W znakomitym punkcie popularnego uzdrowiska Druskienniki działa największy nad Bałtykiem Park Przygód „ONE” założony i prowadzony przez spółkę „UNO Parks”. Znajduje się on w lesie na wysokiej skarpie największej litewskiej rzeki – Niemna przy nowym moście przez nią. Na początku przepięknego, nadrzecznego bulwaru ciągnącego się do przystani statków „białej floty” koło ujścia do Niemna rzeczki Ratnyčia. Oraz w pobliżu popularnego kompleksu wypoczynkowo – łaźniowego oraz rozrywek wodnych Aqua Parku. Na trzech hektarach poprowadzono wśród wysokich drzew 10 tras, w tym 4 dla dzieci. W sumie z ponad 150 przeszkodami i możliwymi do wykonania zadaniami.
A także z 30 przeprawami linowymi, w tym 4 nad Niemnem, zapewniającymi dużą dawkę adrenaliny. Park ten czynny jest przez cały rok od godziny 10.00 do – w zależności od miesiąca – do 19.30 (listopad – luty) do 22.30 (kwiecień – sierpień). A więc również po zmroku.
Reklamuje się, że pracuje przez całą dobę, cały rok i każdego dnia. Poza stałymi godzinami jednak tylko na specjalne zamówienie. Jego chlubą i dumą jest wyjątkowa, dwupiętrowa „trasa wyścigów”, ale przede wszystkim ekstremalne loty nad Niemnem.
400 METRÓW LOTU Z PRĘDKOŚCIĄ 55 KM/H
Na odległość ponad 400 metrów, z prędkością 55 km/h. Właśnie one stały się sprawdzianem aktualnych możliwości grona polskich dziennikarzy – członków SD-P „Globtroter” zaproszonych do Druskiennik na doroczne święto uzdrowiska. Niestety, nie wszyscy z nas mogli skorzystać z tej atrakcji.
Przede wszystkim ze względu na aktualny stan zdrowia i kondycję, bądź lęk przestrzeni. Tego ostatniego nie mam, zjeżdżałem niedawno w Alpach 800 metrów na linie z prędkością ponad 82 km/h. Ale tym razem musiałem „odpuścić”. Odnowienie się awarii stawu kolanowego stanowiłoby bowiem zbyt duże ryzyko przy wspinaniu się po stromych i wąskich drabinach na drzewach na umieszczone kilkanaście metrów nad ziemią platformy startowe.
Bo z nich, po krótkim instruktażu na ziemi jak przypinać się do lin i zachowywać podczas lotu, odbywały się starty. Pozostawanie cały czas, chociaż nie samotnie, na ziemi, umożliwiło mi jednak lepsze obserwowanie i fotografowanie, jak robią to inni. Najpierw wspinanie się na platformę z asekuracją linami i karabińczykami podczas wchodzenia.
OGROMNA OFERTA ATRAKCJI
Następnie przypięcie się, z podwójnym zabezpieczeniem, do liny prowadzącej na drugi brzeg rzeki i skok w dół, stanowiący impuls do rozpoczęcia lotu. Wreszcie na mocy siły ciążenia lot nad Niemnem i lądowanie na drugim brzegu na platformie z zabezpieczającą przed skutkami uderzenia poduszką. Po czym droga powrotna, już na innej linie.
A więc ponowne wejście na platformę na jednym z sąsiednich drzew, przypięcie się do liny i kolejny lot na prawy brzeg Niemna oraz zejście na ziemię z platformy. Atrakcji było sporo. Drobnych trudności za pierwszym razem, bo niektórzy powtórzyli te loty, też trochę. Oprócz tej trasy, w parku do dyspozycji amatorów sportów ekstremalnych jest również „czarna trasa” na wysokości 20 m.
A także ostatnia nowość: skoki na linie – huśtawce nad rzekę, z wysokości 21 metrów niemal aż do jej powierzchni oraz powroty, po rozhuśtaniu się, na brzeg. Proponowane trasy przemieszczania się na linach między drzewami w lesie są różnej skali trudności, dostosowane do możliwości uczestników tej zabawy. Od dosyć prostych, nie tylko dla dzieci, z których bardziej doświadczone „śmigają” po nich jak „Tarzany”.
BIESIADY NA… DRZEWACH
Po bardzo skomplikowane i trudne, z przeskakiwaniem z jednych tras linowych na inne. Są na tych trasach także ruchome kładki na wysokości kilku – kilkunastu metrów, drewniane tunele, które trzeba pokonywać „na czworaka”, czy zawieszone na linach niewielkie drewniane domki lub platformy na drzewach, w których, lub na których, można przez chwilę odpocząć.
Przy czym obok tras po których poruszać można się tylko z pasami bezpieczeństwa i nieustannym przepinaniem lin asekuracyjnych, są również najprostsze nie wymagających takich zabezpieczeń. Park, który proponuje klientom nie tylko bilety jednorazowe, ale również abonamenty miesięczne oraz kupony podarunkowe, ma w ofercie także wieczorki kooperacyjne, panieńskie i kawalerskie, obchodzenie świąt i wydarzeń rodzinnych czy osobistych, jak np. dni urodzin.
Czy spotkania klasowe lub towarzyskie. Dla chętnych stwarza warunki do nietradycyjnego dla tego rodzaju parków miejsca do świętowania: ocieplane altanki i stoliki na drzewach. Organizuje ponadto pełne wrażeń i przygód nocne wyprawy po drzewach i na drugi brzeg Niemna. Więcej informacji na temat tego parku i cen w nim znajduje się na: www.unoparks.lt i www.facebook.com/unoparks.lt.
Zdjęcia autora