– Tematem wiodącym turystyki niemieckiej w 2016 roku będzie fascynująca przyroda Niemiec i urlopy na łonie natury – powiedział na dorocznej konferencji prasowej DTZ – Niemieckiej Centrali Turystyki w Studio D35 (Soho Faktory) w Warszawie, dyrektor jej przedstawicielstwa w Polsce, Tomasz Pędzik. W świetnie przygotowanej i prowadzonej prezentacji przedstawił zarówno założenia, jak i najważniejsze fakty dotyczące tej tematyki oraz rozpoczynającej się właśnie kampanii promocyjnej. Wśród 12 krajów europejskich, jakie obejmie ona przede wszystkim, znajduje się też Polska. W 2015 roku bowiem 2,6 miliona Europejczyków wybrało Niemcy jako cel swojej podróży „na łono przyrody”.
A nasz zachodni sąsiad ma w tej dziedzinie aż tak wiele do zaoferowania, że niektóre fakty i liczby zaskoczyły nawet tych dziennikarzy, którzy nieźle znają Niemcy. Z 357.169 km² łącznej powierzchni kraju naszego zachodniego sąsiada, 10.477 km² zajmuje 16 parków narodowych, 13.414 km² 15 rezerwatów biosfery UNESCO i 97.936 km² 104 parki krajobrazowe.
Aż 48% powierzchni Niemiec zajmują, zgodnie z definicją ONZ, tereny chronione. Szczególną ochroną przyrody objętych jest 130 jej regionów. Jedną trzecią powierzchni kraju zajmują tereny leśne. Rośnie na nich ponad 90 miliardów drzew o średnim wieku 77 lat. 5,9 mln ha porastają lasy iglaste, przede wszystkim świerki i sosny.
4,7 mln ha lasy liściaste, z 15% udziałem w nich buków i 10% dębów. Zasoby drewna wynoszą 3,7 mld m³, co sytuuje Niemcy pod tym względem w czołówce krajów Unii Europejskiej. Przebogata jest również flora i fauna, z około 40 tys. gatunków dzikich zwierząt, 9.500 roślin i 14.400 (!) grzybów.
Wiele z nich, ze względu na wyjątkowość lub rzadkość, objętych jest szczególną ochroną. Jako najciekawsze przykłady bogactwa przyrodniczego Niemiec wybrano 16 wyjątkowych krajobrazów. Prezentacja ich, oraz znakomitych zdjęć, robiła wrażenie. Na mnie szczególnie Morze Wattowe, od 2009 r. znajdujące się na Liście światowego dziedzictwa przyrody UNESCO.
Ale również parki narodowe. Jasmund na bałtyckiej wyspie Rugii. Harzu w Saksonii-Anhalcie, Dolnej Saksonii i Turyngii, gdzie do szczególnych atrakcji należą rajdy na rowerach górskich. Kellerwald w Hesji, z dzikimi zwierzętami na wybiegach. Hainisch ze ścieżką między koronami drzew na wysokości 44 m nad ziemią.
Czy PN: Szwajcarii Saskiej, Schwarzwaldu, Berchtesgaden, Eifel i innych. A także parki krajobrazowe: Jezior Marchii Wkrzańskiej w sąsiadującej z Polską Brandenburgii, podobnie jak Barnim. No i Schlei z portem-muzeum Kapplon. Dodać do tego trzeba jeszcze przynajmniej dwa rezerwaty biosfery UNESCO: Rhön i Rzeki Łaby.
Oprócz terenów zielonych, ponad 2,4% powierzchni Niemiec zajmują rzeki, strumienie, jeziora i stawy. A kraj ten ma także długie, ok. 1200 km, wybrzeża Bałtyku i Morza Północnego z wieloma wyjątkowo ciekawymi miejscami oraz atrakcjami turystycznymi. I różnorodną ofertę także aktywnego wypoczynku: wędrówki, trekking, wspinaczki, paralotniarstwo, narty wodne, obserwację przyrody itp.
