Pod znakiem poznawania Peru z udziałem Jerzego („Yurka”) Majcherczyka – znawcy tego kraju, jednego z odkrywców w 1981 roku dla kajakarstwa i turystyki najgłębszego na naszym globie kanionu rzeki Colca, odbyło się w Warszawie spotkanie agentów i kontrahentów poznańskiego tour operatora Ecco Holiday nazwane Wigilijną Opowieścią. Zaproszono na nie także kilku dziennikarzy, wśród nich przedstawiciela naszego portalu. Jurek znany naszym czytelnikom, gdyż przedstawialiśmy go zarówno w relacjach ze spotkań z nim w cyklu Goście Globtrotera jak i recenzując jego książki, podróżnik i współwłaściciel rodzinnego biura podróży w USA, nawiązał bowiem współpracę z tym touroperatorem. I w ramach marki Ecco Travel oraz w jej ofercie przygotował dla polskich turystów na rok 2015 propozycje siedmiu tematycznych podróży po Peru.
Przy czym „Peru Express” odbędzie się w czterech różnych terminach, dwie: „Peru północne” oraz „Mega Peru” każda w dwu, zaś pozostałe: „Skarby Peru z Odkrywcą”, która jako jedna z trzech odbędzie się nawet gdy miejsca zarezerwuje tylko 2 uczestników, „Peru i Boliwia z Yurkiem Majcherczykiem”, „Przez Kanion Colca do Źródeł Amazonki” i „Amazońska Przygoda”, tylko w konkretnych, już ustalonych dniach.
Szczegóły znaleźć można na www.eccotravel.pl. W tej Opowieści Wigilijnej uczestniczyła Pani Konsul Generalny w Ambasadzie Peru w Warszawie Aurora Luque de Hjorth, członkinie kierownictwa poznańskiej firmy, przedstawicielka PLL LOT oraz syn głównego „bohatera” spotkania, Michał Majcherczyk.
On też, mówiący oczywiście po polsku nowojorczyk z urodzenia i miejsca zamieszkania, przedstawił sylwetkę ojca – podróżnika oraz przypomniał jego związki z Peru i liczne – ponad sto, w tym wiele jako przewodnika grup turystycznych – podróże do tego kraju. Zapoczątkowane sławną studencką wyprawą kajakową Canoandes 1979, która trwała od 6 czerwca 1979 roku do 4 lutego 1982 roku.
A jej głównym, ale nie jedynym sukcesem, było przepłynięcie głównego odcinka kanionu rzeki Colca. Znanego wcześniej tylko z obserwacji lotniczych oraz, oczywiście, plemionom indiańskim mieszkającym w jego okolicach. Po czym głos zabrał Jurek, aby przybliżyć uczestnikom spotkania Peru i zachęcić przedstawicieli branży turystycznej do promowania wyjazdów do tego kraju.
Mówił jak zwykle znakomicie, ze swadą i głęboką znajomością tematu. Znany jest zresztą ze zdolności narracyjnych oraz umiejętności nawiązywania kontaktu ze słuchaczami. Zaczął od prezentacji symboli znajdujących się w godle i na fladze Peru: rożka obfitości z którego sypie się złoto, wikunii – najrzadszego, będącego pod ścisłą ochroną, zwierzęcia z rodziny wielbłądowatych i krewniaczki lam oraz krzaku koki.
A także kondora siedzącego na pumie i wężu, symbolizujących trzy światy podziemne. Przypomniał, że Inkowie, z którymi przede wszystkim kojarzone jest Peru, rządzili tam tylko nieco ponad 300 lat. A kraj ten ma wiele wieków historii różnych plemion i kultur oraz mnóstwo zabytków i ciekawych miejsc z różnych okresów.
Przedstawiając, posługując się slajdami, Peru podkreślił, że obecnie listę jego głównych atrakcji otwiera, oczywiście, jeden ze współczesnych cudów świata, Machu Picchu. Po nim znajdują się na niej kolejno: Kanion Colca, Amazonia, Linie Nazca oraz Jezioro Titicaca. Mówiąc o innych, również niezwykle ciekawych miejscach, m.in. o Limie, Arequipe, Cusco i Puno, zwrócił uwagę na pory roku, w których można podróżować do Peru.
