BIAŁORUŚ: NOWOGRÓDEK (II) – ŚLADAMI ADAMA MICKIEWICZA

 

 

Polscy turyści przyjeżdżają tu przede wszystkim po to, aby poznać miejsca. w których dzieciństwo i wczesną młodość spędził Adam Mickiewicz. Zwłaszcza muzeum w jego byłym domu rodzinnym. W ciągu minionego już niemal półwiecza byłem w nim oraz tym w mieście kilkakrotnie, za każdym razem poznając, bądź dowiadując się o czymś nowym. Szczególnie owocna pod tym względem okazała się tegoroczna studyjna podróż dziennikarska zorganizowana po miejscach związanych z naszą wspólną historią i kulturą przez Ambasadę Białorusi w Warszawie oraz władze obwodów: brzeskiego i grodzieńskiego.

 

 

ZNAKOMICI PRZEWODNICY

 

Tym razem po Domu – Muzeum Adama Mickiewicza oprowadzał nas jego dyrektor od 2000 roku, Mikałaj Gajba. Po innych ciekawych miejscach wspomniana już pani kustosz nowogródzkiego Muzeum Historyczno – Krajoznawczego, Tamara Wierszycka. W moim przypadku nie po raz pierwszy, gdyż także podczas jednego z poprzednich tu pobytów ona również była przewodnikiem grupy polskich dziennikarzy – mówi po polsku bardzo dobrze, a języka nauczyła się sama.

 

Wówczas w programie było także zwiedzanie bardzo ciekawej jej macierzystej placówki. Dyr. Gajba podarował mi, z dedykacją, swoją książkę */ poświeconą roli stron rodzinnych w twórczości naszego poety. Ponowne zwiedzenie muzeum w jego aktualnej ekspozycji – miałem możność poznać w ubiegłych latach także wcześniejsze, znacznie skromniejsze, a tym razem zobaczyć również miejsca, zwłaszcza oficynę i podziemne przejście do niej z budynku głównego – pozwoliły mi lepiej poznać i zrozumieć nowogrodzki okres w życiu poety i jego wpływ na jego twórczość.

 

Bardzo wzbogaciła to również lektura, już po powrocie do kraju, wspomnianej książki napisanej i wydanej po białorusku. Wydawałoby się, że na temat Adama Mickiewicza oraz jego życia i twórczości napisano już chyba wszystko. Tymczasem okazuje się, że stale można dodać do tego coś nowego. Tak było i tym razem.

 

Chociaż pisząc w maju br. w pierwszej relacji z tej podróży o sensacyjnych informacjach na temat Nowogródka i poety usłyszanych od p. Tamary Wierszyckiej, nie do końca miałem rację. Tak było w przypadku stwierdzenia przez nią, że użyta w „Panu Tadeuszu” nazwa rośliny: dzięcielina „co panieńskim rumieńcem pała”, której dosyć długo nie mogli rozszyfrować Mickiewiczolodzy, to po prostu różowa koniczyna, nazywana na Białorusi diatliną lub dziatelną.

 

DZIĘCIELINA TO KONICZYNA

 

Gdy zacząłem sprawdzać to po powrocie do kraju, okazało się, że wszystkie nazwy spotykane w twórczości Mickiewicza już są od dosyć dana znane. A ja po prostu od paru dziesiątków lat nie zajmowałem się poezją naszego wieszcza i pracami na jego temat. Co w niczym nie umniejsza faktu powiązania przez p. Tamarę nazw diatlina z koniczyną.

 

Innym faktem opowiedzianym nam przez nią była informacja, że dom w Nowogródku – nie do końca zrozumiałem, czy t e n dom, ojciec Adama, Mikołaj Mickiewicz, wyprocesował jako adwokat w zamian za nie zwrócone przez miejscowego dłużnika, pożyczone mu 4 srebrne łyżki, rubla i żelazko.

 

Nie znalazłem potwierdzenia tego faktu w innych źródłach, co nie znaczy, że nie miał on miejsca. Bo historia nowogrodzkiego domu Mickiewiczów oraz mieszkań w których tu żyli, jest dosyć skomplikowana i nie do końca jasna. Chociaż od razu muszę napisać, że obecny Dom – Muzeum Adama Mickiewicza nie jest tamtym, jego rodzinnym, lecz jego odbudowaną repliką. Co nie zmienia faktu, że jego historia jest ciekawa.

