CZECHY: NAJCHĘTNIEJ ODWIEDZANE ZAMKI

Czechy sławne są z licznych zamków i pałaców licznie zwiedzanych przez turystów krajowych i zagranicznych. W roku 2016 najchętniej odwiedzanym był zamek w Czeskim Krumlovie. Przybyło do niego aż 426 tysięcy turystów. Drugie i trzecie miejsce zajęły kolejno pałace Lednice i Hluboka. Zamek Czeski Krumlov na początku kwietnia udostępnia dla zwiedzających, oprócz Muzeum, także renesansowe i barokowe apartamenty i ogród. Muzeum mieści się w tak zwanym Zameczku, stojącym na drugim dziedzińcu, jednej z najstarszych i najcenniejszych budowli kompleksu zamkowego.

 

Znajdują się tam setki eksponatów, między innymi przedmioty codziennego użytku, jak na przykład zabytkowe lampy czy piece kaflowe. Zwiedzać można zbrojownię, mennicę, skarbiec z cennymi przedmiotami kultu, między innymi z relikwiami św. Reparaty, kinematograf, a także obejrzeć model zamku prezentujący jego wygląd z połowy XVI wieku. Pałac w Lednicy, który odwiedziło w zeszłym roku 411 tysięcy osób, na początku kwietnia inauguruje sezon i udostępnia wszystkie trasy zwiedzania.

W tym roku na turystów czekają także odnowione orientalne wnętrza Minaretu stojącego w parku pałacowym. Do pałacu Hluboka nad Wełtawą przybyło w ubiegłym roku 293 tysiące osób. W nadchodzącym sezonie na gości czeka niespodzianka – nowa trasa wycieczkowa.

Hluboka należy do najpiękniejszych czeskich pałaców. Inspiracją dla koronkowej, romantycznej budowli była architektura angielskiego zamku królewskiego Windsor.

Ze względu na swój urok, jest ulubionym celem turystów a także filmowców, którzy chętnie wykorzystują bajkowy pałac do nagrywania filmów dla dzieci.

Kolejnymi, najczęściej odwiedzanymi przez turystów obiektami były zamek Karlštejn, pałac Arcybiskupi w Kroměřížu, zamek Konopiště i pałac Valtice, który odnotował niemal trzykrotny wzrost liczby turystów, w porównianiu z rokiem 2015.

Ostatnie trzy miejsca spośród zwycięskiej dziesiątki należą do zamków, które często pojawiają się w czeskich bajkach filmowych: Pernštejn, Bouzov i Sychrov.

 

Zdjęcia: Cezary Rudziński

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top