CZECHY: PŘIBRAM – SREBRO, URAN I SANKTUARIUM MARYJNE

Zaledwie około 70 km na południe od Pragi w kierunku na największy w Czechach park narodowy Szumawa i dalej niemieckie Passau, leży 35–tysięczne miasto Přibram. O bogatej przeszłości i ciekawych zabytkach, ale pomijane, niestety, w większości polskich przewodników. Ma ono za sobą barwne, wielowiekowe dzieje.

 

Ludzie mieszkali w tych stronach już w czasach prehistorycznych, o czym świadczą znalezione przez archeologów i eksponowane w muzeum przedmioty z brązu, z okresu cywilizacji celtyckiej. Miasto założone w XIII w. było sławne i zamożne ze względu na kopalnie w których przez wieki wydobywano rudę srebra, ołowiu i antymonu.

 

 

Przy czym w ogromnych ilościach. Szacuje się, że wydobyto ogółem 3,6 mln ton rud srebra i 750 mln ton ołowiu. Później, bo zasoby najcenniejszego metalu – przetapianego na miejscu srebra, wyczerpały się, znaleziono i eksploatowano, zwłaszcza w I połowie XX wieku – rudę uranową. Wysyłaną do Związku Radzieckiego, co było jedną z najściślej strzeżonych tajemnic.

 

MUZEUM GÓRNICTWA

 

Warto przypomnieć, że to w odpadach rudy uranowej pochodzącej z Czech, z kopalni w leżącym na północ od Karlovych Warów Jáchymovie, Maria Skłodowska – Curie z mężem Piotrem odkryli w 1889 r. dwa nowe pierwiastki: rad i polon, uzyskując za to w 1903 r. Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. Wróćmy jednak do Přibramu.

 

Gdy tutejsze złoża wyczerpały się definitywnie w II połowie XX wieku, na terenie trzech kopalń z XVIII i początku XIX wieku zorganizowano muzeum górnictwa. Mieści się ono w dzielnicy Brzozowe Góry (Březové Hory), a wejście do niego jest w nieczynnej kopalni Ševčinský důl. Dawne sztolnie i korytarze zwiedzać można oczywiście tylko z przewodnikiem – emerytowanym górnikiem.

 

Warto, bo wieża wyciągowa tej kopalni wpisana jest na Listę zabytków technicznych UNESCO. Na dole zaś, na głębokości ponad 1,5 km, zwiedzający odbywają kilkusetmetrową podróż podziemną kolejką i oglądają kopalniane urządzenia. W trochę sennym obecnie miasteczku zachowało się kilka zabytkowych kościołów i obiektów świeckich. Najcenniejszym z nich jest kościół św. Jakuba z metryką od XIII wieku, a więc z okresu powstawania miasta.

 

Sławniejsze od niego jest jednak katolickie sanktuarium maryjne Svata Hora – na górującej nad miastem Świętej Górze – główny cel pielgrzymek w Czechach. W przeszłości było ono nawet największym i najsławniejszym miejscem pielgrzymkowych w cesarstwie austro – węgierskim, chociaż konkurencji mu przecież w tym katolickim kraju nie brakowało.

 

PERŁA BAROKU

 

Jest to jeden z najcenniejszych zabytków wczesnego baroku w Czechach. W końcu XVI wieku stała w tym miejscu drewniana kaplica, a w niej drewniana figurka Madonny. Jej kult maryjny rozwinęli jezuici przebudowując kościółek, a właściwie budując od nowa bazylikę z kaplicą Wniebowzięcia, w której umieścili tę sławną, „cudami słynącą” figurkę.

 

Zachowane wspaniale do naszych czasów sanktuarium było dziełem włoskiego architekta Carla Lurago (1615-1684), jednego ze znakomitych reprezentantów tego zawodu oraz rzeźbiarzy epoki. Był on także autorem kilkudziesięciu nowych lub przebudowywanych w stylu baroku kościołów, zamków i rezydencji w Czechach (m.in. Klementinum oraz przebudowy kościołów św. Salwatora i św. Ignacego w Pradze), na Śląsku, w Austrii i Bawarii.

 

 Bazylikę i cały zespół przybramskiego sanktuarium wzniesiono w latach 1658-1675. W tutejszym kościele są także inne kaplice, a wewnątrz zabytkowe barokowe ołtarze. Jest to jeden z licznych w Czechach obiektów wartych nawet specjalnej podróży. A przy okazji zobaczenia innych ciekawych miejsc w tym dawnym górniczym mieście.

 

Zdjęcia autora

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top