Grecja należy do najbardziej atrakcyjnych turystycznie krajów Europy. Kilka dni temu omówiłem jeden z dwu najnowszych po niej przewodników wydawnictwa Bezdroża: „Grecja. Sztuka, bogowie i ludzie”. Obecnie prezentuję drugi, wydany w serii „wakacyjnej”, a napisany przez jednego z dwu autorów poprzedniego, który przedstawił w nim te same regiony ojczyzn Homera.
„W Grecji – czytamy na tylnej stronie okładki przewodnika „Grecja. Ateny i Peloponez. Błękit morza, biel marmurów” – miejsc do zwiedzania wystarczy na długie miesiące. Ruiny miast i świątyń z czasów starożytnych, malownicze twierdze oraz bizantyjskie klasztory tworzą fascynujący szlak podróży ku źródłom cywilizacji. Masyw Olimpu, góry Helion i Helmos to tereny idealne dla miłośników wędrówek, a tych, którym marzy się wakacyjne leniuchowanie, zapraszają setki kilometrów przepięknych plaż”.
Tyle, że akurat prezentacja plaż stanowi w nim margines. Autor nieco uwagi poświęca tylko Riwierze Olimpijskiej nad Morzem Egejskim. Wspomina przy omawianiu zabytków Peloponezu również o tamtejszych, ale już całkowicie pomija popularne przecież miejsca wypoczynku nadmorskiego na półwyspie Chalkidiki czy nad Morzem Trackim, o plażach nad pozostałymi trzema morzami otaczającymi Grecję kontynentalną nie wspominając.
Jest to bowiem skrócona wersja poprzedniego, „dużego” ( ponad 660 stron ) przewodnika Bezdroży po Grecji. Przeznaczona dla tych, którzy przede wszystkim zamierzają ją zwiedzać, chociażby łącząc to z wypoczynkiem na plażach. A więc bez nadmiaru szczegółów, bogaciej ilustrowana, w poręcznym formacie i tańsza. Zawierająca jednak podstawowy, dosyć obfity zasób informacji.
Zgodnie z zasadą przyjętą w tej serii przewodników, to, co autor uważa w tym kraju za najważniejsze, przedstawia na wstępie w „Hitach Grecji”. Dzieląc je na: Miejsca, które trzeba zobaczyć, Stanowiska archeologiczne, Cuda natury, Co warto zrobić w Grecji ? oraz Najlepsze dania tamtejszej kuchni. Generalnie podzielam jego wybór.
Chociaż wśród miejsc, które trzeba koniecznie zobaczyć, brak mi co najmniej zamku i w ogóle miasta Nafplion oraz akweduktu i twierdzy w Kawali, mieście całkowicie w tym przewodniku pominiętym. Do stanowisk archeologicznych dodałbym przynajmniej Korynt i Tiryns ( Lista UNESCO ) ze wspaniałymi Murami Cyklopów.
Zaś do Co warto zrobić w Grecji ? chociażby jeszcze wjazd na wzgórze Likavitos w Atenach aby zobaczyć z niego najpiękniejszą panoramę stolicy i wejście po 857 schodach do zamku Palamidi w Nafplionie. W przewodniku tym jego czytelnicy znajdą zwięzłe, ale uwzględniające najważniejsze kwestie Informacje praktyczne na temat przygotowania do podróży i odbycia jej jednym ze środków transportu, poruszania się na miejscu, noclegów, gastronomii, zakupów pamiątek oraz Informacje A-Z.
Natomiast w Informacjach krajoznawczych „w pigułce” charakterystykę geograficzno – przyrodniczą kraju, prezentację jego przyrody, polityki, społeczeństwa, religii, języka i kultury oraz kalendarium historyczne. Część podstawowa przewodnika, to Najpiękniejsze miejsca Grecji kontynentalnej, w podziale na: Attykę, Peloponez, Grecję środkową i zachodnią oraz Macedonię i Trację.
Najdokładniej opisane zostały Ateny, ich zabytki i ciekawe miejsca wg. regionów miasta. Bardzo cenne jest wyodrębnienie stołecznych muzeów i spore na ich temat informacje z adresami, godzinami otwarcia, cenami biletów itp.
Nie tylko najważniejszych: Narodowego Archeologicznego, Nowego Muzeum Akropolu i Benaki, ale również mniej znanych, np. Numizmatycznego, Epigraficznego, Helleńskiego Dzieci, Biżuterii Illiasa Lalaounisa, Greckich Ludowych Instrumentów Muzycznych, Sztuki Islamu, Bizantyjskiego, Narodowego Historycznego, Wojny.
Część poświęconą stolicy zamykają – podobnie jak po prezentacji innych miejscowości – Informacje praktyczne na temat dojazdu, komunikacji lokalnej, noclegów, gastronomii, godnych uwagi wydarzeń itp. oraz Informatora z adresami ważniejszych aptek, banków, kawiarenek internetowych, poczty, policji, szpitali itp.
Są także informacje o najciekawszych miejscowościach i miejscach w okolicach stolicy: klasztorze Dafni, Górze Hymettos, Elefsinie, Pireusie i Przylądku Sunion. W pozostałych regionach uwzględnione zostały tylko najważniejsze w nich, zdaniem autora, miejscowości, obiekty i miejsca. Z prezentacją m.in. poszczególnych klasztorów na Górze Athos i Meteorach.
Ale także pominięciem wspomnianej już Kawali, czy ciekawego ze względu na zabytki oraz stoczoną pod nim sławną bitwą morską Lepanto – obecnie Nafpaktos. To jednak wyjątki, gdyż to co w Grecji kontynentalnej jest naprawdę najważniejsze, zostało uwzględnione. Natomiast niektóre opinie i sugestie autora uważam za co najmniej dyskusyjne.
Np. stwierdzenie: „…ruiny starożytnego Tirynsu stanowią interesującą alternatywę lub uzupełnienie dla tych, którzy planują odwiedzić Mykeny”. Moim zdaniem w tym przypadku nie ma żadnej alternatywy, gdyż byłaby ona podobna do wyboru: zobaczyć w Krakowie Wawel czy kościół Mariacki? Zarówno Mykeny jak i Tiryns są na Liście UNESCO oraz należą do najważniejszych stanowisk archeologicznych w Grecji.
A jak kogoś nie interesują ruiny i kamienie, to niech siedzi na pobliskiej arkadyjskiej plaży i w ogóle nie zawraca sobie głowy poznawaniem korzeni naszej europejskiej kultury, skoro nie jest mu to do szczęścia potrzebne!
Treść przewodnika wzbogacają obszerne – 2-6 stronicowe , włamane w tekst informacje monotematyczne: „Grecki alkohol”, „Kogo spotkamy na Olimpie? – czyli poczet antycznych bogów, „Sławne postacie złotego wieku” ( antycznego ), „Greckie wyrocznie” i „Szlakiem miłośników gór”.
A także kilkanaście krótszych, w ramkach na kolorowym tle. Plus mapki i plany najważniejszych miast oraz terenów wykopaliskowych. Na końcu są mini rozmówki polsko – greckie oraz krótki Indeks nazw geograficznych i obiektów turystycznych.
GRECJA. ATENY I PELOPONEZ. BŁĘKIT MORZA, BIEL MARMURU. Przewodnik. Autor Mateusz Gędźba. Wydawnictwo Bezdroża, wyd. I, Kraków 2010, str. 251, cena 24,90 zł.