Fat bike, sanki, rakiety… Oprócz nart w zaśnieżonych alpejskich stacjach czekają wspaniałe atrakcje, a także wypoczynek w spa. Jeśli chcie odkrywać Alpy inaczej niż na nartach, lub macie chęć odpocząć i zrelaksować się, nie będzie z tym najmniejszego problemu! Jedną z nowości w Alpach jest fat bike – czyli rower o potężnych kołach z wspomaganiem elektrycznym. Można go używać na śniegu! To idealne połączenie dla tych, którzy kochają sport niezależnie od pory roku. Fat bike znajdziemy w La Rosière, Villard-de-Lans i w Grand-Bornand. Kolejną dyscypliną, z którą nie każdy miał możliwość się zmierzyć jest saneczkarstwo.
W Val Thorens czeka tor „Le Tobbogan” o długości 6 km, w Ménuires Roc’n Bob – 4km, jednak to w Autrans znajduje się najciekawszy tor Speed Luge Vercors. Warto odwiedzić również Courchevel, gdzie znajduje się Aquamotion – największy w Europie (15 tys. m2) kompleks basenowy. Każdy znajdzie coś dla siebie w tym wodnym parku rozrywki połączonym z centrum wellness. Na fanów pieszych wycieczek czekają rakiety.
W Contamines-Montjoie można podążać śladami zwierząt, natomiast w Val Thorens i Chamonix popularnością cieszą się „raquettes zen” czyli spacery z przerwami na yogę. A jeśli pragniecie w spokoju podziwiać piękno Alp, nie ma nic lepszego niż wjazd przeszkloną kolejką na szczyt Pointe Helbronner, który znajduje się na wysokości 3500 m. Rozpościera się stamtąd niezapomniany widok na Mont-Blanc.
Zdjęcia: Atout France