A także okresy: od grudnia do marca, kiedy należy tego unikać, gdyż jest to pora deszczowa i w wielu miejscach, zwłaszcza w Amazonii, Andach i… Machu Picchu po prostu leją deszcze, gdyż zderzają się dwa wielkie prądy oceaniczne: od południa zimny Humboldta oraz od północnego zachodu ciepły El Niño. O czym niektóre polskie biura podróży starające się wysyłać tam turystów jak najtaniej, nie informują swoich klientów.
I np. podczas głośnego odcięcia niedawno dużej grupy turystów w Machu Pichcu w wyniku powodzi i konieczności ich ewakuacji, Polacy stanowili w niej znaczącą część, chociaż wśród zagranicznych gości odwiedzających Peru co roku stanowią zaledwie 3%. Mówił również o Polakach, którzy, poczynając od słynnego inż. Ernesta Malinowskiego, projektanta i budowniczego najwyżej biegnącej (do czasu uruchomienia niedawno kolei tybetańskiej) linii kolejową na świecie, pięknie zapisali się w nauce, technice i innych dziedzinach życia w Peru, pozostawiając liczne polskie ślady.
Tylko na ogromnym tamtejszym pomniku polskich inżynierów jest 77 nazwisk. A w 1999 r. E. Malinowskiemu odsłonięto nowy monument na wysokości 4818 m n.p.m. Mówił także o czystej, ekologicznej żywności, z jakiej korzystają turyści uczestniczący w jego wycieczkach. Ich bezpieczeństwie, licznych dodatkowych miejscach zwiedzania pomijanych przez „konkurencję”. A przede wszystkim o problemach z aklimatyzacją do znacznych wysokości.
Bo przecież Peru, to tereny od poziomu oceanu do kilkutysięcznych andyjskich szczytów. Przy czym niektóre miejsca i miejscowości znajdujące się w standardowych programach wycieczek leżą (m.in. Puno i jezioro Titicaca czy Cusco) na wysokości powyżej 3, a nawet niemal 4 tys. m n.p.m. Dlatego aklimatyzacja, zgodnie z zasadami turystyki wysokogórskiej, musi być uwzględniana w programach.
M.in. po krótkim, nawet pierwszym pobycie na znacznej wysokości, konieczne jest znalezienie się, chociażby na jeden dzień, znacznie niżej, aby organizm ludzki łatwiej dostosował się do niego. I nocowanie w dobrych warunkach, przy czym w najbardziej atrakcyjnych miejscach danych miejscowości.
Zaś przewodnicy mówili po polsku i na stałe mieszkali w Peru lub doskonale znali ten kraj. Czego również nie uwzględniają inni organizatorzy turystycznych wycieczek do tego kraju myślący głównie o „konkurencyjnych” cenach. Podkreślał to, aby agenci sprzedający miejsca na imprezach Ecco Travel wiedzieli o tym oraz mogli tę wiedzę przekazywać klientom.
I uzasadniać, że tak organizowane wycieczki muszą być droższe niż niektórych konkurencyjnych biur podróży. Ale zapewniać równocześnie uczestnikom atrakcyjne programy, bezpieczeństwo oraz komfort podróży i zwiedzania. Po prezentacji prelegent zorganizował błyskawiczny konkurs wiedzy o Peru, w którym nagrodami były tamtejsze kieliszki zdobione m.in. złotem, wełniane czapki i inne pamiątki.
Umożliwił też paniom przebieranie się i fotografowanie w narodowym, bogatym, także z elementami złotymi, stroju Indianek z okolic Kanionu Colca, który przywiózł. Prezentacja atrakcji Peru przez Jurka Majcherczyka była, jak już wspomniałem, dominującym akcentem tego spotkania. Ale zarówno przed nią, jak i po niej gospodynie oraz zaproszone osoby poinformowały o nowościach i innych propozycjach dla polskich turystów.
Spotkanie otworzyła p. Aleksandra Olechnowicz zajmująca się w firmie m.in. kontaktami z mediami. Pani Konsul Aurora Lugue de Hjorth wyraziła zadowolenie zainteresowaniem polskiej branży turystycznej jej krajem, a także, że promuje go Jurek Majcherczyk, z którym zaprzyjaźniona jest od dawna. Prezes Ecco Holiday Karolina Warzybok – Wietecha poinformowała o nowościach w firmie.
Podkreśliła, że należy ona do najbezpieczniejszych w branży w Polsce. Nie uczestniczy w wyścigu na najtańsze wyjazdy, lecz nacisk kładzie zwłaszcza na bezpieczeństwo klientów, ich wygodę i atrakcyjne programy. Imprezy oferuje po cenach rynkowych, a nie poniżej nich, bo to dla niektórych biur podróży kończy się fatalnie.