Więcej informacji na temat przyrodniczej oferty turystyki niemieckiej znaleźć można na: www.germany.travel/natur, zaś wyszukanie najbardziej odpowiedniego, zgodnego z indywidualnymi zainteresowaniami i potrzebami miejsca na wypoczynek lub aktywny pobyt na: www.germany.travel/enjoy.
Promocja tematu roku 2016 w turystyce niemieckiej obejmie nie tylko media, ale także blogerów i instagramerów. Ich wpisy opatrzone zostaną hasztagiem (#EnjoyGermanNature) i zebrane na specjalnej stronie: www.german.travel/enjougermannature.
Na konferencji podsumowany został również, chociaż nie ostateczny, gdyż brak jeszcze danych z końca roku, bilans statystyczny 2015 r. w turystyce niemieckiej. Przyjazdów turystów zagranicznych, mierzonych liczbą noclegów w hotelach i motelach powyżej 10 łóżek, było więcej niż w 2014 roku. Tylko do końca listopada o + 6% – 74,2 mln.
Padł więc zapewne kolejny rekord. Przy czym najwyższe wzrosty dotyczą krajów dalekich. Od stycznia do sierpnia turyści z nich skorzystali z 18,8 mln noclegów, czyli o 11,6% więcej niż w roku poprzednim. W przypadku Europejczyków wzrost ten był w tym okresie mniejszy, bo tylko 3,8%, ale oznaczało to 33,1 mln noclegów.
Nadal za mało w ocenie DZT, bo zaledwie 22% zagranicznych turystów wypoczywa lub odwiedza regiony wiejskie. Wzrosła też, chociaż wolniej niż w 2014 r. liczba turystów polskich. Od stycznia do października 2015 r. zanotowano 2.125.242 ich noclegi, co stanowiło 2,4% wzrost w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.
Straciliśmy jednak 10 miejsce w statystyce zagranicznych turystów odwiedzających Niemcy, Polaków wyprzedzili bowiem Chińczycy i Hiszpanie. Ale zamierzenia wobec nas DZT ma ogromne.
Oczekuje, że do roku 2030 przyjazdy z Polski wzrosną o 110% – do 4,6, mln rejestrowanych noclegów i powrócimy na 10 miejsce w statystyce przyjazdów ze świata i znajdziemy się na 8 wśród europejskich.
Trzecia część konferencji poświęcona została programowi promocji w Polsce wyjazdów turystycznych do Niemiec w 2016 roku. Dominować będzie oczywiście temat roku: Natura. 
Ale również niemieckie miasta – uczestnicy konferencji otrzymali ponad 100-stronicową broszurę dużego formatu z prezentacją 88 miast i ponad 200 atrakcji turystycznych w nich, w tym szczególnie Berlina, Brandenburgii i Saksonii – sąsiadów Polski.
Ponadto parki rozrywki. Przewidziane są różne formy tej promocji zarówno w mediach tradycyjnych jak i silnej w Internecie za pomocą środków komunikacji cyfrowej oraz w kinach. Zapowiedziano kilka dziennikarskich wyjazdów studyjnych, a także na targi turystyczne oraz indywidualnych.
Poinformowano o GTM – Germany Travel Market, który odbędzie się w kwietniu w Magdeburgu z udziałem ok. 340 przedsiębiorstw i organizacji oraz ok. 600 uczestników z 40 krajów.
Po konferencji prasowej w restauracji Warszawa Wschodnia odbyła się druga część Wieczoru przy muzyce z DZT, z udziałem także przedstawicieli biur podróży organizujących wyjazdy do Niemiec.
W trakcie kolacji ogłoszono wyniki konkursu na najciekawszy artykuł turystyczny o Niemczech opublikowany w 2015 roku. Okazała się nim publikacja „U źródeł czasu” w magazynie podróżniczym „Voyage”. Jego autor, Bartłomiej Kaftan, otrzymał nagrodę w wysokości 20 tys. zł. Gratulujemy! Ostatnią częścią tego udanego wieczoru była zabawa przy muzyce.
Zdjęcia autora
