PORTUGALIA: TAM, GDZIE ATLANTYK SPOTYKA EUROPĘ

Portugalia. Miasto Porto, panorama z bulwaru nad rzeka Duoro.
Porto. Bulwar nad rzekąDouro

Portugalia, kraj na najdalszym zachodzie naszego kontynentu, staje się coraz bardziej modnym kierunkiem turystycznym. Także wśród Polaków, którzy coraz liczniej odwiedzają to miejsce, gdzie Atlantyk spotyka Europę. Przyjeżdżamy tu z pielgrzymkami do słynnego sanktuarium maryjnego w Fatimie, ale także aby wypocząć na plażach portugalskiej Riwiery i Algarve.

Ten niewielki kraj (92 000 km², niecała 1/3 powierzchni Polski) powstał w wyniku walk z Maurami podczas rekonkwisty Półwyspu Iberyjskiego. W XV i XVI stuleciu portugalscy żeglarze odbyli wiele podróży odkrywając nieznane lądy, zakładając faktorie handlowe i kolonie, m.in. Estato da India, Brazylię oraz Angolę, Mozambik i Gwineę Portugalską. Z dawnego ogromnego portugalskiego imperium kolonialnego dzisiaj nic już nie zostało. Do Portugalii należą też atlantyckie wyspy Madera i Azory.

Portugalczyków jest ponad 10,5 miliona. Kraj jednolity pod względem narodowościowym. Niewielka ilość imigrantów mieszka w Lizbonie i Porto. W miastach żyje tylko około 40 procent ludności, co sprawia, że jest to kraj o najniższym w Europie wskaźniku urbanizacji.

 

Uprawia się tu głównie pszenicę i kukurydzę, a także winorośl, migdałowce, figowce i oliwki, drzewa owocowe i warzywa. Drzewem dominującym w krajobrazie prowincji Alentejo jest dąb korkowy. Portugalia zajmuje pierwsze miejsce w świecie w eksporcie kory tego drzewa (ok. 50 % produkcji światowej). Ważnym elementem gospodarki jest rybołówstwo, a sardynki w różnej postaci są jednym z podstawowych dań kuchni portugalskiej. Ostatnio szybko rosną dochody z turystyki, która rozwinęła się szczególnie na południu kraju w rejonie Algavre.

Jest to jeden z najpiękniejszych zakątków Europy. Strome urwiska zbudowane z różnokolorowych skał opadają do błękitnego Atlantyku. Pomiędzy skały wciskają się zatoczki z niewielkimi malowniczymi plażami. Z fal oceanu sterczą strome skały tworząc surrealistyczne kompozycje, a oślepiająco białe domy kryją się wśród gęstej zieleni podzwrotnikowych roślin. Algarve nie bez racji nazywane jest ogrodem Portugalii. Drzewa cytrusowe, migdałowce i figowce rosną wszędzie. Kwitnące krzewy oleandrów, bugenvilli, róż, jaśminów i geranium porastają każdy skrawek ziemi, wspinają się na mury…

U ujścia rzeki Duoro do Atlantyku leży Porto (od stojącej tu niegdyś rzymskiej fortecy Portus Cale pochodzi nazwa Portugalii). Z winnic w okolicach miasta produkuje się słynne wina Porto.

Coimbra to jedno z najstarszych miast tego kraju, siedziba najstarszego portugalskiego uniwersytetu. Miasto słynie także ze wspaniałej romańskiej katedry obronnej stojącej na szczycie wzgórza zabudowanego piętrzącymi się domami o ceglastych dachach oraz ciekawego skansenu w którym oglądać można kilkakrotnie pomniejszone kopie słynnych zabytków i typowych budynków wiejskich ze wszystkich prowincji Portugalii.

Najsłynniejszym sanktuarium jest Fatima, miejsce gdzie 13 maja 1917 roku troje małych pasterzy pasących owce, zobaczyło wśród gałęzi starego dębu Matkę Boską Różańcową. Kult Nossa Senhora da Fatima dawno już przekroczył granice Portugalii. 13 maja i 13 października setki tysięcy pielgrzymów modlą się na olbrzymim placu przed strzelistą bazyliką.

Pobliskie miasteczko Tomar znane jest z ogromnego klasztoru Templariuszy ze słynnym manuelińskim oknem z Tomar, zdobionym niezwykłym bogactwem wykutych w kamieniu motywów.

Najpiękniejszy gotycki klasztor znajduje się w Alcobaca, gdzie sprowadzeni z Francji Cystersi wznieśli wspaniałą świątynię Panny Marii wzorowaną na nieistniejącym już kościele w opactwie Clairvaux i imponujące ogromem zabudowania klasztorne z kuchnią i refektarzem na 600 biesiadników oraz wspaniałym dziedzińcem, którego krużganki ozdobione są koronką kamiennych ozdób.

Stąd blisko już do innego klasztoru w miejscowości Batalha, wzniesionego jako wotum za zwycięstwo nad Hiszpanami oraz malowniczego, nadmorskiego miasteczka Nazare skąd, poprzez słynące z malowniczych zamków kurorty portugalskiej Riwiery; Mafrę, Sintrę i Estoril dotrzeć można do stolicy kraju – Lizbony.

Zdjęcia: Grzegorz Micuła/read&fly oraz Tourizmo de PortugalPortu glob

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top