KRZYSZTOF MATYS: O PODRÓŻOWANIU BEZ PODRÓŻY
Ukazała się ciekawa książka - bezpośrednie sprawozdanie z pola dramatycznej walki o polską turystykę, trwająca od wiosny tego roku gdy rozpoczęła się pandemia i zaczęliśmy wszyscy odczuwać jej tragiczne skutki dla gospodarki, a zwłaszcza właśnie dla turystyki. Jest to rodzaj kroniki przedstawiającej rozwój sytuacji na polu walki z koronawirusem. Kronikarzem jest osoba obserwująca proces od środka, skupiona na ratowaniu swojego biura, ale zaangażowana też w wielomiesięczny proces zabiegania o pomoc i wsparcie, jakiego potrzebuje branża turystyczna. Autor pisze: Epidemia dobitnie pokazała, że turystyka nie ma swoich rzeczników. Nikogo, kto nadałby większe znaczenie naszym problemom. Po raz kolejny, ale jakże boleśnie, uzmysłowiła, że brakuje zrozumienia wśród polityków (...) Gdy z każdym kolejnym miesiącem coraz bardziej stawało się jasne, że mamy do czynienia nie z przejściowym kryzysem, ale z katastrofą, próbowaliśmy zainteresować media. Szło jak po grudzie. Dziennikarze niewiele z tego rozumieli, kolejne redakcje nabierały się na mającą odwrócić uwagę od istoty problemu wrzutkę w postaci bonu 500 plus.