Poinformowała o nowości, jaką jest bezpłatne ubezpieczenie klientów „Bezpieczna wpłata” gwarantujące 100% zwrot kwot wpłaconych przez nich, o ile wyjazd z ważnych powodów nie dojdzie do skutki. Drugim ubezpieczeniowym atutem Ecco Holiday jest jedno z najwyższych w kraju ubezpieczeń uczestników wyjazdów, do 14 tys. zł. Poinformowała też o tym, kto został laureatem Konkursu Sprzedażowego w 2014 i zapowiedziała, że w roku 2015 nagrodą w nim będzie wyjazd na wycieczkę do USA.
O nowych połączeniach, m.in. do Nowego Jorku, najnowocześniejszymi samolotami w PLL LOT Dreamliner Boeing 787 mówiła przedstawicielka tych linii, Agnieszka Bartoszek – Grzanka. Koncentrując się przede wszystkim na informacjach o tym samolocie posiadającym 253 miejsca pasażerskie.
Zbudowanym głównie z włókien węglowych, dzięki czemu jest najlżejszym i tańszym w eksploatacji, bo zużywa mniej paliwa. Posiada też o 40% większe okna z ich zaciemnianiem regulowanym przyciskami. Podobnie aż 6 stopni ma regulacja oświetlenia. W kabinie panuje wyrównane ciśnienie, a samoloty te mają również system szybkiego usuwania niemiłych skutków turbulencji.
Co, zwłaszcza przy długich lotach, oznacza mniejsze zmęczenie pasażerów. Każdy fotel, niezależnie od klasy, wyposażony jest łącza USB. W Dreamlinerach są trzy klasy. W bussines fotele rozkładane są do pozycji poziomej, a ich długość 190 cm może być przedłużana do 2 m. Nowością jest 21 miejscowa klasa Premium. Ale również w klasie ekonomicznej, co pokazane zostało na filmie, każdy fotel ma m.in. indywidualny ekran TV i możliwość wybierania programu, bądź oglądania przez pasażera własnego.
Dyr. operacyjna firmy Katarzyna Słowińska przedstawiła markę „Ecco Travel – wyższy poziom egzotyki” i zasady, jakie w nim obowiązują. Przede wszystkim korzystanie z regularnych linii lotniczych, chociaż także z tanich, a nawet, w przypadku połączeń bezpośrednich, czarterów.
Poinformowała o potwierdzonych już imprezach, nazywanych „produktami”, w roku 2015. M.in. na egzotyczne plaże, w tym wiele z obsługą na miejscu w języku polskim. A także o wakacjach „szytych na miarę” potrzeb klientów. Nie tylko z imprezami 7 lub 14– dniowymi, ale również krótszymi, nawet 2-3 dniowymi, lub dłuższymi, Ponadto o ciekawych trasach objazdowych.
Michał Majcherczyk, syn Jurka, opowiadał, posługując się slajdami, o Nowym Jorku, swoim rodzinnym „Mieście, które nigdy nie śpi” oraz ofercie wycieczek do niego i programach zwiedzania. Z – podkreślił – mówiącymi po polsku przewodnikami – mieszkańcami tego miasta znającymi je na wylot. I w przypadku sytuacji awaryjnych, np. strajku czy wielkich korków drogowych, elastycznie zmieniającymi programy, zwłaszcza kolejność zwiedzania.
Zaprezentował również propozycje innych wycieczek po USA – na Alaskę, do Las Vegas i kanionów, na Hawaje, Wschodnie Wybrzeże z Bostonem i Niagarą itp. Natomiast dyr. sieci sprzedaży Magdalena Wawrzyniak przedstawiła ofertę Ecco Holiday na lato 2015. Podkreślając, że znajdują się w niej cztery główne kierunki wyjazdów. Każdy z uczestników spotkania otrzymał ich katalog.
Wśród nowości wymieniła Sycylię, Sardynie i Wybrzeże Lizbońskie w Portugalii. To ostatnie zwłaszcza bardzo atrakcyjne dla turystów, gdyż pozwala na łączenie wypoczynku nad morzem z ew. wieczornymi wypadami do portugalskiej stolicy. Była to więc bardzo udana impreza. Ecco Holiday zapowiada kolejne podobne, również poświęcone przede wszystkim prezentacji wybranych, egzotycznych krajów.
Zdjęcia ze spotkania i z Peru: autora
