Nie ma innych gór w Polsce, którym, tak jak Tatrom, poświęcono by tyle przewodników po nich. Ale są one, nie tylko moim zdaniem, najpiękniejsze, fascynujące, przyciągające, chociaż bywają również niebezpieczne. Niestety w ostatnich latach, przynajmniej w najpopularniejszych miejscach, dosłownie „rozdeptywane” przez tłumy ludzi, dla których najważniejszym, chyba nierzadko jedynym powodem przyjazdu w nie jest możliwość pochwalenia się: „my też tu byliśmy”. W br. mija 140 rocznica wydania w Krakowie jednego z najważniejszych i najlepszych w tamtych czasach „Nowego ilustrowanego przewodnika do Tatr,Pienin i Szczawnic”. Walerego Eliasza. Chociaż nie pierwszego. Z Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej można się dowiedzieć, że pierwsze, w języku polskim, opisy („spisy”) niektórych dróg i miejsc w tych górach przewodnicy po nich sporządzali, niekiedy zaszyfrowane, już w XVII w. Autorem najstarszego „Opisanie ciekawych gór Tatrów” był w tamtym wieku Michał Horościński, chociaż wydrukowany on został dopiero w roku 1905. Wcześniej sporo o Tatrach napisał Antoni Grabowski w wydanym w 1820 r. przewodniku po Polsce.
Natomiast pierwszy drukowany przewodnik po tych górach, Carla Reyemhola (właśc. Carla Rohmeyera) w języku niemieckim, o bardzo długim tytule, uwzględniający Tatry Wysokie i Zachodnie, ukazał się, z mapą, w roku 1842. Zaś pierwszy w języku polskim uwzględniający Tatry, Eugeniusza Janoty, w 1860 r. Od tamtych czasów z polskich przewodników tatrzańskich, lub uwzględniających także Podtatrze, Pieniny i sąsiednie pasma górskie, zebrała się już potężna biblioteka. Wzbogaciła się ona o kolejne, cenne pozycje w br., gdy pandemia Covid-19 ograniczyła, a do wielu krajów nawet zamknęła okresowo możliwość podróżowania i skłoniła rodaków nie potrafiących już żyć bez podróżowania, do lepszego poznawania własnego kraju. Dostosowały się do tego wydawnictwa ograniczając, lub niemal wstrzymując publikowanie nowych przewodników, zwłaszcza po dalekich, zamorskich krajach. Wydając natomiast liczne, poświęcone różnym regionom i miastom Polski. W tym, oczywiście Tatrom. Tylko w Bezdrożach ukazało się ich w 2021 roku kilka w różnych seriach wydawniczych. Że przypomnę świetne „Tatrzańskie Dwutysięczniki” czy „Tatry Zachodnie”, które niedawno recenzowałem na naszych łamach.
Należy do nich również, wznowiony już po raz trzeci w serii travelbooków, bardzo dobry i warty polecenia, gdyż zawiera mnóstwo ważnych i cennych informacji nie tylko dla początkujących turystów: „Tatry, Gorce, Pieniny, Orawa i Spisz”. Wzbogaca go ponad 200 fotografii, 10 dużych, kilkustronicowych wkładek monotematycznych, niemal 50 informacji i ciekawostek w ramkach włamanych w tekst oraz aż 21 mapek i planów. Do poznawania tytułowych gór i ich okolic zachęcają, umieszczone na wstępie, „Atrakcje Tatr i Podtatrza” prezentujące, ze zdjęciami, po 5 tamtejszych „Cudów przyrody”, „Ciekawych muzeów” i „Niezwykłych przeżyć” oraz po 6 „Pereł architektury drewnianej” i „Ciekawych miejsc”. Mnóstwo ważnych oraz przydatnych dla czytelników i turystów faktów, informacji i sugestii, znajduje się w dwu tradycyjnych dla tej serii wydawniczej rozdziałach wstępnych: Informacje praktyczne i Informacje krajoznawcze z Krajoznawczym ABC. Przykładowo wymienię: ”Przydatne adresy” (internetowe www), „:Miejsca przekraczania granicy w Pieninach i na Magurze Spiskiej”.
A także „Góry w strefie Schengen” z informacjami o zasadach przemieszczania się przez granicę polsko – słowacką, w tym ze zwierzętami domowymi. Bardzo ważne, zwłaszcza dla początkujących „taterników”, są „Zasady korzystania ze sztucznych urządzeń w górach” (łańcuchów i klamer) oraz „Poradnik turysty”. Trochę marginesowo i bardzo ogólnie potraktowano w tym przewodniku informacje o możliwościach noclegowych i wyżywieniu, z zaledwie paroma przykładowymi obiektami i miejscami. Z Krajoznawczego ABC można m.in. poznać Kalendarium historyczne tego regionu, od (!) 30 tysięcy lat temu do końca XX w., a także dowiedzieć się, czego np. nie wolno robić w parkach narodowych. Przydatny jest „Słowniczek góralski”, dosyć skromne informacje o tamtejszej kuchni, sporo zaś o cyklicznych, i ich kalendarzu, wydarzeniach kulturalnych i festiwalach. W najobszerniejszej części tomiku – przewodnikowej, tytułowy obszar podzielony został na 4 części: „Tatry i Skalne Podhale”, „Podhale i Gorce” „Pieniny i Spisz” (polski) oraz również tylko naszą część Orawy. Informacje o poszczególnych miejscowościach i miejscach są zwięzłe, ale dosyć obszerne jak na tę serię przewodników.
Z wytłuszczonymi lub wydrukowanymi kolorową czcionką ważniejszymi faktami oraz w każdej z sugestiami, co szczególnie warto tam zobaczyć i propozycjami wycieczek z opisami proponowanych tras. Treść przewodnika wzbogacają wkładki tematyczne, m.in. „Schroniska górskie i bazy namiotowe”, „Halne kwiaty”, „Pasterstwo w Gorcach”, „Kultura spiska” czy „O Janosiku i innych zbójnikach”. Podobnie informacje i ciekawostki w ramkach włamanych w tekst. M.in.: „Pierwsi zdobywcy gór”. „Samodzielne obserwacje przyrodnicze”. „”Sławni mieszkańcy regionu”. „Styl zakopiański”. „Problemu Zakopanego”. „Górskie nazewnictwo”. „Powstanie chochołowskie”. „Służby ratunkowe w Tatrach”. „Skąd się wzięły „Tatry?”. „Źleb Żandarmerii”. „Wspólnota Leśna Uprawnionych Ośmiu Wsi”. „Rezerwat „Rogoźniczańska Skałka”. „Partyzanci w Gorcach”. „Gorczańskie szałasy”. „Spływ Dunajcem”. „Zabytkowe zagrody spiskie”. „Testament Inków”. „Lody w Krościenku”. „Przesuwanie granic”. Jak dzięki zbójnikom kościół zbudowano” i wiele innych.
TATRY, GORCE, PIENINY, ORAWA I SPISZ. Przewodnik Bezdroży z serii travelbooków. Praca zbiorowa 13 autorów. Wydawnictwo Helion, wyd. IV, Gliwice 2010, str. 280, cena 36,90 zł. ISBN 978-83-283-7840-7