Portugalskie linie lotnicze Air Portugal obchodzą 80-lecie działalności. Z tej okazji zorganizowały w Warszawie spotkanie z branżą turystyczną oraz nielicznymi zaproszonymi dziennikarzami, w tym naszego portalu.
W programie była prezentacja Portugalii jako kraju bardzo atrakcyjnego dla turystów i – dodam – coraz popularniejszego w Polsce. Przedstawienie aktualnego stanu Air Portugalii, ich floty samolotów, a także zasięgu połączeń lotniczych z Lizbony, jako dużego hubu. Ponadto portugalskiej sieci hotelowej i jej obiektów w poszczególnych miastach zarówno w części kontynentalnej kraju, jak i na archipelagu Azorów oraz wyspie Maderze. Multimedialna prezentacja atrakcji turystycznych Portugalii okazała się bardzo nietypowa. W pierwszej części prowadzona przez polską prelegentkę ograniczona została tylko do tamtejszej kuchni.
I jej różnorodności oraz najpopularniejszych potraw i napojów, głównie win, od północy na południe kraju oraz wspomnianych terytoriach zamorskich. Czyli na kontynencie europejskim od regionu Porto i Północy kraju, poprzez Portugalię centralną, stołeczną Lizbonę, Antelejo aż po południowy region Algarve. Oczywiście z pokazywaną na ekranie mapką kraju i odległościami między głównymi miastami. Jak wiadomo Portugalia rozciąga się stosunkowo wąskim pasem na zachodnim krańcu Półwyspu Iberyjskiego na długości około 800 km, zaś w najszerszym miejscu, od Lizbony do granicy z Hiszpanią, tylko 220 km.
Natomiast archipelag wysp azorskich położony jest na południowy zachód od Porto, największego miasta portowego na północy kraju. Zaś wyspa Madera z niewielką sąsiadującą z nią wysepką, na zachód od Antelejo w południowej części kraju. Najbardziej znanym artykułem spożywczym Porto jest, oczywiście wino o tej nazwie. Wzmacniane po okresie fermentacji do około 20% przez dodawanie do niego spirytusu winnego. Zazwyczaj słodkie, produkowane z lokalnych winogron w dolinie rzeki Douro. Różnych rodzajów: czerwone (Ruby, Tawny, Vintage, LBV), białe i różowe.
Ten sposób wytwarzania go powstał w XVII wieku, o czym również była mowa, z konieczności, aby wytrzymywało trudy podróży żaglowcami do Anglii, gdy musiało zastąpić tam, w rezultacie wojennych konfliktów angielsko – francuskich, wcześniej sprowadzane wina francuskie. I znaleźli się na nie amatorzy także później. Obecnie głównym centrum jego produkcji jest miejscowość Vila Nova de Gaia. Wino to pije się gównie do deserów. Natomiast najbardziej popularnym daniem „jadalnym” jest Francesinha, niezwykle sycące danie przypominające kanapkę z chleba, różnych rodzajów mięs (stek wołowy, wędliny), sera, a całość polana jest pikantnym pomidorowo-piwnym sosem i często podawana z frytkami.
Region winiarski Alto Duoro znajduje się na Liście UNESCO. A turystom proponuje m.in. degustacje win w winnicach i wycieczki statkami. Jedną ze specjalności tej części Portugalii jest Vinho Verde. Nie tylko zielone, jak wskazywałaby nazwa, bo jest to wino młode, także białe, czerwone i różowe. Natomiast mocnym trunkiem jest Aguardente de Medronho, tradycyjna brandy owocowa z Portugalii , otrzymywana z jagód arbutus – owocu drzewa o tej samej nazwie, nazywanego także drzewem truskawkowym. Głównie w Algarve i w południowej części kraju.
Wyspa Madera szczyci się winem o tej samej nazwie, przypominającym Porto. Dojrzewa ono w dębowych beczkach przechowywanych w piwnicach. Z innych napojów popularne są tam poncze (poncha) z soków wyciskanych z różnych owoców, z dodatkiem mocnego rumu. Natomiast na wyspach archipelagu Azorów szczególnie warte zobaczenia są tamtejsze winnice. Ze względu na częste i silne wiatry ich niewielkie, ale dosyć długie poletka otoczone są wysokimi murkami ułożonymi z kamieni, których tam nie brakuje. Spośród możliwości aktywnego spędzania czasu turystom proponuje się m.in.:
Udział w zbieraniu winogron oraz wypoczynek w niektórych winnicach z noclegami w domkach o kształcie dużych beczek. Oferuje je m.in. hotel Quinta da Pacheca. Inną z propozycji są winne workhopy. Krótka prezentacja atrakcji Portugalii przez przedstawicielkę jej turystyki, uwzględniła także niektóre propozycje nie gastronomiczne. Obszerną okazała się informacja Jana Bartosika, szefa działu sprzedaży TAP na temat tegorocznego jubilata, linii lotniczych Air Portugal. W roku ubiegłym jej siatka obejmowała 80 kierunków lotów. Skorzystało z nich 16,1 mln pasażerów, samoloty przewiozły też 95 tys. ton ładunków.
A w mediach społecznościowych zanotowano 2,6 mln. obserwujących. Lotniczy hub w Lizbonie jest bardzo wygodny dla pasażerów, gdyż mieści się w jednym terminalu. Odbywają się w nim przesiadki do portów w Ameryce Północnej (Kanada i USA) i Południowej oraz Afryki. Bagaże nadaje się na całą podróż. Od 2009 roku Air Portugal otrzymała 53 nagrody na World Travel Avards za jakość i obsługę pasażerów. W 2024 r. okazała się m.in. czołową europejską linią w obsłudze Ameryki Południowej i Afryki. Jej samoloty 10 typów są niemal w 100% nowej generacji.
Obsługują 29 krajów, w tym 17 europejskich, latają z i na 86 lotnisk 97 trasami, z 1256 lotami tygodniowo. Z innych informacji, jakie usłyszałem podczas tego spotkania odnotuję jeszcze, że w ub. roku Portugalia gościła 29 milionów turystów zagranicznych, a w bieżącym spodziewa się 31-33 mln. Na Liście UNESCO znajdują się 4 miejscowości portugalskie: Lizbona, Porto, Coimbra i Évora. Mogliśmy również poznać hotele wyłącznie portugalskiej ich sieci Hoti Hotels, działającej już 30 lat. Po prezentacji wśród jej uczestników rozlosowano 4 butelki portugalskiego wina, z innymi upominkami. A zakończyła ją kolacja z kanapkami oraz ciasteczkami oraz innymi słodyczami i degustacja 2 gatunków win.
Zdjęcia autora
