw. kubikach, na placach w Warszawie i Krakowie.

Zatroszczyło się o reklamy w kinach przed seansami, wydało bezpłatne mapki na lato i zimę w nakładzie 380 tys. egz. i Kolei Retyckich 100 tys. A także, 5-tys. nakładzie, przewodnik samochodowy po głównym temacie ub. roku: Grand Tour, czyli nowej trasie objazdowej po ojczyźnie Wilhelma Tella.

Na wyjazdy studyjne zaproszono 69 dziennikarzy, a po nich ukazało się 256 publikacji. Ponadto specjalne duże o atrakcjach Szwajcarii w niektórych dziennikach i miesięcznikach. Rok 2016 stać będzie także pod znakiem promocji przede wszystkim Grand Tour. Trasy, której poznanie wymaga przynajmniej 8 dni.

Przebiega ona przez regiony czterech kultur. Z najwyższym punktem – przełęczą Furka na wysokości 2429 m n.p.m. Najniższym – 193 m n.p.m. – nad jeziorem Lago Maggiore. Ponadto przez 5 przełęczy powyżej 2 tys. m n.p.m., nad 22 jeziorami i przez 11 miejscowości lub innych obiektów z Listy Dziedzictwa UNESCO.

Z tym, że tegorocznymi priorytetami tej trasy będzie przyroda, turystyka aktywna, kultura i smaki szwajcarskiej kuchni. Wielką atrakcją będzie nowy tunel bazowy św. Gotarda (Gottharda) o długości 57 km.

Nazywany projektem stulecia, w grudniu br. ma zostać włączony do ruchu kolejowego, skracając podróże i transport towarowy do Włoch oraz poprawiając ochronę środowiska naturalnego. W lecie przewidziane są wycieczki i zwiedzanie tego tunelu. Szwajcarię w Polsce promować będą też wystawy zdjęć na „kubikach”: w kwietniu we Wrocławiu, w maju w Poznaniu i w czerwcu w Gdańsku.

Ponadto nowe bezpłatne mapy, reklama w kinach, większe publikacje w prasie oraz współpraca z mediami i biurami podróży. Zapowiedziano kilka spotkań tematycznych oraz kolejne wyjazdy prasowe.

 

Zdjęcia autora

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top