W Trzęsaczu, nadmorskiej wsi wypoczynkowej w gminie Rewal w województwie zachodniopomorskim odbył się IX Międzynarodowy Festiwal Muzyczny Sacrum Non Profanum pod hasłem „Muzyka naszych czasów”. W tym roku koncerty w jego ramach miały miejsce także w Szczecinie i Świnoujściu. Tegoroczną edycję poświęcono twórczości Krzysztofa Pendereckiego, w nawiązaniu do jego 80. rocznicy urodzin. Maestro zaszczycił swą obecnością pierwszy dzień imprezy. To muzyczne przedsięwzięcie dowodzi, jak pierwotnie lokalna inicjatywa kulturalna z biegiem lat staje się znaczącym przedsięwzięciem w skali nie tylko ogólnopolskiej, dzięki zaangażowaniu i entuzjazmowi jej twórców, a także nie jedynie „letniskowej” publiczności.
I że muzyka współczesna, przez wielu uważana za trudną w odbiorze, nie musi być taką, jeśli znajdzie godnych siebie wykonawców. Koncert inauguracyjny odbył się w szczecińskiej bazylice archikatedralnej św. Jakuba. W programie znalazły się utwory Krzysztofa Pendereckiego – „Powiało na mnie morze snów… pieśni zadumy i nostalgii”, a także „Symphonie pour Grand Orgue” organisty Wolfganga Seifena.
Wystąpli: Katarzyna Hołysz (sopran), Agnieszka Rehlis (mezzosopran), Leszek Skrla (baryton), Wolfgang Seifen (organy), a także Chór im. prof. Jana Szyrockiego ZUT, Baltic Neopolis Orchestra, Orkiestra Akademia i Orkiestra Filharmonii Szczecińskiej im. Mieczysława Karłowicza. Dyrygował prof. Bohdan Boguszewski.
W kolejnych czterech dniach koncerty miały miejsce w Trzęsaczu, w kościele Miłosierdzia Bożego. Wystąpili m.in.: organista Michał Markuszewski (wykonał własne kompozycje), wileński sekstet smyczkowy New Ideas Chamber Orchestra (kompozycje Pendereckiego, Jana Sebastiana Bacha, Petera Michaela Hamela), organista Krzysztof Latała, Krakowskie Trio Stroikowe i Baltic Neopolis Quartet (kompozycje Jana Sebastiana Bacha, Tadeusza Machla, Eugene’a Gigouta, Wolfganga Amadeusza Mozarta i Krzysztofa Pendereckiego).
A także poznański nonet Tribute To Birt Of The Cool w składzie z trębaczem Maciejem Fortuną, pod batutą Patryka Piłasiewicza (jazzowe standardy autorstwa Milesa Davisa, Gerry’ego Mulligana i Johna Lewisa) oraz Patrycja Piekutowska, Beata Bilińska i Rafał Paweł Urbanek (wykonali utwory Krzysztofa Pendereckiego „I Sonatę na skrzypce i flet” i „Miniatury” i takich kompozytorów jak Nikolai Kapustin, Jaromir Gajewski i Witold Lutosławskiego.
Finałem festiwalu były koncerty wiolonczelistów. W świnoujskim kościele p.w. bł. Michała Kozala wystąpili: Tomasz Strahl, Rafał Kwiatkowski i Marta Kordykiewicz, a także Baltic Neopolis Orchestra, Orkiestra Academia, Orkiestra Filharmonii Szczecińskiej im. Mieczysława Karłowicza pod batutą Bohdana Boguszewskiego. Wysłuchano „Elegii na smyczki” Marka Jasińskiego, „Concerto grosso na trzy wiolonczele” Krzysztofa Pendereckiego i „Małej suity” Witolda Lutosławskiego.
Twórcy festiwalu to jego dyrektor artystyczny prof. Bohdan Boguszewski, założyciel przed 20. laty orkiestry Akademia, dyrygent obecny na wielu scenach krajowych i zagranicznych oraz zmarli w 2010 r. prof. Marek Jasiński (kompozytor) i dr Mikołaj Szczęsny (muzykolog, pianista). Nie małe zasługi w jego realizacji położyła Adrianna Poniecka-Piekutowska, związana z Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego, kierująca realizacją programu Młodzi kompozytorzy w hołdzie Fryderykowi Chopinowi.
Koncerty festiwalowe, ze swadą i znajomością rzeczy prowadziła prof. Halina Lorkowska, rektor Akademii Muzycznej w Poznaniu. Za rok jubileuszowa, dziesiąta odsłona festiwalu. Będzie poświęcona twórczości Wojciecha Kilara, kolejnej ikony rodzimej muzyki współczesnej. Zapewniam – warto w nim uczestniczyć.
Zdjęcia autora