 

Nasz poeta urodził się, jak wiadomo, 24 grudnia 1798 roku w dworku Mickiewiczów w Zaosiu, odległym od Nowogródka o ponad 60 kilometrów. Nie ma to jednak, poza ustnymi zapewnieniami rodziców i położnej, żadnego potwierdzenia w dokumentach. W najważniejszym – akcie chrztu, jest tylko jego data plus informacje o rodzicach i rodzicach chrzestnych noworodka.

 

Brak natomiast zwyczajowej informacji gdzie i kiedy dziecko urodziło się. Stąd nadal pewne wątpliwości, przypuszczenia, że może jednak poród odbył się w Nowogródku, ewentualnie w innym istniejącym wówczas Zosiu, położonym o 7 km od miasta. Jak było na pewno, już się chyba nie dowiemy. Nie ma jednak żadnych niepodważalnych dowodów, że uznana za oficjalną data i miejsce urodzin nie są prawdziwe.

 

BURZLIWE DZIEJE DOMU

 

W sprawie domu w Nowogródku faktów i dokumentów jest mnóstwo, chociaż niejasności też nie brakuje. Ojciec poety, drobny szlachcic herbu Poraj oraz nowogródzki komornik i adwokat, musiał gdzieś mieszkać w tym mieście. Dojazdy do pracy z Zosia ze względu na odległość były wykluczone. Na ten temat nie znalazłem jednak żadnych informacji.

 

Wiadomo, że w 1801 r. mająteczek, czy raczej większe gospodarstwo w Zosiu, oddane zostało w dzierżawę. Rodzina – Adam miał łącznie jeszcze 4 braci zarówno starszych jak i młodszych – przeniosła się do Nowogródka wynajmując mieszkanie w domu Panejków przy ul. Żydowskiej. W 1803 roku głowa rodziny kupił za 50 rubli działkę położoną w pobliżu rynku i zbudował drewniany dom.

 

W 1806 r. spłonął on jednak i rodzina na pewien czas przeniosła się do domu niejakiej Gafejczowej. Na odbudowę domu, już murowanego – stał się on wówczas jednym z najładniejszych w mieście, w którym jeszcze w 1815 r. murowanych było tylko… 9, Mikołaj Mickiewicz pożyczył pieniądze u jednego z miejscowych adwokatów.

 

Zmarł 10 maja 1812 roku w wieku 47 lat. Wdowa, aby jakoś wiązać koniec z końcem, przeniosła się z synami do oficyny, a dom wynajmowała. Po jej śmierci w 1820 roku dom odziedziczyli synowie. Gospodarował w nim najstarszy z braci, urodzony w 1796 roku Franciszek. W 1834 roku jego majątek skonfiskowały władze carskie za udział w Powstaniu Listopadowym.

 

Według jednych źródeł także dom, według innych bez niego, gdyż był on w bardzo złym stanie. Z dalszych jego losów wiadomo, że w 1838 r. dom kupił adwokat Julian Biot, wyremontował i wynajmował. W 1861 r. odwiedził go syn poety, Władysław Mickiewicz, który przyjechał z Paryża. W 1863 r. spłonęła oficyna, a podczas wielkiego pożaru miasta w 1881 roku także sam dom.

 

RYSUNEK IGNACEGO DOMEYKI

 

Pozostały z niego tylko osmalone ściany. Utrwalił je w 1886 r. na rysunku zamieszczonym m.in. we wspomnianej książce, sędziwy przyjaciel Adama Mickiewicza ze związku Filaretów, ceniony chilijski uczony Ignacy Domeyko (1802 – 1889), który na starość odwiedził strony rodzinne. To z jego inicjatywy dom ten odbudowano w 1887 roku. Zwiększając jednak liczbę okien od frontu z 4 do 6 oraz zabudowując ganek opierający się poprzednio na 2 kolumnach.

 

Dawną drewnianą oficynę zastąpiono murowaną. Dom wynajmowano aż do wybuchu I wojny światowej. W 1915 roku stacjonował w nim sztab 10 armii niemieckiej. Pierwszą próbę zorganizowania w tym zabytkowym, chociaż już dwukrotnie odbudowywanym domu muzeum Mickiewicza, lub chociażby biblioteki jego imienia, podjęli we wrześniu 1920 roku… bolszewicy.

