Dzień Słowacki zorganizowało Słowackie Centrum Turystyki w Warszawie. Kilkugodzinna impreza odbyła się w pubie Lolek na Polu Mokotowskim w dniu I tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Okazją zaś był transmitowany na żywo z Republiki Południowej Afryki mecz drużyn Słowacji i Paragwaju w Mistrzostwach Świata 2010.
Jak podkreślił dyrektor SCT Jan Bosnovič, było to zarazem podziękowanie za to, że dzięki zwycięstwu w eliminacjach z drużyną polską, Słowacja po raz pierwszy, i to jako jedyny kraj z Europy środkowej i wschodniej, uczestniczyła w tej prestiżowej imprezie. Niestety, mimo gorącego dopingu w warszawskim pubie zarówno kibiców słowackich jak i polskich, mecz ten Słowacja zasłużenie przegrała 0:2.
Możliwość obejrzenia tego meczu było główną, ale nie jedyną atrakcją Dnia Słowackiego. Imprezy trwały od godz. 12.00 aż do 20.00. W programie znalazły się filmy turystyczne o Słowacji oraz zabawy i animacje z nagrodami dla dzieci, które bawiły się świetnie. A po meczu pokaz kulinarny i degustacja słowackiej potrawy narodowej „bryndzové halušky” przygotowane przez słowackich kucharzy oraz trunku „Tatranský čaj 52%”.
W menu pubu znalazł się tego dnia słowacki smażony ser z frytkami po 22 zł porcja oraz piwo „Złoty bażant” z serowym warkoczem w cenie 12 zł. Koncertowały zespoły „Drużyna” i „G – Strinx”, odbył się również konkurs wiedzy o Słowacji i loteria fantowa – obie imprezy z nagrodami, wśród których główną był weekendowy pobyt na Słowacji.
Zdjęcia autora.