 

I to wówczas, gdy po wygranej Bitwie Warszawskiej Wojsko Polskie gnało ich na wschód aż pod Mińsk i poza Sarny. Jest jednak faktem – zachował się ten dokument, że powiatowy Rewkom (Komitet Rewolucyjny) wydał w tej sprawie16 września 1920 roku Dekret nr 40, podpisany przez przewodniczącego S. Martensa i sekretarza Lapniewskiego. Z poleceniem zbierania wszelkich pamiątek i książek związanych z Adamem Mickiewiczem.

 

13 maja 1922 roku Nowogródek ponownie odwiedził, 86-letni wówczas syn poety, Władysław Mickiewicz i wspólnie z późniejszym pierwszym prezydentem RP na uchodźstwie Władysławem Raczkiewiczem (1885-1947) oraz pod patronatem prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego (1869-1953) powołał Komitet Mickiewiczowski. Wówczas też powstała idea usypania poecie pomnika – kurhanu w Nowogródku.

 

Kupiono odpowiedni plac na Małym Zamku i po uroczystym wmurowaniu kamienia węgielnego 25.4.1924 r. z udziałem biskupa Zygmunta Łazińskiego i profesora Stanisława Pigonia rozpoczęło się sypanie kurhanu, zakończone w 1931 roku. Osiągał on 17 m wysokości i 30 m szerokości u podstawy.

 

POCZĄTKI MUZEUM

 

W 1930 r. w farze wmurowano tablicę upamiętniającą chrzest w niej w 1799 r. Adama Mickiewicza, a 28.6.1931 r. tablicę pamiątkową na byłym domu rodzinnym poety. W czerwcu 1936 r. otwarcie w nim niewielkiej wystawy mickiewiczowskiej zapoczątkowało tworzenie muzeum. Formalnie otwarto je 11 września 1938 r. Początkowo w 3 pokojach, z których w pierwszym były wydawnictwa, gazety, ilustracje i portrety Adama Mickiewicza.

 

Hitem stał się oryginalny, odlany w brązie, duży model paryskiego pomnika poety dłuta Emile Antoine Bourdella. W pozostałych m.in. herby wszystkich miast Nowogródecczyzny i pamiątki po Maryli Wereszczakównie: stary kufer, lusterko, szal, krzyż, który wisiał w jej sypialni oraz fotografie, dokumenty rodziców i dziadków poety, jego rękopisy itd.

 

Wśród pierwszych gości muzeum była wnuczka Maryli, Zofia Puttkamer i prawnuczka Janina Żółtowska z Bolcienik.

 

Pod sowiecką okupacją (młodym czytelnikom przypomnę, że wschodnie tereny Polski zajęte przez bolszewików „na podstawie” Paktu Mołotow – Ribbentrop, a także przez Litwinów, Niemców i ponownie ZSRR, zgodnie z prawem międzynarodowym aż do podpisania po wojnie układu granicznego Polska – ZSRR znajdowały się pod okupacją tych krajów), muzeum funkcjonowało pod przedwojennym kierownictwem.

 

W 1940 roku na Białorusi zorganizowano szerokie obchody 85 rocznicy śmierci Adama Mickiewicza. Do Nowogródka przyjechał m.in. Janka Kupała, jeden z najwybitniejszych białoruskich poetów wszech czasów, tłumaczący poezje naszego wieszcza na język białoruski od 1905 roku.

 

Wpisał się ciepło do księgi pamiątkowej która co prawda nie ocalała, ale tekst ten opublikowała także gazeta „Litaratura i mastactwa”. 3.2.12. 1940 r. Rada Komisarzy Ludowych BSRR podjęła decyzję o przejęciu przez państwo b. domu Mickiewiczów. A także o wzniesieniu na Kurhanie Mickiewicza jego pomnika.

 

NIEMIECKA BOMBA

 

W czerwcu 1941 r., w pierwszych dniach wojny niemiecko – sowieckiej, Dom – Muzeum został przez Niemców zbombardowany i spłonął. A wraz z nim wiele cennych rękopisów, dokumentów i pamiątek po poecie. Ocalała m.in. wspomniana już makieta paryskiego pomnika. Nowogródczanie uratowali też tablicę upamiętniającą 100 – lecie urodzin poety, która była w kościele św. Michała.

 

Decyzję o reaktywowaniu tego muzeum władze białoruskie podjęły w 1948 r. W 1950 roku odbudowano dom. Jako muzeum zainaugurowany został w pięć lat później. Tamta ekspozycja otwarta 26.11.1955 r. w stulecie śmierci poety, opierała się na materiałach otrzymanych z Muzeum Adama Mickiewicza w Warszawie oraz z innych placówek polskich, białoruskich, litewskich, rosyjskich i ukraińskich.

 

Też zajmowała 3 pokoje. Widziałem ją, bardzo skromną, w połowie lat 60-tych. Nową, już w 6 salach, ekspozycję otwarto w 1971 roku. Znalazła się w niej m.in. płaskorzeźba – popiersie poety oraz metalowa płyta z tekstem wspomnianego już dekretu Rewkomu z 1920 roku. Rok 1975 przyniósł tablicę z popiersiem Adama Mickiewicza dłuta miejscowego rzeźbiarza U.A. Greka, w 1980 następne popiersie wykonane przez W. Gołubkiną.

 

12.9.1992 na Małym Zamku, u stóp kurhanu Mickiewicza odsłonięto jego duży pomnik dłuta W. Januszkiewicza. Równocześnie zaś zrekonstruowany i przywrócony do stanu z początku XIX w. przez wileński oddział polskiej firmy Budimex, na koszt rządu białoruskiego, dom Mickiewiczów. Rekonstrukcja ta objęła też oficynę, podziemne przejście łączące ją z domem, altankę i studnię. 25.5.2001 otwarto nową, aktualną ekspozycję, z udziałem praprawnuka poety – Romana. Pierwsze 3 sale to: pokój dziecinny, gabinet ojca i pokój gościnny.

 

CO WARO ZOBACZYĆ ?

 

Wśród około 7 tys. eksponatów znajdują się, poza wspomnianym już modelem pomnika paryskiego, rzeczy osobiste poety – zegarek i okulary, przedmioty związane z nim i jego otoczeniem: sprzęty domowe, fortepian, wachlarz, zegarek z połowy XIX w, materiały z wykopalisk w Zaosiu, granitowa płyta z popiersiem Adama zamówiona przez jego starszą córkę Marię i wykonana w Warszawie w 1900 roku.

 

Ponadto m.in. 9 książek wydanych za jego życia, przekłady poezji na wiele języków świata, 120 starych książek, rękopisy utworów białoruskich z zagranicznych pisarzy, kolekcja malarstwa, grafiki, dokumentów, fotografii itp. Na cele ekspozycyjne wykorzystywana jest również oficyna, a na wystawy czasowe podziemny korytarz łączący dom z oficyną.

 

Odbyły się już m.in. „Świat kuchni Mickiewicza”, „Życie wiejskie w rysunkach”, „Poemat „Pan Tadeusz” przez lata i narody”, a aktualnie wystawa książek mickiewiczowskich. Dom – Muzeum jest oczywiście najważniejszym miejscem związanym z naszym poetą. Przed nim na postumencie umieszczono jego duże popiersie, na bramie wiszą tablice.

 

Na Małym Zamku stoi wspomniany już pomnik. Nie ocalał, niestety, dawny klasztor dominikanów, w którym znajdowało się gimnazjum z polskim językiem wykładowym, w którym uczył się Adam wraz z przyjacielem, Janem Czeczotem. Bawił zaś z kolegami na wzgórzu i w ruinach zamku.

O innych zabytkach i wartych zobaczenia w Nowogrodku miejscach oraz obiektach napisałem w pierwszym odcinku tej relacji. Jest tu więc co zobaczyć i po co przyjechać. A i w okolicach, nawet tylko w rejonie nowogródzkim, również.

Ze wspomnę Adampol, Walewkę w której mieszkali przodkowie poety po mieczu, a w sąsiednim Czombrowie urodziła się jego matka, Barbara Majewska. Dodać do tego warto Wsielub, w którym jest najstarszy (1413 – 1433) katolicki kościół na Białorusi, Dielatycze, Ławryszewo, jezioro Litowka, muzułmańskie Łowczyce. A także jezioro Świteź, zabytkowy majątek w Szczorsach, czy nieco dalej rodzinne pana adamowe Zaosie.

 

 Zdjęcia autora

 

*/ СЭРЦУ МIЛАЯ АЙЧЫНА. ВОБРАЗ РАДЗIМЫ Ў ЖЫЦЦI I ТВОРЧАСЦI АДАМА МIЦКЕВIЧА. (Sercu miła Ojczyzna. Obraz stron rodzinnych w życiu i twórczości Adama Mickiewicza). Autor: Mikalaj Gajba. Wydawnictwo „BelAmiGał”, Baranowicze 2011, str. 103.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top